Co słychać na Deezerze, Bilboardzie i OLiS? - 09.09.2013

Wreszcie się jej udało. Albo raczej - znów się jej udało. Najnowszy singiel Katy Perry dobił do pierwszego miejsca setki Bilboardu spychając na drugie Robina Thicke. Ale on w dalszym ciągu może czuć się jeszcze bardziej zagrożony, bowiem na swoim karku już czuje oddech Eminema - najnowszy singiel rapera "Berzerk" zaliczył najwyżej notowany debiut na liście na #3. Robin ma jednak jeszcze asa w rękawie - jego kolejny singiel "Give It 2 U" podskoczył z #80 na 25 miejsce.

Reszta starszych wyjadaczy Bilboardu widząc kontratak rywali postanowiła walczyć nowymi rękawicami. Nowy singiel Miley Cyrus "Wrecking Ball" podskoczył z miejsca 50 na 14 ("We Can't Stop" wciąż utrzymuje się w czołówce), "Take Back The Night" Justina Timberlake'a też zaliczyło niezły skok - zapewne po świetnym występie na VMA. Dzięki temu występowi Justin może się pochwalić czymś jeszcze... ale o tym za moment.

Na liście albumów co tydzień kolejne pionki w grze. Jedne skuteczne - inne mniej. Ten tydzień wygrali Avenged Sevenfold - nowy album hardrockowej formacji "Hail To The King" zadebiutował na samym szczycie dwusetki albumów! Raper Big Sean zaliczył też debiut ze swoim nowym "Hall Of Fame", ale na miejscu trzecim. Na miejscu szóstym pojawił się natomiast dawno nie widziany w czołówce gość - Justin Timberlake. "The 20/20 Experience" podskoczyło z #22 o szesnaście oczek! Mało tego - na #79 pojawił się jego wcześniejszy "Future Sex/Love Sounds", a na #65 znalazła się... składanka największych hitów 'N Sync! Chyba wiadomo co spowodowało takie poruszenie po płyty JT? Oprócz tego, "Fearless" Taylor Swift wróciło na 79 miejsce listy (ona również triumfowała na VMA), "Recovery" Eminema zaliczyło skok w górę o 20 miejsc, a na #48 pofrunęła Ellie Goulding z "Halcyon". Jednak zastanawia mnie czy chodzi o sprzedaż tego właśnie krążka, czy również jego niedawno wydanej reedycji "Halcyon Days".

Jak spojrzałem na OLiS to nie uwierzyłem własnym oczom! Aż osiem nowości! Ale największym zaskoczeniem jest pierwsze miejsce, a jest nim... "W spodniach czy w sukience" Ani Dąbrowskiej z 2008 roku! Czyżby któraś sieć sklepów rzuciła jakąś przecenę? Pamiętam bowiem, jak na początku roku na listę wróciło MTV Unplugged Hey'a, które można było dostać za 20 zł w Empikach. Niemniej, gratulacje dla Ani za niezłe wejście. Dalej na liście te same tytuły co od tygodni rządzą - Podsiadło, Grzeszczak, składanki RMF... Hej, co to? Na miejscu ósmym mamy już debiut - czwarty album formacji Blackfield.

Sporo szczęścia - albo raczej sporo fanów - mają też Franz Ferdinand. Album "Right Thoughts, Right Words, Right Action" ruszył szturmem na miejsce 11. Poza tym, nowa składanka od RMF FM zadebiutowała na #22, na #29 wróciła uwielbiana przez Polaków Urszula z nową płytą "Eony snu", a Ellie Goulding i jej "Halycon Days" podbiło miejsce 35.

Tym razem na tygodniowym topie Deezera niezła egotyka gatunkowa. Obok nowej M.I.A. stoi Celine Dion, otwiera Tomek Makowiecki (pamiętacie go jeszcze?), Paul McCartney i Sting, dalej Azealia Banks, a zamykają panowie z fińskiego Death Hawks (o których już za moment).

The Bloody Beetroots "HIDE"
Macie ochotę na niezłą elektroniczną napieprzankę? Posłuchajcie nowego albumu włoskiego duetu The Bloody Beetroots. Jeśli u kogoś pojawia się sam Paul McCartney, to już musi coś znaczyć. A w dodatku, album jest do posłuchania tydzień przed oficjalną premierą! Łapcie póki gorące!

Death Hawks "Death Hawks"
Czwórka panów z mroźnej Finlandii ma nam do zaprezentowania kawałek ciekawej, nieco trip-rockowej, chłodnej muzyki. Już widzę siebie w środku nocy na balkonie z tym na uszach. Polecam - mnie wciągnęło! I jest to kolejny przedpremierowy odsłuch, który funduje nam Deezer.

Goldfrapp "Tales Of Us"
Brytyjska legenda electropopu powróciła z pierwszym od trzech lat nowym albumem!

Arctic Monkeys "AM"
Na ten album niecierpliwie długo czekała połowa naszej redakcji. Niewątpliwie najbardziej oczekiwana premiera tego sezonu już dostępna!

Thundamentals "Smiles Don't Lie"
A w ramach "odkrywania nieznanych" Deezer proponuje nam spotkanie z australijskimi hip-hopowcami. Grupa działa od 2005 roku, wydała dwa długogrające albumy, a teraz przygotowują trzeci - zwiastowany przez poniższy, niezwykle sympatyczny singiel. Fanom Macklemore powinno przypaść do gustu.