REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Gry /
  3. Muzyka

Kradnij samochody w rytm ulubionych stacji. Rockstar debiutuje w Spotify i iTunes.

Muzyka podobno łagodzi obyczaje. Wyjątkowo łatwo można podać to w wątpliwość, zwłaszcza podczas rozgrywki w każdą odsłonę symulacji życia przestępczego półświatka. Twórcy GTA trzymają rękę na pulsie, udostępniając „oficjalne” playlisty z poszczególnych części.

13.04.2013
17:13
Kradnij samochody w rytm ulubionych stacji. Rockstar debiutuje w Spotify i iTunes.
REKLAMA
REKLAMA

Wszystkie stacje radiowe i bezpośrednie odnośniki do playlist na Spotify i iTunes znajdziecie na oficjalnej stronie producenta.

Nie odkryję Ameryki twierdzeniem, że ścieżka dźwiękowa jest jednym z istotniejszych elementów układanki pod tytułem „pełnoprawna produkcja”. W Grand Theft Auto muzyka odgrywa znaczącą rolę, zazwyczaj idealnie synchronizując się z duchem epoki, zaskakując ponadto różnorodnością repertuaru. Analogicznie do rzeczywistych sytuacji, jakąkolwiek wycieczkę samochodem (niekoniecznie kradzionym) poprzedza wybór stosownej stacji.

Finalnie kończyło się to wyselekcjonowaniem odpowiednich kawałków do pościgów, mokrej roboty i uprzykrzania życia cywilom i stróżom prawa. Abstrahując nawet od typowo muzycznych stacji, jednym ze smaczków były same „przegadane” audycje radiowe, pełne prztyczków i celnych aluzji w stronę rządzących i popkultury (vide Chatterbox FM z GTA III).

Udostępnione playlisty to radia z dotychczas wydanych odsłon: Trójki, Vice City, San Andreas, IV (wraz z Episodes from Liberty City), Vice City Stories, Liberty City Stories i w końcu z handheldowego Chinatown Wars. Faworyci?

5. Liberty Rock Radio (GTA IV)

Dobór repertuaru jest znakomity, zgodnie z nazwą poruszając się po rockowych wariacjach (klasyczny, punk). Natomiast grono artystów jest naprawdę zacne, począwszy od The Sisters of Mercy, Davida Bowiego

poprzez Queen, Eltona Johna kończąc finalnie na Black Sabbath i Iron Maiden. Idealny motyw przewodni do bezpardonowej jazdy przez miasto. A rolę DJa przejmuje sam Iggy Pop.

4. Flashback 95.6 (GTA III)

Skierowany do osób, którzy „utkwili” w latach 80. Flashback mimo skromnej listy wykonawców, nadrabia klimatem wspomnianej epoki w muzyce. Zanim palmę pierwszeństwa w częstotliwości odtwarzanych utworów przejęły stacje z Vice City to właśnie Flashback był jedną z najczęściej wybieranych stacji.

3. The Journey (GTA IV)

Swoją wysoką pozycję w rankingu zawdzięcza w zasadzie jednemu utworowi. Jean Michel Jarre i Oxygene (Part IV). Nieodłączny towarzysz przy oblatywaniu Liberty City helikopterem, zwłaszcza wieczorową porą. W konfiguracji z czterokołowcem również sprawdzał się znakomicie.

2. V-Rock (GTA Vice City)

Od razu muszę zaznaczyć, że Vice City przoduje w rankingu produkcji od studia Rockstar. Model przestępcy z lat 80, lekko kiczowaty strój i urok jarzących się neonami, nocnych klubów na Florydzie. V-Rock to metalowy elementarz, zawierający kluczowych przedstawicieli gatunku: Megadeth. Anthrax czy znów Judas Priest.

1. Emotion 98.3 (Vice City)

REKLAMA

Ścieżka doskonale wpisująca się w klimat „tamtych” czasów. Kolejny niezbędnik przy zwiedzaniu miasta w trybie nocnym. No i przejazd kabrioletem o zachodzie słońca tuż przy piaszczystym wybrzeżu,  w rytm Africa od Toto i wykrzykiwanym refrenem: I bless the rains down in Africa. A kwintesencją splendoru jest Crockett's Theme z Miami Vice.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA