REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Seriale

Nie ocenia się serialu po czołówce…

Są chwile, kiedy jednak trzeba, ponieważ czołówka jest zrealizowana momentami o wiele lepiej niż sam serial. W niektórych produkcjach powinna być zdecydowanie najkrótsza, ale te najlepsze jeszcze bardziej nakręcają do oglądania. Poniższe czołówki mają zdecydowanie czynnik atrakcyjności i ich się nie przewija. 

10.04.2013
13:02
Nie ocenia się serialu po czołówce…
REKLAMA

10. Słodkie kłamstewka (Pretty Little Liars)

REKLAMA

Serial ten jest moim osobistym guilty pleasure i fantastycznie się go ogląda nie tylko ze względu na niemal nieograniczoną ilość tajemnic, ale przede wszystkim dla zabawy konwencjami popularnych horrorów i dla poznania tożsamości A. Czołówka idealnie odwzorowuje klimat nie tylko przypudrowanej realizacji, ale też złamanego krzywego zwierciadła rzeczywistości. W tle słyszymy kawałek „Secret” zespołu The Pierces z hipnotyzującym cyrkowym podkładem.

9. Układy (Damages)

Układy obalają mit nudnego procedurala prawniczego i czołówka to potwierdza. W serialu zawsze pojawia się w momencie, gdy widz odkrywa kolejny sekret związany z motywem głównym sezonu. Lecący w tle energetyzujący kawałek „When I Am Through With You” The VLA jeszcze bardziej nakręca i zawiera jasny przekaz – oglądaj, bo nie wiesz co cię czeka.

8. American Horror Story

Jeden z tych niewielu seriali-horrorów, któremu się udało zyskać popularność i nie stać się sezonową antologią. Choć Masters of Horror stacji Showtime oraz Fear Itself z wyśmienitym kawałkiem Serja Tankiana „Lie, Lie, Lie” miały wyjątkowe czołówki, tak American Horror Story (przede wszystkim z sezonu drugiego) podkręca wyjątkową i mroczną atmosferę produkcji.

7. Dexter

Dla niektórych jedna z najgenialniejszych czołówek w historii, dla mnie już staje się lekko nużąca, ale i tak zasługuje na wyróżnienie. Traci swój klimat przez tendencje zniżkową każdego kolejnego sezonu, lecz na początku ta zabawa obrazami pod kątem natury Dextera budowała klimat. Teraz zauważa się wady i w miarę możliwości się ja przeczekuje, mimo iż artystycznie jest naprawdę dobra.

6. Sons of Anarchy

Czołówka graficznie średnio zadowalająca, ale piosenka… Idealna na długą podróż motorem i jeszcze w pełni odzwierciedlająca charakter gangu SAMCO. Buntownicy poczują wiatr we włosach przy tym znakomitym utworze.

5. How To Make It In America

Pomysł banalny! Zdjęcia będące symbolem Nowego Jorku wrzucono do czołówki ubogaconej rewelacyjną piosenką, która rok po premierze pierwszego sezonu trafiła do wszystkich polskich rozgłośni radiowych. Bit i melodia „I Need A Dollar” Aloe’a Blacca idealnie reprezentuje klimat metropolii. Prosta realizacja, a jaka chwytliwa!

4. Treme

Przyznam się, że serialu Treme o Nowym Orleanie próbującym związać koniec z końcem po huraganie nie oglądałem. Nawet nie wiem, czy za bardzo chcę, ale czołówka do siebie przyciąga. Znakomity żywiołowy bluesowy kawałek w pełni ukazuje muzyczną kulturę, jaką kultywują mieszkańcy terenu. Autorem jest John Boutte, który zresztą jest ściśle związany z Nowym Orleanem.

3. Justified: Bez przebaczenia

Czołówka zrobiona na styl tej z Czystej krwi, ale tylko ze względu na miejsce akcji. Justified to znakomity serial-western przeniesiony na czasy współczesne i brudne kadry prowincji dobrano rewelacyjnie. Ale gdyby nie piosenka Gangstagrassa „Long Hard Times To Come” będącą mariażem country i hip-hopu, to sekwencja nie zostałaby zapamiętana.

2. Żywe trupy (The Walking Dead)

Przed premierą pilotażowego odcinka, w Internecie pojawiła się fanowska czołówka, która zrobiła furorę. W rezultacie w serialu pojawiła się inna, która jednak jest zdecydowanie lepszym wyborem, ponieważ podkreśla mroczny klimat serialu oraz nie rozluźnia podejścia stacji AMC do produkcji. O Żywych trupach wiele można mówić, ale ta czołówka to klimatyczny majstersztyk.

1. Czysta krew (True Blood)

REKLAMA

I wanna do bad things with you – ten utwór chodzi mi po głowie już pięć dobrych lat i jeszcze trochę tam posiedzi. Utwór Jace’a Everetta każdy jednak kojarzy dzięki fantastycznej czołówce Czystej krwi. Ta zaś zmontowana została perfekcyjnie. Bazuje na kontraście obrzydliwych, przerysowanych i niezwykle niekomfortowych sekwencji budujących mroczny klimat serialu – zarówno pod kątem mentalności bohaterów, jak i ich miejsca zamieszkania. Serial z sezonu na sezon staje się coraz gorszy, ale czołówka niezmiennie pozostaje najlepsza!

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA