Majowa aktualizacja Windowsa 10 opóźniona

Prace nad majową aktualizacją Windowsa 10 zakończyły się już w ubiegłym roku. Od tego czasu aż do dziś Microsoft trwają testy gotowej wersji w ramach jednego z programów Windows Insider. Przez ostatnie miesiące do Windowsa 10 2004 nie były dodawane żadne nowe funkcje – a jedynie okazjonalne poprawki usuwające drobne błędy wykryte przez testerów.

Ostrożność Microsoftu ma dwie przyczyny. Do tej pory żadna z aktualizacji rozwojowych Windowsa 10 nie przebiegła bezboleśnie dla wszystkich jego użytkowników. Niemal za każdym razem pewna – na szczęście zazwyczaj niewielka – grupa użytkowników miała problemy po przejściu na nową wersję. Tak długie testy prowadzone są w nadziei, że tym razem wszystko przebiegnie bezboleśnie.

Dodatkowym powodem opóźnień jest epidemia koronawirusa. Microsoft ma świadomość, że informatycy na całym świecie mają teraz ręce pełne roboty – i nie mają czasu na rozwiązywanie problemów wadliwej aktualizacji. Oby ta ostrożność popłaciła.

Według pierwotnych planów, Windows 10 2004 miał być przekazany producentom komputerów osobistych 28 kwietnia, by ci mogli go preinstalować na nowych urządzeniach. Aktualizacja systemu miała się pojawić w usłudze Windows Update 12 maja. Jednak jak wynika z informacji pozyskanych przez Mary Jo Foley, harmonogram uległ zmianie.

W ostatniej chwili wykryto krytyczną usterkę w zabezpieczeniach nowego Windowsa. Zdecydowano się więc wstrzymać dystrybucję celem jej usunięcia. Partnerzy sprzętowi mają więc otrzymać system 5 maja. Obrazy instalacyjne dla deweloperów mają być udostępnione 12 maja. Aktualizacja ma pojawić się w usłudze Windows Update 28 maja.

Do nowości wprowadzanych przez aktualizację Windowsa 10 należą:

A także inne, szerzej opisane w tym materiale.