REKLAMA

OnePlus szykuje nowy tani smartfon. Premiera jeszcze w tym roku

OnePlus nie stanie się marką premium. Szef firmy zapewnia, że wkrótce do jej portfolio dołączy tani telefon.

26.05.2020 18.42
OnePlus szykuje nowy tani smartfon. Premiera jeszcze w tym roku
REKLAMA
REKLAMA

O firmie, która wyrosła na fenomenalnym stosunku ceny do jakości, ostatnio można powiedzieć wszystko, tylko nie to, że jej produkty są tanie.

OnePlus 8 kosztuje o blisko 1000 zł więcej od poprzedzającego go OnePlusa 7T. OnePlus 8 Pro kosztuje o ponad 1000 zł więcej od poprzedzającego go OnePlusa 7T Pro. I chociaż bez wątpienia obydwa produkty warte są swojej ceny, tak… nie do tego przyzwyczaił nas OnePlus.

Modus operandi firmy zawsze wyglądał tak: dać jak najwięcej, za jak najmniej. Z naciskiem na to drugie. Tymczasem minęły lata, odkąd ostatnio widzieliśmy prawdziwie „tani” sprzęt ze stajni tego producenta. Ostatnim takim produktem był bodajże malutki OnePlus X.

 class="wp-image-1154821"

Tani OnePlus pojawi się na rynku jeszcze w tym roku.

Pete Lau, szef OnePlusa, zapowiedział w wywiadzie dla Fast Company, że firma widzi zapotrzebowanie na tani telefon i że wkrótce takowy zobaczymy. Nie padły żadne konkrety, ale prawdopodobnie mowa o napędzanym procesorem MediaTeka OnePlusie Z, którego spodziewaliśmy się zobaczyć wraz z OnePlusem 8 i 8 Pro.

Wszystko wskazuje na to, że taniego OnePlusa zobaczymy najpóźniej w lipcu tego roku, a Pete Lau nie wyklucza, że niedrogie „średniaki" zostaną w portfolio firmy na stałe. A na tym nie koniec.

OnePlus chce mieć własny ekosystem urządzeń.

W wywiadzie dla Fast Company Pete Lau wspomniał też o kierunku, jaki firma zamierza obrać w najbliższej przyszłości. Jak sam mówi „budowanie własnego ekosystemu to przyszłościowy trend” i widać to też w działaniach konkurentów. Xiaomi dawno już zaczęło oferować na rynku globalnym inne produkty niż telefony. Swoje produkty uzupełniające ma także Oppo czy Realme. Nic dziwnego, że OnePlus również planuje ekspansję w tym kierunku.

OnePlus 7T Pro McLaren Edition opinie class="wp-image-1054534"

Ta ekspansja na inne terytoria już się poniekąd zaczęła, wraz z debiutem taniego telewizora na rynku indyjskim. Osobiście mam nadzieję, że na rynki europejskie OnePlus wparuje z innymi gadżetami, bo telewizorów mamy tu nadmiar. O wiele bardziej chciałbym zobaczyć porządnego smartwatcha dedykowanego urządzeniom z Androidem czy słuchawki prawdziwie bezprzewodowe, które byłyby czymś więcej, niż tylko bezczelną kopią Apple AirPods, nawet nazwaną w podobny sposób (patrzę na was – Realme, Xiaomi, Oppo!).

OnePlus nie jest już niszowym graczem w smartfonowych rozgrywkach. Pora zacząć grać jak duzi chłopcy.

Póki OnePlus był relatywnie niewielkim podmiotem, znanym tylko najbardziej zagorzałym miłośnikom nowych technologii, mógł sobie pozwolić na wypuszczanie na rynek jednego/dwóch urządzeń rocznie i granie tylko na jednej półce cenowej, zamiast rywalizacji na wszystkich polach.

Dziś jednak OnePlus bez dwóch zdań wszedł do mainstreamu. Może w Polsce jest jeszcze relatywnie mało znanym producentem, bo ma tylko jednego dystrybutora – sklep x-kom.pl – ale za granicą świadomość marki raptownie wzrasta, za sprawą szeroko zakrojonych działań marketingowych.

OnePlus 7T opinie class="wp-image-1037663"

OnePlusowi przybyło też rywali. Obok największych – Apple’a, Samsunga i Huaweia – wyrosło Xiaomi, Oppo, Realme, a ostatnio nawet Motorola. Klient ma w czym wybierać, szczególnie na średniej półce cenowej, gdzie OnePlus niegdyś oferował najlepsze produkty.

Teraz więc OnePlus, jeśli nadal chce rosnąć, musi poszerzyć portfolio. Musi rywalizować zarówno z topowymi sprzętami, jak i ze średniakami.

REKLAMA

Jestem ogromnie ciekaw, jak „tani OnePlus” poradzi sobie na rynku. I czy zaoferuje na tyle dużą wartość dodaną, żeby odwieść konsumentów od zakupu podobnie wycenionych urządzeń lepiej ugruntowanych rywali.

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj Spider's Web w Google News.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA