REKLAMA

Odcisk palca lub twarz. Chrome na Windowsie w końcu zyska obsługę zabezpieczeń biometrycznych

Użytkownicy Chrome’a nadal nie mogą korzystać z czytników linii papilarnych czy skanerów twarzy do logowania się do szczególnie istotnych usług cyfrowych. Po wielu latach w końcu idą zmiany.

23.05.2020 13.44
mbank biometria behawioralna
REKLAMA
REKLAMA

Windows, tak jak większość nowoczesnych systemów operacyjnych, wyposażony jest w mechanizm do uwierzytelniania użytkownika za pomocą biometrii. Nazywa się on Windows Hello i jest używany zarówno wewnętrznie przez sam system – na przykład możemy go używać do logowania się do komputera – jak i jest dostępny dla aplikacji zewnętrznych, które zamiast prosić użytkownika o login i hasło mogą wykorzystać Windows Hello, by ten potwierdził swoją tożsamość odciskiem palca lub skanowaniem twarzy.

Z bliżej niejasnych przyczyn przeglądarka Chrome nadal nie obsługuje Windows Hello. Jest to poniekąd dziwne: znaczna część użytkowników tej przeglądarki korzysta z Windowsa, a i ona sama ma dominującą pozycję na rynku. O braku zainteresowania nie może więc być mowy. Na szczęście integracja Chrome’a z Windows Hello jest już testowana.

Chrome z obsługą Windows Hello. Będzie bezpieczniej – tylko kiedy?

REKLAMA

Kod do obsługi Windows Hello jest już obecny w wersji rozwojowej Chrome’a. Przeglądarka odwołuje się do Windows Hello API gdy próbujemy wprowadzić do formularzy aplikacji webowych dane naszej karty płatniczej. Nie ma przy tym obowiązku korzystania z tego mechanizmu, jest opcjonalny. I oczywiście niedostępny, jeżeli w naszym urządzeniu z Windowsem nie znajduje się żaden biometryczny czujnik.

Nie u wszystkich testerów funkcja ta jest aktywna, nie jest też jasne czy i kiedy trafi do produkcyjnej wersji. Stanowi jednak oczywiste ułatwienie dla użytkowników Chrome’a, dodatkowo zwiększające bezpieczeństwo. Nie powinniśmy więc już długo czekać.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA