Polska premiera telewizorów LG na rok 2020. W pełni gotowe na przyszłość

Polska premiera prasowa telewizorów LG miała charakter wirtualny. Niestety oznacza to, że nie mieliśmy możliwości porozmawiać z przedstawicielami firmy i zobaczyć na żywo wspomniane telewizory. Dysponujemy więc na razie jedynie bardzo hurraoptymistycznymi informacjami na temat tych produktów i – niestety – nie znamy ich cen. LG to jednak jeden z liderów rynku telewizyjnego i rzadko kiedy rozczarowuje. W pozytywne informacje więc, póki co, jak najbardziej wierzymy. Zwłaszcza że większość wynika z danych technicznych.

LG przywiązuje dużą wagę do nowoczesnego wzornictwa, czego odzwierciedleniem mają być trzy nowe modele z serii GX Gallery o przekątnych 55, 65 i 77 cali. Są wyjątkowo smukłe: 65-calowy model ma raptem 20 mm grubości i nie wymaga podłączania zewnętrznego modułu sterującego. Można go więc powiesić na ścianie niczym obraz i nie martwić się o wybrzuszenie z tyłu, mieszczące elektronikę urządzenia.

LG kładzie też w tym roku znacznie większy nacisk na rozdzielczość 8K. Zdecydowanie nie taki jak konkurujący z nim Samsung, ale firma zdecydowała się iść nie tyle w ilość, co w jakość. Słusznie chwali się, że w przeciwieństwie do zeszłorocznych modeli konkurencji, matryce 8K od LG zapewniają pełną rozdzielczość 8K, bez wykorzystania technik typu sub-pixel rendering i dithering, które pomagają taniej uzyskać lepsze parametry pracy matrycy, ale wpływają na efektywną rozdzielczość obrazu. Wspomniane pełne 8K będą oferować telewizory LG OLED ZX Real 8K (modele 88 OLED ZX i 77 OLED ZX).

Na szczęście nie zabraknie i tańszych telewizorów OLED 4K. W Polsce do kupienia będą modele CX i BX o przekątnych 77, 65 i 55 cali. W późniejszym terminie do sprzedaży telewizor OLED z serii CX o przekątnej 48-cali. Oprócz OLED TV, LG wzbogaca także telewizorów LCD NanoCell. Pojawi się siedem modeli Real 8K (75- i 65-calowe z serii Nano99, Nano97 i Nano95 oraz 55-calowy Nano95).

W większości telewizorów LG OLED i NanoCell z roku 2020 zastosowano nowy procesor α 9 Gen 3 AI. W porównaniu do poprzednika jest to układ dysponujący większą mocą obliczeniową i algorytmami głębokiego uczenia. Jak bardzo wpływa to na obraz przekonamy się jednak dopiero w testach.

Dużo ciekawszym i mile widzianym elementem jest obsługa standardu HDMI w jego najnowszej wersji. Nie tylko dzięki temu są w stanie odbierać sygnał 8K z zewnętrznych urządzeń (co możliwe jest i z aplikacji VOD za sprawą obsługi kodeków HEVC, VP9 i AV1), ale też obsługują technikę ALLM (przełączanie automatyczne w tryb dla graczy z niższym opóźnieniem sterowania) oraz eARC, dzięki któremu możemy podłączyć zewnętrzne nagłośnienie z pełną obsługą nowoczesnych standardów, w tym Dolby Atmos.

Nowe telewizory LG obsługują też technikę VRR (synchronizacja odświeżania matrycy z pracą układu graficznego podłączonej do telewizora konsoli do gier, co pomaga w uzyskaniu płynnego obrazu), w tym jej autorską własnościową odmianę Nvidia G-Sync. Nie zabrakło też Filmmaker Mode, a więc ustanowionego na ten rok standardu polegającego na trybie pracy telewizora, w którym ten zamiast sztucznie upiększać obraz, skupia się na jego jak najwierniejszej reprodukcji. Obecna będzie także obsługa mechanizmu Dolby Vision IQ, który dostosowuje parametry obrazu do aktualnego oświetlenia naszego salonu w przypadku treści zakodowanych w Dolby Vision.

Ostatnią z nowości jest funkcja Sports Alert, która ułatwia śledzenie rozgrywek ulubionej drużyny wyświetlając informacje o rozpoczynającym się meczu oraz informując o bieżących wynikach, czy terminarzach spotkań. Użytkownicy mogą wybierać spośród lig wielu dyscyplin sportowych, takich jak piłka nożna, koszykówka, czy futbol amerykański. Ponadto, do telewizora można podłączyć jednocześnie dwa głośniki Bluetooth, aby otoczyć widzów odgłosami z trybun. Niestety nie wiemy nic więcej o tej funkcji na dziś i jak ona się ma do lokalnych, polskich wydarzeń sportowych.

Niestety żaden producent telewizorów na swoich wydarzeniach prasowych nie podaje oficjalnych cen. Te zależą od partnerów handlowych i dystrybutorów. Na fizycznych wydarzeniach dało się jednak w kuluarach podpytać o sugerowane ceny – niestety tym razem żadnych kuluarów nie było. Pozostaje nam niestety polecenie wam obserwowania popularnych porównywarek cenowych, prawdopodobnie nowe telewizory LG już niedługo się w nich pojawią.