REKLAMA

Jaki smartfon do 800 zł wybrać? TOP 4 polecane modele

Jaki smartfon do 800 zł wybrać? Odpowiedź na to pytanie bynajmniej nie jest prosta, bo o ile można za te pieniądze kupić coś dobrego, równie łatwo jest wyrzucić pieniądze w błoto.

10.03.2020 17.12
redmi note 7
REKLAMA
REKLAMA

To niesamowite, jak wielki rozstrzał panuje na niższej-średniej półce cenowej. Przyglądając się ofertom za 700-800 zł dostrzeżemy kilka perełek – zwykle od chińskich producentów – i całe morze marności; zwykle od producentów, których utożsamiamy z najwyższą półką.

Obok siebie stoją smartfony wyposażone w 4 GB RAM-u i 128 GB miejsca na dane, i te z… 2 GB RAM-u i 32 GB miejsca na dane. I to wcale nie odgrzewane kotlety, lecz sprzęty, które dopiero co miały swoją premierę! Powtórzę: w tym przedziale cenowym rozstrzał jest ogromny i niezwykle łatwo jest utopić pieniądze w elektronicznym szambie.

Niezależnie od marki i modelu za 800 zł nie możemy spodziewać się dobrego aparatu. Mamy jednak prawo oczekiwać telefonu z ładnym wyświetlaczem i specyfikacją pozwalającą na płynną pracę czy okazjonalną zabawę w grach mobilnych. Wiele modeli jednak nawet tego nie oferuje.

Na szczęście jest co najmniej pięć telefonów, kosztujących mniej niż 800 zł, którym niczego (prócz dobrych aparatów) nie brakuje.

Jaki smartfon do 800 zł wybrać? Huawei P40 Lite E

 class="wp-image-1099178"

Najnowsza i najbardziej kontrowersyjna pozycja w zestawieniu może się okazać dla wielu ludzi tą właściwą.

Huawei P40 Lite E został zaprezentowany ledwie kilka dni temu i trafił na rynek w znakomitej cenie w stosunku do specyfikacji: kupimy go za raptem 699 zł. W czym tkwi haczyk? Ano w tym, że nie znajdziemy na nim usług Google’a.

Mapy Google? Zapomnij. YouTube? Co najwyżej w przeglądarce. Google Pay? I tak by się nie przydał, bo Huawei P40 Lite E nie ma NFC.

O dziwo jednak wielu niezbyt zaawansowanych użytkowników może być w pełni ukontentowanych tym, co oferuje Huawei P40 Lite E i jego alternatywny sklep App Galery, nie mówiąc już o tym, że usługi Google’a można na tego Huaweia wgrać nieoficjalnie.

Co oferuje Huawei P40 Lite E?

Przede wszystkim przyzwoitą specyfikację jak na smartfon za 700 zł. Sercem smartfona jest ośmiordzeniowy układ Kirin 710F, wspierany przez 4 GB RAM-u i 64 GB miejsca na dane. Całość zasila akumulator o pojemności 4000 mAh, ładowany – niestety – złączem microUSB.

Nieco rozczarowujący na tle innych pozycji w zestawieniu może być ekran. Panel o przekątnej 6,39” ma rozdzielczość zaledwie 1560 x 720 px, więc nie będzie tak ostry jak w telefonach z ekranami Full HD+.

Huawei zarzeka się jednak, że model P40 Lite E wyróżni się na tle konkurentów bardzo dobrym (jak na ten segment) aparatem. Główny sensor ma 48 Mpix i obiektyw o jasności f/1.8, a do tego aparat 8 Mpix z obiektywem ultrawide o jasności f/2.4 oraz matrycę do pomiaru głębi o rozdzielczości 2 Mpix.

Selfie zrobimy zaś aparatem 8 Mpix z obiektywem o janości f/2.0.

Huawei P40 Lite E to jedna z najtańszych propozycji z całego zestawienia i bez dwóch zdań najbardziej kompromisowa. Nie sposób jednak o niej nie wspomnieć, bo dla wielu konsumentów taki sprzęt może się okazać więcej niż wystarczający, a uwierzcie mi – za 700 zł można kupić znacznie, ale to znacznie gorszy telefon.

Jaki smartfon do 800 zł wybrać? Huawei P smart 2019

 class="wp-image-857150"

Pozostając przy Huaweiu, za takie same pieniądze jak nowego P40 Lite E kupimy też nieco starszy model Huawei P smart 2019.

To propozycja dla tych, którzy chcieliby mieć w kieszeni smartfon firmy reklamowanej przez Roberta Lewandowskiego, ale nie chcą rezygnować z usług Google’a.

Huawei P smart 2019 ma je wszystkie. Pracuje pod kontrolą Androida 9.0 Pie i ma też NFC do płatności zbliżeniowych, którego większość smartfonów za 700 zł nie posiada.

W kwestii specyfikacji również wypada bardzo przyzwoicie. Napędza go procesor Kirin 710, wspierany przez 3 GB RAM-u i 64 GB miejsca na dane, całość zasila zaś akumulator o pojemności 3400 mAh, ładowany – ponownie, niestety – złączem microUSB.

W przeciwieństwie do P40 Lite E mamy tutaj za to ekran o wyższej rozdzielczości. Wyświetlacz 6,21” ma rozdzielczość 2340 x 1080 px, więc możemy liczyć na naprawdę dobrą szczegółowość obrazu.

Brakuje tu natomiast dodatkowego aparatu z obiektywem ultrawide. Do dyspozycji mamy jedynie 13-megapikselowy sensor ze standardowym obiektywem, wspierany przez sensor głębi 2 Mpix.

Selfie zrobimy zaś kamerką o rozdzielczości 8 Mpix.

Za 699 zł trudno oczekiwać więcej i też trudno znaleźć telefon, który by coś więcej zaoferował. Huawei P smart 2019 ma wszystko to, co niezbędne i chociaż nie jest najlepszym telefonem w tym zestawieniu, tak ktokolwiek zdecyduje się go kupić, nie powinien żałować.

Jaki smartfon do 800 zł wybrać? Motorola One Action

Motorola One Action class="wp-image-993840"

Kosztująca 799 zł Motorola One Action to mój osobisty faworyt tego zestawienia, nawet jeśli nie jest to obiektywnie najlepszy smartfon w nim przedstawiony. Po prostu bardzo lubię ten telefon. Lubię jego nietypowe proporcje ekranu – 2:1. Lubię to, że ma świetną specyfikację jak na tę cenę. Lubię, że jako jedyny spełnia normę odporności na zachlapania IPX2, więc nie boję się go wyjąć z kieszeni w deszczu. I o dziwo bardzo lubię jego przedziwny układ aparatów. Ale po kolei.

Sercem Motoroli One Action jest procesor Samsung Exynos 9609, wspierany przez 4 GB RAM-u i 128 GB miejsca na dane. Całość zasila akumulator o przeciętnej pojemności 3500 mAh, ale ładowany złączem USB-C.

Ekran Motoroli One Action, jak już wspomniałem, ma nietypowe proporcje 2:1. Trzeba do nich przywyknąć, ale w praktyce okazują się bardzo użyteczne. Wyświetlacz ma przekątną 6,3” i rozdzielczość 2520 x 1080 px.

Motorola One Action ma NFC do płatności i – moim zdaniem – najlepszą iterację Androida z całego zestawienia. Czystą dystrybucję Androida 9.0 Pie, z bardzo użytecznymi gestami i dodatkami Moto.

Całkiem ciekawie prezentuje się też zastosowany układ aparatów. Jeśli chodzi o jakość, są równie przeciętne jak cała reszta w tej cenie. Mają za to jednego asa w rękawie.

Podstawowy aparat ma 12 Mpix i wspiera go sensor głębi 5 Mpix. Zdjęcia wychodzą raczej nieimponujące, ale akceptowalne. Całkiem imponująca jest za to zintegrowana kamerka akcji, nagrywająca stabilizowane wideo w Full HD. Co ciekawe, kamerka akcji ustawiona jest poziomo, więc gdy trzymamy telefon w pionie, nadal nagrywamy w orientacji horyzontalnej. Efekty uzyskane tą kamerką są zaskakująco dobre i mogą się spodobać przede wszystkim ludziom młodym, szukającym sposobu na stworzenie wyróżniających się nagrań do mediów społecznościowych.

Selfie zrobimy aparatem o rozdzielczości 12 Mpix.

Kombinacja nietypowych proporcji ekranu, bardzo dobrej specyfikacji i ciekawego układu aparatów sprawia, że Motorolę One Action naprawdę można polubić i trudno wykazać jakieś jednoznaczne słabe punkty tego modelu. Za 800 zł jest to rewelacyjna kombinacja.

Jaki smartfon do 800 zł wybrać? Xiaomi Redmi Note 7

redmi note 7 class="wp-image-867451"
Redmi Note 7

Dla wielu konsumentów to właśnie propozycja Xiaomi będzie najlepszym wyborem w cenie do 800 zł. Przemawia za tym przede wszystkim bardzo dobra specyfikacja techniczna.

Sercem Xiaomi Redmi Note 7 jest procesor Snapdragon 660, wspierany przez 4 GB RAM-u i 128 GB miejsca na dane. Energię zapewniają zaś ogniwa o pojemności 4000 mAh, ładowane przez gniazdo USB-C.

To, w połączeniu z 6,3-calowym wyświetlaczem o rozdzielczości 2340 x 1080 px sprawia, że Xiaomi Redmi Note 7 jest znakomitym wyborem dla miłośników mobilnej rozrywki, czy to w formie oglądania seriali, czy grania w ulubione gry.

Smartfon Xiaomi nie rozczarowuje też pod względem fotograficznym, jako jeden z nielicznych modeli w tej kategorii.

Główny sensor o rozdzielczości 48 Mpix, wspierany przez 5-megapikselowy sensor głębi robi zaskakująco przyzwoite zdjęcia. Nie jest to jeszcze „dobra” jakość, ale dostateczna już na pewno.

Selfie zrobimy zaś aparatem o rozdzielczości 13 Mpix.

REKLAMA

Ciekawym dodatkiem w Xiaomi Redmi Note 7, którego nie znajdziemy w pozostałych smartfonach w zestawieniu, jest sensor IR do sterowania domowymi urządzeniami multimedialnymi.

Niestety w Redmi Note 7 nie znajdziemy też NFC, co jest bardzo istotnym – acz chyba jedynym poważnym – minusem. Oprócz tego Redmi Note 7 to naprawdę świetny telefon, zwłaszcza dla tych, którym zależy na optymalnym połączeniu wydajności podzespołów i czasu pracy na jednym ładowaniu.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA