REKLAMA

Język programowania Apple Swift niedługo stanie się zgodny z Windowsem

Inwestycja w naukę programowania w Swiftcie staje się coraz bardziej opłacalna. Już dziś można w nim pisać apki na macOS-a, iOS-a i jego odmiany, a także na część dystrybucji linuxowych. Już niedługo również na Windowsa.

31.03.2020 18.38
apple swift windows
REKLAMA

Apple Swift to język przeznaczony dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z programowaniem i szukają czegoś łatwiejszego – ale też nadającego się do pisania użytecznych aplikacji. Swift cechuje się wysokopoziomowymi strukturami wbudowanymi w język i wieloma ułatwieniami.

REKLAMA

To język kompilowany o dużej wydajności, z kompilatorem typu LLVM (Low Level Virtual Machine) – dzięki czemu zawiera znany z Objective C menadżer obiektów Automatic Reference Counting. Oferuje dużo nowoczesnych i wysokopoziomowych struktur i cech języka takich jaki typy generyczne czy protocols (odpowiednik interfejsów w innych językach). Również iteracja po wartościach w kolekcji danych jest ułatwiona.

Zapewnia też funkcje wspomagające programowanie: Assert, która może się przydać do tworzenia testów jednostkowych, strukturę zwaną closure, co jest odpowiednikiem funkcji lambda w innych językach, lub tzw. optional chaining umożliwiający bezpieczne docieranie do zagnieżdżonych pól w obiektach. Jest też elastyczny jeśli chodzi o typy: na przykład metoda może zwracać wiele typów wartości równocześnie lub posiadać opcjonalne parametry. Wspiera również swoją strukturą paradygmat programowania funkcyjnego.

A teraz Apple Swift zmierza na system Windows. No, przynajmniej częściowo.

Wraz z aktualizacją Swifta do wersji 5.3 zostanie dodana obsługa dodatkowych dystrybucji Linuxa oraz Windowsa. Ten ostatni będzie musiał być w wersji Windows 10 1809 lub nowszej, by aplikacja zadziałała. Niestety, jest pewne ograniczenie, którego osoby znające nieźle Swifta pewnie się już domyślają.

REKLAMA

Tylko warstwa logiczna aplikacji napisanej w Swiftcie będzie mogła być bezobsługowo wdrożona w wersji dla Windowsa. Kontrolki interfejsu SwiftUI są ściśle powiązane z kontrolkami systemów operacyjnych Apple’a, nie są więc zgodne z Windowsem.

Bez wątpienia stanowić to jednak będzie istotne ułatwienie dla programistów, którzy istotną część kodu będą mogli wykorzystać ponownie. A to z kolei powinno zwiększyć zainteresowanie samym Swiftem, który od dawna stanowi bardzo interesującą alternatywę dla domyślnego apple’owskiego Objective-C.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA