Microsoft przypomina: „nowa konsola nie sprawi, że porzucimy graczy z Xboxami One”
Szef Xbox Games Studios potwierdza złożoną dawno temu przez szefa działu Xbox deklarację. Gry na konsole Xbox One będą wydawane „przynajmniej przez dwa lata od premiery Xbox Series X”.
Nowa generacja konsol to zawsze niemałe święto dla graczy-entuzjastów. Nowa platforma zapewnia twórcom gier zupełnie nowe możliwości techniczne, a więc bazę do tworzenia jeszcze piękniejszych i bardziej złożonych produkcji. Nie każdy jest jednak entuzjastą. Na pewno nadal są wśród nas osoby, które mają zamiar kupić Xboxa One – zwłaszcza że teraz to platforma wyjątkowo atrakcyjna cenowo.
Owa nowa generacja bywa niejednokrotnie problemem dla tych, którzy nie zamierzają od razu wykładać większych kwot na nowoczesny sprzęt. Jak tylko bowiem nowe konsole pojawiają się na rynku, stare bywają często porzucane przez twórców gier. Microsoft już jakiś czas temu zapewniał, że posiadacze Xboxów One nie mają się czego obawiać. Teraz, w wywiadzie dla MCV, raz jeszcze o tym przypomina.
Gry na będą wydawane zarówno na Xbox One, jak i na Xbox Series X – przynajmniej przez dwa lata od premiery nowszej konsoli.
Matt Booty, szef Xbox Game Studios, po raz wtóry zapewnił, że Microsoft nie zamierza przestać inwestować w tworzenie atrakcyjnych gier na konsole Xbox One. Wszystkie planowane przez należące do Microsoftu studia deweloperskie gry konsolowe będą budowane z myślą o obu konsolach przynajmniej do 2022 r. Istotna część z nich, jak zawsze, pojawiać się będzie również na PC z Windows 10.
-Chcemy się upewnić, by wszyscy co teraz zainwestują w platformę Xbox czuli, że mądrze wydali pieniądze i że jesteśmy zaangażowani w zapewnianie tym osobom atrakcyjnych treści – deklaruje Booty. Utrzymany będzie też program Xbox Play Anywhere, a więc gry kupione na Xbox One będą działać bez żadnych dodatkowych opłat na Xbox Series X, a część z nich również na PC – nie trzeba będzie ich ponownie kupować.
Naturalnie ta dobroć kiedyś się skończy.
Xbox One będzie coraz częściej powodował trudności projektowe podczas tworzenia nowych produkcji, za sprawą jego słabiutkiego CPU. Przez pierwsze dwa lata wystarczy znacznie piękniejsza oprawa graficzna, byśmy zechcieli kupić nowy sprzęt, a tworzenie tych samych gier w wersji na dwa różne GPU jest relatywnie łatwe – patrz przypadek Xbox One S i Xbox One S, tudzież PlayStation 4 i PlayStation 4 Pro.
Z czasem platforma Xbox One padnie jednak ofiarą nieuchronnego postępu. Na szczęście biblioteka wydanych na nią gier jest ogromna: to ponad 1,6 tys. tytułów i to nie licząc gier z Xboxa 360 czy tego pierwszej generacji.
