Świetnie porównanie wymiarów konsoli Xbox Series X z innymi platformami. XSX nie jest taki wielki

Przejrzałem sieć w poszukiwaniu wymiarów Xboksa Series X i znalazłem wiele rozbieżnych wyników. Najczęstszy błąd wynikał z tego, że rozmiar nadchodzącej konsoli był liczony w oparciu o wymiary nowego kontrolera widocznego na promocyjnej grafice. Problem polega na tym, że liczący nie wzięli pod uwagę nieco zmienionej bryły pada Microsoftu. Co za tym idzie, posługiwanie się wymiarami kontrolera do Xboksa One jako punktu zaczepienia już na samym starcie było wadliwe.

Gniazda USB mają określone, uniwersalne wymiary zapewniające szeroką kompatybilność z masą wtyczek i końcówek. Fani Xboksa zaczerpnęli więc wartości bezpośrednio z technicznych dokumentacji USB Implementers Forum, potwierdzili je pomiarami gniazd w posiadanych urządzeniach, a następnie przystąpili do mierzenia Xboksa Series X. Punktem wyjścia było dla nich gniazdo USB na przedzie obudowy XSX oraz relacja tego gniazda względem pozostałych wymiarów konsoli.

W ten sposób poznaliśmy nieoficjalne, ale na ten moment najbardziej wiarygodne wymiary konsoli nowej generacji. Xbox Series X będzie miał 31 cm wysokości, 16 centymetrów szerokości oraz 16 centymetrów długości. Oczywiście wysokość mierzymy w pionowej orientacji konsoli. Warto jednak wspomnieć, że XSX jest projektowany w ten sposób, aby można go. było również położyć na boku.

Posiadając wszystkie wymiary Xboksa Series X, przystąpiono do najbardziej oczywistego procesu jaki przechodzi do głowy. Porównano konsolę nowej generacji Microsoftu z platformami PlayStation 4, PlayStation 4 Pro, Xboksem One oraz Xboksem One X. Dzięki temu bezpośredniemu zestawieniu możemy się przekonać, że XSX wcale nie będzie tak gigantyczny jak mogło się to na początku wydawać.

Położonego bokiem XSX pokochają wszystkie szafki RTV o stosunkowo płytkich półkach. Konsola położona bokiem potrzebuje aż o połowę mniej przestrzeni na długość niż PlayStation 4. Oczywiście Xbox Series X leżący bokiem będzie znacznie wyższy niż takie PS4 Slim czy PS4 Pro. Dlatego warto sprawdzić, czy do waszej szafki można wsunąć obiekt o wysokości na przynajmniej 16 cm. W większości sytuacji nie powinno być to jednak problemem.

Osobiście wolę jednak myśleć o XSX jako o urządzeniu stojącym pionowo. Taka konsola może być ciekawym wyrównaniem do subwoofera znajdującego się po drugiej stronie szafki RTV. Moja konsola na pewno będzie stała nieskrępowana gdzieś zaraz obok mebla, dzięki czemu zagwarantuję jej najlepszą cyrkulację powietrza. Warto dodać, że nawet w trybie stojącym Xbox Series X nie będzie największą konsolą. Wyższy jest Xbox One w swoim pierwszym, mocno magnetowidowym wydaniu.

To dzięki objętości wiemy, jaką przestrzenią dla podzespołów dysponują architekci konsoli. Z kolei objętość nadchodzącego XSX będzie niemal dwukrotnie większa od tej charakteryzującej Xboksa One X. Z kolei więcej miejsca dla układu chłodzącego, cyrkulacji powietrza i podzespołów to mniejsza awaryjność oraz lepsza wydajność. Dlatego naprawdę nie przeszkadza mi wygląd nadchodzącej platformy, tak zbliżony do klasycznego komputera osobistego. Albo nawilżacza powietrza Xiaomi, jak dodają złośliwcy.

Stacjonarne komputery wyglądają tak a nie inaczej właśnie dlatego, aby oferować jak największą wydajność. Architekci Xboksa podążają tym samym tropem, co uznaję za bardzo pozytywne zjawisko. Miniaturyzacja to bardzo wygodny trend w branży technologicznej. Jeśli jednak mam poświęcić małe wymiary w zamian za lepsze chłodzenie, lepszą pracę układów i mniejszą awaryjność, nawet się nad tym nie zastanawiam. Wybieram większe gabaryty.

Poza tym umówmy się - ten Xbox nie jest brzydki. On jest po prostu surowy. Przemysłowy niemalże. Czyli będzie pasował do twojego niewystawnego salonu w stylu IKEA.