REKLAMA

Nowe ekrany i nowe rozmiary - wiemy coraz więcej o iPhonie 12 Pro

iPhone 12 Pro ma być cieńszy za sprawą ekranów produkowanych przez Samsunga. Koreańskie źródła mówią o wyświetlaczach o przekątnej 5,4" i 6,7".

28.11.2019 08.43
deep fusion, iphone 11, ios 13.2
REKLAMA
REKLAMA

Przecieki i spekulacje dotyczące iPhone'a 12 są coraz bardziej szczegółowe. Według najnowszych doniesień Samsung dostarczy Apple'owi wyświetlacze OLED wykonane w technologii Y-OCTA ze zintegrowaną warstwą dotykową. Są one cieńsze i przede wszystkim tańsze w produkcji.

Przekątna wyświetlaczy ma wynosić odpowiednio  5,4" i 6,7". Obecne iPhone'y 11 Pro i Pro Max (a także wcześniejsze XS i XS Max) mają 5,8" i 6,5". Tańszy model, oznaczony w tym roku jako iPhone 11 i będący następcą iPhone'a XR ma być wyposażony w podobny wyświetlacz, jak dotychczas o przekątnej 6,1".

iPhone 12 - co wiemy i czego się domyślamy?

iPhone 12 ma obsługiwać technologię 5G. Analitycy szacują, że kolejny smartfon Apple'a będzie sprzedawał się lepiej niż tegoroczny model. Ostrożne szacunki mówią o 80 mln sztuk, gdy podobno sam producent celuje w 100 mln sztuk.

iPhone 12 Pro i Pro Max ma mieć również mocniejsze podzespoły - mówi się o 6 GB pamięci operacyjnej w modelach Pro i Pro Max oraz dotychczasowych 4 GB w tańszym iPhonie 12.

Niewykluczone, ze w iPhonie 12 zniknie wreszcie charakterystyczne wcięcie. Czujniki do obsługi Face ID, a także przednia kamera miałyby zostać upchnięte w górnej części ramki okalającej wyświetlacz bez zgrubienia w postaci notcha. To oczywiście dobra wiadomość, choć sceptycy wieszczą, że ramka wokół ekranu będzie grubsza niż w przypadku konkurencji, która wyraźnie dąży do jej zminimalizowania.

Sprzedaż iPhone'ów ma również podbić odświeżona wersja iPhone'a SE bazująca na konstrukcji iPhone'a 8. iPhone SE 2 miałby być mocniejszy niż model sprzed 2 lat i dzielić procesor z iPhone'em 11. Łączyć oba urządzenia ma też cena na poziomie 399 dol. To tyle samo, co w przypadku niezwykle popularnego iPhone'a SE z 2016 r. Gdy ten model wchodził na rynek polski został wyceniony na 2149 zł.

iPhone 12 będzie udoskonalonym iPhone'em 11. To dobrze.

To oczywiście truizm, bo na rynku smartfonów od lat obserwujemy ewolucję kolejnych konstrukcji. Każdy z wiodących producentów próbuje budować marketing przy użyciu wzniosłego słownictwa,  ale w praktyce skupia się na udoskonalaniu dotychczasowych konstrukcji.

Tworząc iPhone'a 11 Apple postawił przede wszystkim na aparat. Ostatni iPhone miał zasługiwać na miano fotograficznego smartfona. Czy mu się to udało? Nasz redakcyjny spec od fotografii, Marcin Połowianiuk, dowodzi oczywiście wyższości aparatu w iPhonie 11 Pro nad poprzednim modelem. W otoczeniu konkurencyjnym nie jest już jednak tak różowo i z całą pewnością można powiedzieć, że iPhone 11 goni konkurencję, a nie wyznacza standardy.

REKLAMA
iPhone 11 Pro class="wp-image-1009434"

Trend polegający na udoskonalaniu dotychczasowych konstrukcji zamiast szukania na siłę innowacji doprowadził do tego, że dobrze działające urządzenia znajdziemy już na średniej półce. Minęły czasy, gdy między najdroższymi smartfonami i tymi ze średniej półki zionęła przepaść, a te z niskiej półki, nie nadawały się do użytku. Dziś płynnie działający smartfon nabędziemy za kilkaset złotych. Xiaomi udowadnia to z każdą premierą smartfonów Redmi.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA