Sterowniki do starych komputerów znikają ze strony producenta sprzętu. Powodzenia w szukaniu ich na własną rękę
Jeżeli twój komputer pamięta jeszcze czasy ubiegłej dekady, to czeka cię obowiązek do wykonania. Pobierz wszystkie potrzebne do niego sterowniki i zapisz je sobie gdzieś w bezpiecznym miejscu. Intel usunie je z serwerów.
Konfiguracja nowoczesnego komputera zazwyczaj przebiega automatycznie. Albo system na nim zainstalowany przez producenta jest już przygotowany do pracy z urządzeniem, albo też przy swoim pierwszym uruchomieniu automatycznie pobierze z Internetu potrzebne mu informacje konfiguracyjne i sterowniki.
Czasem jednak ten co bardziej egzotyczny sprzęt nie jest rozpoznawany przez system operacyjny i trzeba go zainstalować i skonfigurować ręcznie. Na dodatek nie zawsze wszystko działało tak pięknie i automatycznie. Starsze urządzenia dużo częściej wymagały interwencji użytkownika niż dzisiejsze. Istnieje też masa innych, mniej oczywistych powodów dla których zachodzi potrzeba instalacja jakiegoś sterownika w danej wersji.
Sterowników należy szukać przede wszystkim w oficjalnych źródłach. No chyba że mamy coś od Intela.
Jak odkryła społeczność forum Vogons, Intel zdecydował się na kontrowersyjną praktykę, jaką jest usuwanie oprogramowania, które nie jest już objęte wsparciem technicznym. Narzędzia które mają być usunięte w niedługim czasie są wręcz oznaczane. Na przykład od jutra nie pobierzecie już tej aktualizacji BIOS-u, o czym informacja widnieje w opisie.
Polityka ta wydaje się dotyczyć wszystkich zasobów Intel Download Center. A więc sterowników dla Windowsa czy Linuxa i oprogramowania powiązanego z intelowskimi kartami sieciowymi, modułami Bluetooth, kartami graficznymi i tak dalej. Jest to wysoce niezrozumiałe.
Oczywistym jest że oprogramowania nie można serwisować w nieskończoność. W pewnym momencie każdy producent musi powiedzieć dość i porzucić swój sprzęt, pozostawiając jego oprogramowanie układowe, sterowniki i aplikacje towarzyszące w takim stanie, jakim są. Nawet jeśli to oznacza, że przyszła wersja danego systemu operacyjnego zerwie z nimi zgodność.
Czym innym jest jednak zakończenie wsparcia i rozwoju, a czym innym odcinanie użytkowników od niezbędnego im oprogramowania. Istnieje wiele powodów, dla których starsze komputery mogą być dalej wykorzystywane – z ceną na czele.
Zmuszanie ich użytkowników do szukania sterowników po obcych serwisach jest nieodpowiedzialne.
Sterownik to szczególny rodzaj programu, który ma szczególne uprawnienia w systemie operacyjnym. Dużo łatwiej za pomocą sfałszowanego sterownika wprowadzić do komputera złośliwe oprogramowanie. Jakby tego było mało, nawet popularne serwisy downloadowe lubią dodawać do oferowanych na swoich łamach programów niestandardowe instalatory, które poza pożądanym programem instalują też w systemie reklamowe moduły.
Wprawny użytkownik prawdopodobnie wie z jakich repozytoriów tego rodzaju korzystać, a których unikać. Tej wiedzy jednak nie powinno się od niego wymagać, a – jak podejrzewam – utrzymanie usługi FTP hostującej stare pliki do starych urządzeń jest dla Intela kosztem znikomym. Nie rozumiem sensu usuwania archiwum plików.
Posiadacze komputerów gotowych od producenta mogą jeszcze szukać sterowników na witrynie tegoż producenta. Po prawdzie wręcz powinni, bo to właśnie twórcy całego urządzenia wiedzą lepiej które wersje najlepiej działają w ramach całego sprzętu. Nie wszyscy producenci jednak tworzą własne centra pobierania, dlatego też namawiam do niezwłocznego odwiedzenia lustrzanej kopii serwera FTP Intela – póki działa – i pobranie sobie na wszelki wypadek potrzebnych potencjalnie na przyszłość sterowników.
