Odkurzacz z Biedronki za 249 zł naprawdę daje radę. Rzut oka na Hoffen SuperSilent

Rynek urządzeń sprzątających w ostatnich latach mocno się zmienił. Pojawiły się na nim zupełnie nowe sprzęty, takie jak roboty sprzątające oraz odkurzacze ręczne, które w codziennym, powierzchownym sprzątaniu radzą sobie lepiej niż modele klasyczne. Takie są fakty i nie warto z tym dyskutować.

Jednak z drugiej strony są one nieodzowne podczas dokładniejszych porządków, na przykład tych przedświątecznych. Sam włączam swój odkurzacz średnio raz na dwa tygodnie i używam go nie tylko do sprzątania, ale też… odsysania powietrza z worków próżniowych, w których trzymam pościel. Dzięki temu zajmuje ona znacznie mniej miejsca i nie zbiera kurzu.

Choć nie używam klasycznego odkurzacza zbyt często, to uważam, że zdecydowanie warto go mieć. Z drugiej strony jestem przekonany, że skoro nie używa się go tak często jak kiedyś, nie warto wydawać na niego zbyt dużej sumy. Sam na klasyczny odkurzacz byłbym w stanie wydać 200, maksymalnie 300 zł. Dokładnie w ten przedział cenowy wpisuje się Hoffen SuperSilent, za który trzeba zapłacić 249 zł.

Co ciekawe, niska cena nie sprawia, że mamy do czynienia ze sprzętem kiepskim. Odkurzacz od Hoffena jest bardzo dobrze wykonany, lepiej niż większość sprzętów z tej samej półki cenowej. Widać to nie tylko po obudowie wykonanej z mocnego plastiku, ale też kółkach sprawiających wrażenie wyjątkowo solidnych. Producent nie starał się też oszczędzać na kablu zasilającym, ponieważ ten ma aż 6 metrów długości. Po zakończeniu sprzątania nie będzie się on niepotrzebnie plątał, bo Hoffen wyposażył swój odkurzacz w automatyczny zwijacz.

Modelowi temu nie brakuje też nic pod względem wyposażenia, w zestawie otrzymujemy bowiem rurę teleskopową oraz zestaw niezbędnych końcówek. Jedna z nich idealnie nadaje się do czyszczenia trudno dostępnych szczelin, zaś druga doskonale radzi sobie zarówno z podłogami twardymi, jak też dywanami i wykładzinami. Odkurzacz bez problemu zbiera z nich nie tylko kurz, ale też włosy i sierść. Dodatkowo, dzięki obecności filtra HEPA 12, jest w stanie odfiltrować aż 99,5 proc. zanieczyszczeń: zarówno tych mechanicznych, jak też organicznych, takich jak grzyby i roztocza.

Lepiej niż inne modele w tej cenie. Silnik o mocy 800 W choć nie pobiera sporo energii (klasa A+++), to zapewnia bardzo mocne ssanie, które niekiedy może doprowadzić nawet do podnoszenia dywanu. To robi wrażenie. Dodatkowo odkurzacz nie należy do przesadnie głośnych (maksymalna głośność to 68 dB), zaś wymienny worek mieści aż 3 litry nieczystości. Uprzedzając pytania dodam, że dedykowane worki do odkurzacza będzie można dokupić bezpośrednio u producenta sprzętu lub zdecydować się na wybór uniwersalnych worków dostępnych w powszechnej sprzedaży.

Generalnie Hoffen SuperSilent okazał się bardzo dobrym sprzętem. Miałem go okazję używać przez kilka tygodni, po czym poprosiłem o dokończenie testów moją mamę, która właśnie kupiła sobie inny klasyczny odkurzacz  w bardzo podobnej cenie. Co ciekawe, w jej opinii to model z Biedronki okazał się znacznie lepszy i powiedziała, że gdyby miała dziś wybrać tego typu sprzęt, zdecydowałaby się właśnie na Hoffena. Sam z kolei uważam testowane urządzenie za lepsze od mojego dwuletniego modelu Samsunga.

To pokazuje, że nie warto spisywać na straty produktów z Biedronki tylko dlatego, że są sprzedawane w dyskoncie. Odkurzacz od Hoffena pokazał, że sprzęty takie często wcale nie są gorsze od konkurencji i mogą cechować się naprawdę wysoką jakością.