REKLAMA

Udomowione biuro i zielone budynki. Tak wyglądają biura przyszłości

Zielone, pełne najnowocześniejszej technologii, ale też zaprojektowane z myślą o potrzebach ludzi, którym mają służyć. W biurach przyszłości ma się nie tylko efektywnie pracować — ma się też dobrze żyć. 

07.11.2019 19.43
Biura przyszłości raport
REKLAMA
REKLAMA

W budynkach spędzamy 90 proc. naszego czasu, wiele z tego w biurowcach. To, jak są zaprojektowane, wpływa nie tylko na samopoczucie, ale też na efektywność i wydajność pracy. Dobrze zaprojektowane biuro to korzyść i dla pracownika i dla pracodawcy.

Raport „Future of Office Spaces” stworzony przez infuture.institute i Skanska. Pracując nad nim, autorzy słuchali nie tylko opinii ekspertów i pracowników, ale i odwiedzili różne zakątki świata, w których obserwowali na żywo realizację badanych trendów. W końcu, jak zauważa Natalia Hatalska, prezeska infuture.institute, cytując Williama Gibsona – przyszłość jest teraz, tylko nierówno rozłożona.

Jak będzie wyglądać biuro przyszłości?

Od czasu zaprojektowania do oddania przestrzeni biurowej mijają lata. W ich trakcie potrzeby firmy, która ją zamawiała, mogą się zmienić nie do poznania. Projektując biuro, trzeba więc patrzeć w przyszłość. Autorzy raportu zdecydowali się skupić na tej migoczącej już na horyzoncie. Trendy, które zaobserwowali, pojawiają się już teraz, ale nie są codziennością większości z nas. Raport pokazuje, jak możemy pracować z od 5 do 10 lat.

Biuro udomowione

Future of Office Spaces biura przyszłości class="wp-image-1033901"
Kanapy, nieformalna atmosfera, swoboda.

Pracownicy w takich biurach mają się czuć jak w domu, otoczeni przez sprzęty, które zamiast krzyczeć korpo, krzyczą komfort. Królują w nim kanapy, fotele, meble zachęcające do tego, żeby sprawdzić, czy nie leżą pod nimi pluszowe kapcie w króliczki. Są w nich nie tylko przestrzenie do pracy, ale i do odpoczynku. We wspólnych kuchniach można gotować, a w przyjaźnie urządzonej łazience zostawić swoje kosmetyki, suszarkę czy prostownicę do włosów.

Do takich miejsc pracy można przyprowadzić swojego czworonoga, a po południu skorzystać z szybkiej drzemki na leżaku. W biurowej przestrzeni znajdują się sale do jogi czy bary, które wieczorem pełnią funkcję miejsc, w których można odetchnąć, oderwać od pracy i po prostu wyciszyć po całym dniu.

Prawdopodobieństwo upowszechnienia się trendu: 67 proc.
Gotowość firm na trend: 47 proc.
Wpływ trendu efektywność pracy: 60 proc.

Najważniejszy jest człowiek (human-centric office)

Jak będą wyglądać biura przyszłości? class="wp-image-1033904"
Biuro dla ciała i dla ducha.

To holistyczne podejście. Pod uwagę brane w nim są nie tylko aspekty czysto biurowe pracy. W tym trendzie dba się o to, żeby potrzeby psychologiczne i fizyczne pracownika zostały jak najlepiej zaspokojone. Projektując przestrzenie, zwraca się uwagę na takie rzeczy jak:

  • rodzaj oświetlenia i to, żeby było ono dostosowane do cyklu dobowego człowieka,
  • hałas,
  • odpowiednia temperatura,
  • jakość powietrza.

Zamiast miejsc przeznaczonych na rozrywkę (sala z piłkarzykami czy rzutkami) są miejsca, w których można się zatroszczyć o ciało i o ducha – popularne są sale do drzemek, miejsca na aktywność sportową, ale też sale do medytacji czy salki koncertowe.

Prawdopodobieństwo upowszechnienia się trendu: 80 proc.
Gotowość firm na trend: 33 proc.
Wpływ trendu na efektywność pracy: 87 proc.

Zielone budynki

Future of Office Spaces biuro zrównoważone class="wp-image-1033916"
Biuro na drzewie.

Budownictwo jest największym producentem części nieodnawialnych. Budynki na świecie zajmują 3 proc. powierzchni Ziemi, odpowiadają za 50 proc. emisji CO2 i 30 proc. poboru energii. Nie możemy z nich zrezygnować, ale możemy je uczynić bardziej przyjaznymi środowisku.

Zielone biura to nie tylko kwiaty na dachach, doniczki pełne roślin lub całe żywe ściany. To przede wszystkim budynki wznoszone z recyclingowanych materiałów, energooszczędne, dbające o to, żeby pomagać w ochronie środowiska, a nie je niszczyć. Przodownikiem we wprowadzaniu tego trendu jest Singapur zielone miasto-ogród.

Prawdopodobieństwo upowszechnienia się trendu: 60 proc.
Gotowość firm na trend: 47 proc.
Wpływ trendu na efektywność pracy: 80 proc.

Simply connected

Future of Office Spaces  class="wp-image-1033913"
Coraz więcej rzeczy w biurze można załatwić za pomocą smartfona.

To biura, które czerpią garściami z nowych trendów, zdobyczy technologii i wykorzystują na porządku dziennym Internet of Things. Napakowane gadżetami mają pomagać pracownikom dostosować przestrzeń do siebie i swoich preferencji, ale też zautomatyzować część ich pracy i oszczędzić ich bezcenny czas.

To biurowce z podziemnymi systemami zarządzającymi parkingiem, wirtualnymi recepcjami i systemami rezerwacji sal. To też biurowce, które wiedzą, co się w nich dzieje. Rozmieszczone wszędzie urządzenia zbierają dane o pracownikach, obserwują, jak ci się przemieszczają, gdzie i w jakich warunkach lubią pracować, a potem przetwarzają te dane tak, by stworzyć przestrzeń wysoce zoptymalizowaną.

Prawdopodobieństwo upowszechnienia się trendu: 73 proc.
Gotowość firm na trend: 33 proc.
Wpływ trendu na efektywność pracy: 67 proc.

Biuro Hybrydowe

Future of Office Spaces class="wp-image-1033982"
Biura, które można stale zmieniać.

To trend, który stawia na elastyczność. W biurowcach zaprojektowanych w nim jest miejsce zarówno na korporacje, jak i przestrzeń coworkingową oraz mały startup. Meble, w które są zaopatrzone biura, łatwo się przestawiają, tak by szybko można było przearanżować pokój zgodnie z aktualnymi potrzebami różnych grup pracowników.

Wokół biura tętni zaś życie pozafirmowe (uwierzcie mi, ono istnieje). Kwitną kwiaciarnie, dostępne są punkty opieki medycznej, fryzjer i galeria sztuki. Jego antytezą jest warszawski Mordor, który w weekendy wygląda jak plan filmu o inwazji zombie – targane wiatrem plastikowe torebki są tam jedyną oznaką bytujących ludzi.

Prawdopodobieństwo upowszechnienia się trendu: 93 proc.
Gotowość firm na trend: 67 proc.
Wpływ trendu na efektywność pracy: 80 proc.

Biuro zatopione w lokalności

Praca przyszłości  class="wp-image-1033907"
Biura otwarte na społeczność lokalną.

Ten trend docenia lokalność, unikalność konkretnych przestrzeni, jednoczącą siłę małych kultur. Biurowce w nim zbudowane wpisują się nie tyle nawet w tkankę miejską, ile w tkankę dzielnicową, tkankę tych dwóch najbliższych skrzyżowań, unikalną atmosferę ronda, przy którym stoją.

Zamiast stawiać na globalną unifikację, podkreślają związki z przestrzenią, której są częścią. Wtapiają się w nią i starają się z nią się żyć w symbiozie. To przestrzenie otwarte na społeczność lokalną, która może przyjść i zmieszać się z pracownikami. W biurze jest też przestrzeń dla nich – jako klientów małej piekarni na parterze, miłośników książek zaglądających do biblioteki na pierwszym piętrze czy koneserów sztuki podziwiających wystawę zorganizowaną na patio.

Prawdopodobieństwo upowszechnienia się trendu: 27 proc.
Gotowość firm na trend: 7 proc.
Wpływ trendu na efektywność pracy: 27 proc.

REKLAMA

Biura przyszłości już powstają

Te trendy już pojawiają się także w polskich biurowcach. W praktyce jednak rzadko kiedy dostajemy czystą realizację tylko jednego z nich. Architekci czerpią garściami z różnych miejsc, by stworzyć mieszankę dopasowaną jak najlepiej do potrzeb klienta. Biuro nie jest bowiem abstrakcyjnym konceptem, ale ma być stworzone na potrzeby konkretnych firm i pracujących w nich ludzi. A ci są coraz bardziej różnorodni. Już nie tylko wyzwaniem jest mieszanie się kultur i języków, ale też współistnienie na rynku pracy coraz większej liczby pokoleń.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA