REKLAMA

Ma więcej niż 10 płci, ale brakuje mu mózgu. Czym jest tajemniczy Blob z paryskiego zoo?

Blob lub Kropla (Physarum Polycephalum) to trochę zwierzę, a trochę grzyb. Naukowcy nadal nie mogą się zdecydować, do którego królestwa bardziej pasuje dziwna, jednokomórkowa istota, którą możemy odwiedzić w paryskim zoo.

17.10.2019 12.33
blob-kropla-physarum-polycephalum-grzyb-zwierze
REKLAMA
REKLAMA

Physarum polycephalum to w rzeczywistości gatunek śluzowca, który charakteryzuje się unikalnymi właściwościami. Na tyle unikalnymi, że Bruno David, dyrektor paryskiego muzeum historii naturalnej, nazywa go wprost tajemnicą natury.

Blob - potrafi się uczyć, choć nie ma mózgu

Tak, pomimo tego, że Blob pozbawiony jest mózgu, jest w stanie się uczyć. Co prawda jego gromadzenie wiedzy tak naprawdę sprowadza się do tego, że po zetknięciu się z jakiegoś rodzaju szkodliwą dla niego substancją, absorbuje jej małą ilość i na tej podstawie wie, że w przyszłości lepiej się do niej nie zbliżać.

Co ciekawe, ta wiedza może być przekazana innemu przedstawicielowi tego gatunku, gdy połączy się on z bardziej doświadczonym Blobem. Naukowcy wierzą, że tego typu inteligencja jest zakodowana na sztywno w biochemicznej strukturze stworzenia, co oczywiście zmusza nas do kolejnej refleksji na temat tego, czym właściwie jest inteligencja u żywych istot.

A, no i Bloby potrafią się ze sobą łączyć. Co prawda nie jest to takie łatwe, gdyż do utworzenia nowej pary oba stworzenia muszą mieć ten sam zestaw genów, który u Physarum Polycephalum występuje w trzech odmianach: mat A, mat B i mat C. Każda z nich występuje następnie w 1 z 16 wariacji. Znalezienie odpowiedniego partnera (lub partnerów) do utworzenia większej struktury, nazywanej plazmodium, i rozprzestrzenienia się wspólnie w poszukiwaniu pożywnych bakterii do strawienia, nie jest dla Blobów takie proste.

Zwierzę czy grzyb?

Wracając jeszcze do dziwnej, zakodowanej na sztywno inteligencji. Z badań przeprowadzonych na Uniwersytecie Keio wynika, że Bloby doskonale radzą sobie z rozwiązywaniem tzw. problemu komiwojażera. Co najlepsze, ten jednokomórkowy organizm oprócz tego, że okazał się skuteczny w rozwiązywaniu matematycznego problemu, zrobił to również w dość szybki sposób.

Dr Masahi Aono, który przewodniczył badaniu, jest przekonany, że na bazie tego jednokomórkowca można spróbować zbudować biokomputer. Na razie nie wiadomo tylko po co. Ani tego, jak właściwie stworzenie, o którym trudno stwierdzić, czy bliżej mu do grzyba, czy do królestwa zwierząt, radzi sobie z rozwiązywaniem tego rodzaju problemów, będąc pozbawione mózgu (w klasycznym rozumieniu tego słowa).

REKLAMA

Będąc w Paryżu możecie odwiedzić Bloba w parku zoologicznym należącym do paryskiego muzeum historii naturalnej. Chociaż spotkanie z nim nie będzie należało do tych najbardziej ekscytujących. Na żywo to po prostu żółta maź, która - jeśli wpatrujemy się w nią odpowiednio długo - rozszerzy się lub skurczy o te kilka milimetrów w jedną lub drugą stronę.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA