Tylko ty, muzyka i cisza. Sony chwali się genialnym wyciszaniem szumów w najnowszych słuchawkach
Na podstawie własnego doświadczenia uważam Sony za wiodącego producenta słuchawek dowolnego rodzaju. Dlatego też wierzę, że zaprezentowane właśnie słuchawki na pałąku tego producenta, działają tak dobrze, jak twierdzą broszurki reklamowe.
Targi IFA 2019 dla Sony to nie tylko Xperia 5. Japoński producent zaprezentował dużą liczbę produktów audio, zarówno dla zamożnych audiofilów, jak i dla zwykłych konsumentów. Te ostatnie siłą rzeczy są najciekawsze.
Słuchawki Sony WH-H910N h.ear oraz WI-1000XM2 to ponoć najlepsze tego typu urządzenia – mówimy o słuchawkach na pałąku – w historii firmy. Nie mogę tego potwierdzić, bo jeszcze ich nie testowałem. Jestem jednak żywo nimi zainteresowany. Wy też powinniście, bo Sony w kwestii konsumenckich urządzeń audio to topowa liga.
Sony WH-910N h.ear to nie tylko ANC i jakość dźwięku, ale i wygoda.
W tych słuchawkach system wyciszania szumów składa się na dwa czujniki, które rejestrują dźwięki otoczenia celem ich wytłumienia. Mechanizm ANC może działać przy tym automatycznie, samodzielnie dostosowując poziom działania na podstawie naszej aktywności. Z pomocą mobilnej aplikacji wykrywają czy jesteśmy, na przykład, na ulicy (więc słyszenie otoczenia jest wskazane), czy w środku transportu (gdzie wszystkie hałasy są wygłuszane).
Nie trzeba przy tym wyjmować telefonu czy innego sparowanego z nimi urządzenia z kieszeni, by sterować ich pracą. Na ich nausznikach znajdują się czujniki dotykowe, które pozwalają na przełączanie się pomiędzy utworami czy nawet wywołanie asystenta głosowego – obsługiwane są Alexa i Asystent Google.
WH-H910N imponują też wydajnością akumulatora: wystarcza on ponoć na 35 godzin słuchania. Gdyby jednak zabrakło energii, funkcja szybkiego ładowania zapewni dodatkowe 2,5 godziny rozrywki po raptem 10 minutach ładowania.
WH-H910N będą dostępne w pięciu odmianach kolorystycznych: czerwonej, czarnej, popielatozielonej, pomarańczowej i niebieskiej. W sklepach pojawią się w grudniu w cenie około 300 euro.
Sony WI-1000XM2. Pałąk na szyję, ponoć doskonały ANC i rewelacyjne brzmienie.
W tych słuchawkach mechanizm wyciszania szumów jest ponoć jeszcze skuteczniejszy. Zbiór cech omówionych wyżej słuchawek h.ear został uzupełniony przez dedykowany temu zadaniu procesor QN1 oraz o funkcję kompensacji ciśnienia atmosferycznego – to ostatnie przyda się tym z nas, którzy często podróżują samolotem.
W każdej słuchawce znajduje się hybrydowy przetwornik akustyczny złożony z 9-milimetrowego przetwornika dynamicznego oraz przetwornika Balanced Armature. Wspomniany procesor QN1 wykorzystuje 32-bitowy system przetwarzania sygnału audio, przetwornik cyfrowo-analogowy o wysokiej jakości i wzmacniacz słuchawkowy.
DSEE HX to z kolei wymyślna nazwa mechanizmu optymalizującego nagrania z poddanych kompresji plików muzycznych, takich jak MP3. Akumulator słuchawek WI-1000XM2 ma wystarczyć na 10 godzin słuchania, a za sprawą funkcji szybkiego ładowania 10-minutowe podłączenie do ładowarki ma zapewnić 80 minut odtwarzania.
Słuchawki WI-1000XM2 będą kosztowały około 330 euro, a ich sprzedaż rozpocznie się w styczniu 2020 r.
