Mastercard sprawdził i już wie, że coraz bardziej lubimy biometryczne uwierzytelnienie tożsamości

Polski konsument jest entuzjastą internetowych zakupów. Nie boi się korzystać z biometrycznych form autentykacji płatności i widzi potrzebę wprowadzenia tzw. silnego uwierzytelnienia, którego jednym z elementów jest biometria. Taki przynajmniej wyłania się obraz po lekturze raportu Mastercard “Bezpieczne e-zakupy”.

Nie dość, że polski e-commerce ma się bardzo dobrze, to wszystko wskazuje, że będzie miał się jeszcze lepiej. Według raportu Statista Digital Market Outlook, Polska znajduje się na 13. miejscu w zestawieniu najszybciej rosnących rynków e-commerce na świecie. W tym roku handel online ma urosnąć w naszym kraju do 50 mld zł. A do 2022 r. jego wartość ma zwiększyć się o dodatkowe 6 mld zł.

Mastercard przepytał polskiego e-konsumenta i wyszło, że zakupy online ceni przede wszystkim za wygodę (78 proc. respondentów), szybkość (70 proc.), dostępność o każdej porze (68 proc.) i prostotę (62 proc.). Co może spowodować, że e-commerce nad Wisłą będzie jeszcze większy? Najwięcej ankietowanych (51 proc.) uważa, że takim katalizatorem mogą być niższe ceny w ofercie sklepów online. Co ciekawe: co piąty badany (21 proc.) wskazał większe bezpieczeństwo i gwarancję ochrony danych.

Specjalne oferty i zniżki mogłyby zachęcić Polaków do jeszcze częstszego płacenia kartą debetową lub kredytową. Już teraz popularne plastiki jako najdogodniejszą formę płatności za e-zakupy wskazuje w badaniu Mastercard połowa (51 proc.) respondentów. Warto w tym miejscu przypomnieć, że raport NBP za IV kwartał 2018 r. wskazał dwucyfrowy wzrost pod względem liczby transakcji online 2017 vs. 2018 r. za pomocą kart płatniczych.

Kartą płacilibyśmy w sieci jeszcze częściej gdyby było jeszcze bezpieczniej (46 proc. ankietowanych). Nie bez znaczenia w tym względzie jest też zaufanie do danego sklepu (28 proc.) oraz prostszy proces płatności (27 proc.). Jednocześnie zdecydowana większość polskich e-konsumentów jest przekonana, że uwierzytelnienie przy płatnościach kartą online jest potrzebne. Deklarują, że dodatkowy element potwierdzający tożsamość i zwiększający ich bezpieczeństwo nie zniechęci ich do płacenia w ten sposób. Przeciwnie: 28 proc. respondentów dzięki takim zabiegom płaciłaby kartą podczas e-zakupów jeszcze częściej.

Już za chwilę polski e-konsument powinien mieć jeszcze lepszy nastrój. W ramach unijnej dyrektywy PSD2 wprowadzone będzie tzw. silne uwierzytelnienie klienta (ang. strong customer authentication, SCA). Płacąc za zakupy online kartą, klient - w zależności od tego, co zaproponuje bank-wydawca karty - będzie potwierdzał swoją tożsamość z wykorzystaniem 2 z 3 elementów: tego co zna (np. hasło), tego co posiada (np. telefon) lub tego czym jest (np. odcisk palca). Trzech na czterech Polaków (76 proc.) uważa, że silne uwierzytelnienie klienta jest jak najbardziej potrzebne i tylko cały proces e-zakupów dodatkowo uwiarygodni.

Już co czwarty ankietowany w badaniu Mastercard (25 proc.) korzysta z biometrii i to nie tylko przy okazji potwierdzenia tożsamości w trakcie e-zakupów. Gdyby taka możliwość była powszechna z biometrii korzystałby co drugi respondent (50 proc.). Dla 47 proc. ankietowanych biometryczne uwierzytelnienie przy płatnościach kartą, zarówno online, jak i w sklepach fizycznych jest dobrym rozwiązaniem.

Biometria jest dla polskiego e-konsumenta bezsprzecznie najbezpieczniejszym rozwiązaniem. Tak ocenia takie potwierdzenie tożsamości w trakcie zakupów 75 proc. rozpytanych przez Mastercard. Kody jednorazowe tak oceniło 66 proc. respondentów. Więcej niż połowa (54 i 53 proc.) uznała za bezpieczną technologię rozpoznawanie rysów twarzy lub inny rodzaj biometrii.

Wskazując na kryteria istotne przy wyborze danej formy uwierzytelnienia płatności, konsumenci w pierwszej kolejności wybierali bezpieczeństwo środków na rachunku bankowym (45 proc.), a dalej bezpieczeństwo danych osobowych (22 proc.), prostotę (18 proc.) i szybkość zrealizowania płatności (12 proc.).