Polskie miasta wypowiedziały wojnę plastikowi. Tak będą z nim walczyć
Wojna z plastikiem trwa w najlepsze. Polskie miasta zaczynają same podejmować antyplastikowe inicjatywy. Nie dość, że te już zaczynają przynosić pierwsze skutki, to w dodatku znajdują naśladowców.
Mogłoby się wydawać, że Kraków stawiając w tamtejszym Urzędzie Miasta butelkomat służący do skupu plastikowych butelek (tylko tych z kodem kreskowym) rozbił bank. Ale już stwierdzenie, że tylko gród Kraka stanął do wojny z plastikiem byłoby wyjątkowo niesprawiedliwe. Inne samorządy też mają się czym pochwalić. Swoje w tej mierze robią również sieci handlowe.
Wojna z plastikiem według Wałbrzycha.
Wałbrzych w tym roku wszem i wobec ogłosił, że żegna się z plastikiem. Od 1 maja obowiązuje tutaj zakaz używania w miejskich instytucjach jednorazowych, plastikowych opakowań, naczyń i sztućców. Taka zasada będzie za chwilę obowiązywać nie tylko w wałbrzyskim Urzędzie Miasta, ale również w Zamku Książ i Aqua Zdrój, czyli Centrum Aktywnego Wypoczynku. Ale jednorazówek plastikowych nie zobaczymy też już na żadnej imprezie, którą współorganizować będzie miasto.
Wałbrzych w ten sposób stawia na ekologię, ale nie tylko. Okazuje się, że dolnośląska wojna z plastikiem ma być receptą na jeszcze jeden kłopot. Rzecz w tym, że w mieście wytwarzana jest około tona (pięć kostek metr na metr, każda ważąca po 200 kg) plastikowych odpadów każdego dnia. Na tyle dużo, że tutejsze firmy już go nie chcą odbierać. Nawet, gdy urzędnicy obiecują, że dopłacą.
Efekt? Rosnąca góra wałbrzyskich śmieci i systematyczne pożary składowisk. Dlatego wojna z plastikiem traktowana tutaj jest bardzo poważnie. Wsparta będzie też akcją plakatowo-informacyjną, której celem jest zmiana niektórych przyzwyczajeń mieszkańców. A na start nowego roku szkolnego wszyscy tutejsi uczniowie mają dostać ekologiczne bidony na napoje.
Sosnowiec, czyli walcz z plastikiem i wspieraj sport.
W Sosnowcu wojna z plastikiem przybrała postać wspólnej inicjatywy miasta i Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Odpadami. W pięciu miejscach (Urząd Miasta, Stadion Ludowy, Szkoła Podstawowa nr 36, Stadion Zimowy i Pływalnia Kryta) umieszczono automaty do segregacji butelek PET. Szefostwo MPGO potwierdza, że chce dokupić jeszcze dwa takie urządzenia, ale nie zdradza, gdzie je postawi.
Sprzątając plastikowe butelki w Sosnowcu wspomaga się jednocześnie tutejszy sport.
Taka propozycja segregacji przypadła chyba do gustu sosnowiczanom. Od początku roku do automatów wrzucili ponad 35 tys. butelek.
Zrywam z plastikiem po legnicku.
Innym przykładem walki z plastikiem polskich miast jest Legnica. Tam do końca roku potrwa kampania edukacyjna pt. „Zrywam z plastikiem”. W urzędową akcję, której inicjatorem jest magistrat oraz Legnickie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, włączyli się przedsiębiorcy, instytucje kultury i stowarzyszenia. Antyplastikowe działania wspierają również wolontariusze z Team Legnica.
Sieci handlowe nie zostają w tyle.
Wojna z plastikiem nabiera kształtów. Swoje trzy grosze w wyganianiu z naszej rzeczywistości plastikowych jednorazówek chcą mieć też największe sieci handlowe w naszym kraju. I tak np. Carrefour we Francji testuje już sprzedaż produktów w opakowaniach zwrotnych. Sieć w jednym ze swoich polskich sklepów w Bydgoszczy sprawdza inne rozwiązanie. Tam klienci produkty mogą kupować na wagę i wkładać we własne opakowania - wielokrotnego użytku.
Lidl z kolei idzie w akcję „Kupuję, nie marnuję”, która wpisuje się w coraz popularniejszą na całym świecie filozofię zero waste.
Biedronka zmniejsza opakowania i tak oszczędza na plastiku.
Ograniczenie plastiku w opakowaniach produktów sprzedawanych pod markami własnymi - to zaś pomysł Biedronki na wojnę z plastikiem. Ma to pomóc w wyeliminowaniu ze środowiska nawet 334 ton plastiku rocznie. Tylko w 2017 r., zmniejszając gramaturę opakowania na wodę Polaris, udało się tak zaoszczędzić przeszło 155 mln ton plastiku. A lżejszy kubek na jogurt naturalny Gobio to już 9 mln mniej plastiku w ciągu roku.
W kwietniu Biedronka zaproponowała swoim klientom ekologiczną torbę. Wykonana jest w 80 proc. z materiałów pochodzących z odzysku. Jak najbardziej nadaje się do użytku wielokrotnego. I co równie istotne: w pełni ulega recyklingowi.
Ikea chce sama przetwarzać plastik.
Ikea na całym świecie realizuje strategię zrównoważonego rozwoju „People & Planet Positive". Meblowy gigant już teraz w swoich sklepach przetwarza wszystkie odpady kartonowe. Do 2025 r. chce to osiągnąć w przypadku plastiku.
