REKLAMA

PlayStation 5 pojawi się nie wcześniej niż za rok. Sony nie pozwala odejść konsoli obecnej generacji

Sony zaczęło powoli odsłaniać karty. Do sieci trafiają kolejne informacje na temat konsoli PlayStation 5. Wiemy już nawet, kiedy mniej więcej spodziewać się premiery PS5.

26.04.2019 12.48
playstation 5 ps5
REKLAMA
REKLAMA

PS4 trafiło do sprzedaży już w 2013 roku, a po trzech latach pojawiła się usprawniona edycja tego urządzenia w postaci PlayStation 4 Pro. Konsola, która już na samym początku nie zachwycała mocą obliczeniową, prosi się o bezpośredniego następcę.

Sony powoli kończą się zapowiedziane gry na wyłączność dla konsoli obecnej generacji.

Dzisiaj do sprzedaży trafiło Days Gone, czyli open-worldowy survival, a inne zapowiedziane exclusive’y, które mogą zatrząść rynkiem, można policzyć na palcach dwóch rąk. PlayStation 4 dostanie jeszcze takie duże gry jak Death Stranding, Iron Man VR, The Last of Us 2 i kilka pomniejszych, ale to w zasadzie byłoby na tyle.

Można rozsądnie założyć, że kolejne głośne produkcje od Sony będą już tytułami startowymi PlayStation 5. Producent zaczął już zresztą przygotowywanie graczy do myśli o wymianie sprzętu. Niecałe dwa tygodnie temu do sieci trafił materiał Wired, w którym Sony zdradziło nieco informacji na temat swojej nowej konsoli.

Dowiedzieliśmy się, że firma nie ma zamiaru rezygnować z gogli VR. Do tego oprócz potężniejszego procesora w obudowie PS5 zamknięty zostanie dysk SSD. Teraz do sieci trafiła zaś informacja, kiedy możemy spodziewać się rynkowej premiery PlayStation 5. To zarówno dobra, jak i zła wiadomość.

PlayStation 5 trafi do sprzedaży najwcześniej za rok.

Na chwilę przed tegoroczną edycją targów E3, które producent konsol z rodziny PlayStation w tym roku opuści, a zarazem moment po opublikowaniu wyników finansowych, Sony poinformowało, że nie ma co się spodziewać premiery PS5 aż do kwietnia 2019 r. Na następcę PS4 poczekamy więc przynajmniej rok.

REKLAMA

Urządzenie pojawi się więc najwcześniej w maju 2020 roku. Nie zdziwię się w zasadzie, jeśli firma zdecyduje się pokazać je oficjalnie podczas targów E3 2020 razem z kilkoma nowymi grami na wyłączność, a sprzęt trafi do odbiorców akurat na przyszłoroczne święta. Otwartym pozostaje pytanie, ile za PS5 trzeba będzie zapłacić.

Ciekawi mnie też, czy i kiedy o swojej nowej konsoli zacznie mówić Microsoft. Bardzo możliwe, że obie firmy wprowadzą swoje nowe produkty na sklepowe półki niemalże w tym samym momencie. Jak na razie jednak to Sony wydaje się chętniej mówić o planach na przyszłość niż jego główny konkurent.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA