REKLAMA

Powstanie nowy Krajowy System Poboru Opłat. Tym razem ma być nowoczesny

W wyniku przetasowań na szczycie powstanie Krajowy system poboru opłat. Stworzą go wspólnie Ministerstwo Infrastruktury i Ministerstwo Cyfryzacji.

14.11.2018 12.43
Krajowy system poboru opłat
REKLAMA
REKLAMA

Niecałe dwa tygodnie temu Główny Inspektor Transportu Drogowego przejął rolę jednostki pobierającej opłaty za autostrady od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i działających w jego imieniu wykonawców. W tym celu powstanie zupełnie nowy Krajowy System Poboru Opłat.

Za stworzenie systemu odpowiedzialne będzie Instytut Łączności, który działa z ramienia Ministerstwa Cyfryzacji. Zastąpi on rozwiązanie, które działa od 2011 roku. Okazało się ono z perspektywy czasu niewystarczające, by obsłużyć użytkowników polskich dróg.

Krajowy System Poboru Opłat - pierwsze szczegóły.

Wedle zapowiedzi nowe rozwiązanie będzie nowocześniejsze niż to wykorzystywane do tej pory i ma być wedle ministra cyfryzacji Marka Zagórskiego „zbliżone do stosowanych obecnie na świecie”. Krajowy System Poboru Opłat w założeniu będzie cechować się otwartą architekturą, co ułatwi jego rozbudowę w przyszłości.

Krajowy System Poboru Opłat będzie działał w oparciu o istniejącą infrastrukturę, ale z wykorzystaniem technologii GNSS oraz sieci komórkowej - z początku LTE, a potem 5G. Do tego będzie stale analizował dane z wykorzystaniem rozwiązań Big Data.

Nowy system będzie też kompatybilny z systemami funkcjonującymi w innych krajach Unii Europejskiej.

Jednostka odpowiedzialna za Krajowy System Poboru Opłat przekonuje też, że system będzie dbał o bezpieczeństwo danych. Te wrażliwe będą przechowywane na terenie naszego kraju. Służby państwowe będą miały do nich bezpośredni dostęp bez pośrednictwa prywatnych podmiotów trzecich.

REKLAMA

Nowy system wedle ministra Marka Zagórskiego sprawi, że Krajowy System Poboru Opłat sprawi, że cały proces będzie nie tylko nowocześniejszy i bezpieczniejszy, ale też tańszy w eksploatacji.

Większa wygoda ma dotyczyć zresztą nie tylko urzędników, ale również kierowców. System ma wedle przedstawicieli rządów być jednym ze sposobów zmniejszenia korków na bramkach.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA