REKLAMA

iPhone X oraz iPhone 8 dołączyły do grona „starych iPhone’ów”. Nowy iOS może je spowalniać

Pokłosiem afery dotyczącej spowalniania iPhone'ów było wprowadzenie funkcji zarządzania wydajnością. Dotychczas nie dotyczyła ona iPhone'ów 8 i X, ale wraz z aktualizacją iOS 12.1 to się zmieniło.

02.11.2018 14.40
iphone bateria
REKLAMA

Pod koniec ubiegłego roku Apple przyznał, że programowo spowalniania iPhone'y, by uchronić sprzęt przed nieoczekiwanym wyłączaniem się. Zanim producent potwierdził takie działanie, wdrożył je w tajemnicy przed użytkownikami. Z tego powodu sprawa była szeroko komentowana w mediach i ostatecznie firma wprowadziła program tańszej wymiany akumulatorów w iPhone'ach 6, 6S, 7, 8 i ich wersjach Plus oraz w iPhonie SE. W Polsce koszt wymiany wynosi 129 zł. Akcja trwa do końca 2018 r.

REKLAMA

Wraz z aktualizacją iOS-a do wersji 11.3 pojawił się mechanizm zarządzania wydajnością, ale nie dotyczył on iPhone'ów 8 i X.

Apple tłumaczył to faktem, że oba modele urządzeń cechują się „bardziej zaawansowaną konstrukcję sprzętu”. Wraz z pojawieniem się iOS 12.1 firma nieco zmieniła zdanie, bo obecnie na stronie pomocy poświeconej zagadnieniu można przeczytać następującą informację:

Począwszy od systemu iOS 12.1, ta funkcja jest dostępna na telefonach iPhone 8, iPhone 8 Plus i iPhone X, ale zarządzanie wydajnością może być mniej zauważalne ze względu na bardziej zaawansowaną konstrukcję sprzętu i oprogramowania tych modeli.

Stosowna informacja o wdrożeniu funkcji w nowszych iPhone'ach pojawiła się w również w liście zmian iOS 12.1.

Jak działa zarządzanie wydajnością w iPhone'ach?

Apple wymienia trzy sytuacje, w których iPhone może się samoczynnie wyłączyć. Są to: niskie naładowanie akumulatora, jego wysoki wiek chemiczny i niskie temperatury. W sytuacji, gdy urządzenie nie jest w stanie obsłużyć tzw. szczytowego poboru mocy, może się wyłączyć. Apple uznał, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, dlatego wprowadził głośno krytykowany mechanizm pozwalający obniżyć m.in. wydajność procesora i układu graficznego. W takiej sytuacji użytkownicy mogą zauważyć niższą płynność animacji i przewijania, redukcję stopnia podświetlenia czy głośności głośnika.

iPhone bateria

Użytkownik może sam zdecydować czy chce, by jego iPhone'a działał mniej wydajnie. Jeżeli doszło do samoczynnego wyłączenia się urządzenia, system obniży wydajność, a w sekcji Kondycja baterii użytkownik zobaczy następujący komunikat:

Ten iPhone nieoczekiwanie wyłączył się, ponieważ jego bateria nie mogła zapewnić wystarczającego zasilania w momencie szczytowego poboru mocy. Funkcja zarządzania wydajnością jest teraz aktywna, co pomoże uniknąć ponownego wystąpienia tego problemu. Wyłącz…

Po wyłączeniu funkcji przez posiadacza iPhone'a wydajność telefonu nie będzie obniżana. Jeżeli jednak dojdzie do kolejnego samoczynnego wyłączenia, system ponownie włączy funkcję zarządzania wydajnością, a użytkownik będzie mógł ją ponownie wyłączyć.

W iPhone'ach 8 i X zarządzanie wydajnością ma być mniej uciążliwe.

Na stronie Apple'a możemy przeczytać długi akapit o zarządzaniu wydajnością w iPhone'ach 8 i X:

Telefony iPhone 8 i nowsze są wyposażone w bardziej zaawansowaną architekturę sprzętową oraz programową. Pozwala ona dokładniej ocenić moc wymaganą przez urządzenie i dostarczaną przez baterię, co ułatwia maksymalizację ogólnej wydajności sytemu. W oparciu o ten odmienny system zarządzania wydajnością system iOS dokładniej przewiduje nieoczekiwane wyłączenia urządzenia i skuteczniej im zapobiega. Dzięki temu skutki zarządzania wydajnością mogą być mniej zauważalne w przypadku telefonów iPhone 8 i nowszych.

REKLAMA

Producent dodaje poniżej, że z czasem baterie we wszystkich urządzeniach tracą pojemność i gotowość na szczytowy pobór mocy. Wymagać będą wówczas wymiany.

Bardzo prawdopodobne, że za rok na listę urządzeń, w których działa zarządzanie wydajnością wciągnięte zostaną tegoroczne modele: iPhone XS, iPhone XS Max i iPhone XR.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA