Ścigasz się w Forza Horizon 4, wtem - kultowa tapeta z Windows XP. Fani dokonali sympatycznego spostrzeżenia
Forza Horizon 4 ma wszelkie zadatki na najlepszą zręcznościową grę wyścigową ostatnich lat. Uznana produkcja posiada nie tylko kapitalny model jazdy, wielki i otwarty świat oraz świetnie odwzorowane zabytki. Na otwartej przestrzeni znajduje się również specyficzne miejsce, które od razu powinien skojarzyć każdy użytkownik systemu Windows XP.
Chyba wszyscy się zgodzimy, że to była jedna z najlepszych desktopowych tapet, jakie kiedykolwiek powstały. Zdjęcie „Bliss“ zostało wykonane w 1996 r. przez fotografa i artystę Charlesa O'Reara. Fotografia przedstawia delikatne zielone wzgórze na tle błękitnego nieba, uchwycone w hrabstwie Sonoma w Kalifornii. Odbitka (bez żadnego retuszu) została domyślną tapetą systemu Windows XP, stając się jednym z najbardziej rozpoznawalnych krajobrazów cyfrowej ery.
Po wielu latach wzgórze z Windows XP powraca, w grze Forza Horizon 4 wydawanej przez Microsoft.
Zielonego terenu z fotografii „Bliss“ dopatrzył się użytkownik Reddita o znamiennym nicku GenericReditUserName. Gracz wykonał zrzut ekranu podczas swobodnej eksploracji otwartego terenu, korzystając ze specjalnego trybu foto. Ten pozwala na manualną rotację kamery, przybliżanie oraz oddalanie obrazu, zabawę planami i ostrością, a nawet nakładanie filtrów. Bawiąc się odpowiednim kątem i ostrością, GenericReditUserName wykonał zdjęcie, które do złudzenia przypomina kalifornijskie wzgórze.
Zrzut ekranu pokazuje przy okazji, jak piękną grą jest Forza Horizon 4. Oczywiście w trybie foto grafika jest odpowiednio upiększana, lecz nawet bez kosmetycznych poprawek non stop podnoszę szczękę z podłogi. Bez cienia przesady można napisać, że to najładniejsza zręcznościowa gra wyścigowa, jaka kiedykolwiek powstała. No, może poza ekstremalnymi warunkami pogodowymi. Na tej płaszczyźnie Driveclub z PS4 wciąż pozostaje nie do pokonania.
Czy zrzut ekranu z gry Forza Horizon 4 to naprawdę systemowe wzgórze z Windowsa XP?
Technicznie rzecz ujmując, nie jest to możliwe. Akcja wyścigowej produkcji rozgrywa się w Wielkiej Brytanii, podczas gdy fotografia „Bliss“ została wykonana w Stanach Zjednoczonych. Gracz w Forzy Horizon 4 nie korzysta z tuneli czasoprzestrzennych ani portali do teleportacji. Co za tym idzie, odwiedzenie wirtualnego odpowiednika lokacji z hrabstwa Sonoma jest wykluczone.
Trzeba wziąć również pod uwagę uwarunkowania terenowe Wielkiej Brytanii. Zjednoczone Królestwo posiada wiele terenów wyżynnych. Górskie łąki, pastwiska oraz tereny zielone nie są tam niczym nadzwyczajnym. Prawdopodobieństwo napotkania wzniesienia, które pod odpowiednim kątem będzie wyglądało tak jak kultowa tapeta systemowa dla Windowsa XP nie jest więc czymś niemożliwym do wykonania. Wystarczy odrobina chęci, determinacji oraz wolnego czasu.
Nie oznacza to jednak, że twórcy gry nie mrugają do fanów Microsoftu. W Forzy Horizon 4 znajduje się na przykład specjalny klakson, który jest niczym innym, jak dźwiękiem wyłączania systemu Windows XP. To jeden z wielu elementów do odblokowania, którymi można później straszyć innych graczy na wirtualnych drogach. Skoro więc w grze pojawiły się dźwięki systemowe z Windows XP, dlaczego ma się nie pojawić również tapeta? Być może architekt poziomów celowo ukształtował wzniesienie uchwycone na zrzucie ekranu w konkretny, specyficzny sposób. Nie można tego wykluczyć.
Tapety tapetami, ale grajcie w Forza Horizon 4!
Korzystając z okazji, chciałbym wygłosić krótki apel. Jeżeli szukasz dobrej, zręcznościowej gry wyścigowej, nie mogłeś trafić lepiej. W redakcji Spider’s Web katujemy Forzę do kilku dni i nie możemy odejść od ekranu. Gra jest FENOMENALNA. Do tego raz kupiona kopia zadziała zarówno na Windows 10, jak również konsolach z rodziny Xbox One. Gdyby tego było mało, Forza Horizon 4 wchodzi w skład abonamentu Xbox Game Pass. Nic tylko jeździć.
