Marzenia się spełniają. Jeszcze w tym roku Apple może wypuścić nowego MacBooka Air i Maca Mini
Z obozu Apple’a dochodzą doskonałe informacje. Do końca roku mamy zobaczyć odświeżonego, taniego MacBooka Air z wyświetlaczem Retina i nowego Maca Mini nastawionego na zaawansowanego użytkownika. Marzenia się spełniają?
Na jesień Apple szykuje premierę następców iPhone’a X, ale zapowiada się na to, że premier produktowych będzie znacznie więcej. Jak donosi Bloomberg, Apple pracuje nad odświeżoną wersją swojego najtańszego laptopa, MacBooka Air, a także nad nową wersją zapomnianego Maca Mini!
Nowy MacBook Air jest skazany na sukces.
Dzisiejsze portfolio laptopów Apple jest dość nieprzyjazne. Podstawowy, dwunastocalowy MacBook byłby idealnym komputerem na wszelkie wyjazdy, ale jego cena jest absurdalna w stosunku do wydajności. To sprawia, że wiele osób kieruje się w stronę najtańszego MacBooka Pro 13”, przy czym większość jego mocy nigdy nie zostaje wykorzystana.
Ewidentnie brakuje jednej półki, czyli MacBooka Air. Stare Airy cały czas są w sprzedaży, ale ich zakup trudno uzasadnić w 2018 roku. Mam w domu MacBooka Pro i Air i gołym okiem widzę jak mocno zestarzał się ekran tego drugiego. Szerokie ramki wokół ekranu też prezentują się coraz gorzej, choć sama bryła laptopa nadal wygląda ślicznie.
Według analityków, odświeżony MacBook Air z ekranem Retina ma być zaprezentowany jeszcze w 2018 r., po premierze nowych iPhone’ów. Jeśli uda się zachować pułap cenowy na poziomie poniżej 1000 dol., nowe Airy będą skazane na sukces.
Nowa wersja Maca Mini oznaczałaby pierwsze poważne odświeżenie komputera od czterech lat i potencjalnie pierwszą zmianę wygląda od ośmiu lat.
Mac Mini miał swoje wzloty i upadki. Za czasów procesorów Intela Core 2 można było zbudować na bazie Mini całkiem wydajny komputer stacjonarny, ale po wejściu procesorów i5 w 2011 roku, Apple skupiło się bardziej na obniżaniu ceny niż na poprawie wydajności.
Podstawowa wersja Maca Mini z 2014 roku miała wydajność MacBooka Air, okropnie wolny dysk HDD 500 GB 5400 rpm i 4 GB RAM, przy czym Apple nie umożliwiało dodanie RAM-u przez użytkownika.
Bardzo wiele osób czeka z utęsknieniem na nową wersję Maca Mini i wygląda na to, że taki komputer może trafić na rynek. Co więcej, Mac Mini ma celować w bardziej wymagającą część rynku! To doskonała informacja. W ofercie komputerów stacjonarnych Apple od kilku lat dominują iMaki, ale jest zapotrzebowanie na komputery bez ekranów. Sam rozważyłbym zakup takiego urządzennia, jeśli faktycznie zapewniłoby osiągi skierowane do bardziej wymagającej grupy użytkowników.
Obie premiery zapowiadają się naprawdę ekscytująco. Wygląda na to, że Apple dobrze wstrzeli się w potrzeby klientów. Czekam z niecierpliwością, zwłaszcza na nowego Maca Mini.
