REKLAMA

Dzięki abonamentom Adobe rozwija biznes. Wkrótce nie tylko obrobisz zdjęcia, ale otworzysz swój sklep

Adobe poszło na zakupy, wyłożyło 1,68 mld dol. i kupiło jedną z największych platform do tworzenia sklepów online. Bo kto bogatemu zabroni?

22.05.2018 13.20
adobe
REKLAMA
REKLAMA

Firmy Adobe przedstawiać nie trzeba. Twórcy Photoshopa, Illustratora, Premiere Pro, czy InDesign rozwijają się nad wyraz skutecznie, co widać m.in. w wynikach finansowych, które z każdym kwartałem biją historyczne rekordy firmy.

Adobe to obecnie nie tylko programy desktopowe i aplikacje mobilne, ale także platformy, w tym chmura Creative Cloud, hosting i kreator stron Adobe Portfolio, bank zdjęć Adobe Stock, czy np. subskrypcyjny serwis licencjonujący fonty - Adobe Typekit. Usług jest coraz więcej, a teraz dojdzie do nich kolejna, której zupełnie się nie spodziewałem.

Teraz Adobe wchodzi na rynek e-commerce. Tyle, że od zaplecza.

Adobe właśnie kupiło za 1,68 mld dol. platformę Magento. Była to trzecia co do wielkości transakcja, jaką przeprowadził kiedykolwiek ten gigant rynku oprogramowania.

 class="wp-image-736600"

A czym jest właściwie Magento? To rozwiazanie, które umożliwia założenie i prowadzenie sklepu internetowego w sposób kompleksowy, obejmujący nie tylko samą stronę internetową sklepu, ale także system sprzedaży, płatności online, wysyłek i zwrotów. Magento pozwala także zwiększyć sprzedaż poprzez reklamy w mediach społecznościowych, a także ma zapewnia bardzoszerokie opcje optymalizacji pod kątem SEO. To jedna z najbardziej rozbudowanych platform tego typu.

Magento jest przy tym jedną z najpopularniejszych platform e-commerce i obecnie konkuruje z największymi w tej branży, m.in. z Shopify, Salesforce i Oracle. Przez systemy stworzone w Magento przechodzi rocznie sprzedaż o wartości 155 dol. dol., a użytkownikami są m.in takie firmy jak eobuwie.pl, Helly Hansen, Marie Claire, Canon.

Magento pozwoli urosnąć Adobe jeszcze mocniej.

REKLAMA

Adobe rozwija się w ostatnich kwartałach bardzo szybko. Zakup Magento powinien jeszcze bardziej przyspieszyć ten trend. Pierwsze reakcje rynku są wymowne: po ogłoszeniu transakcji cena akcji Shopify - głównego konkurenta Magento - spadła na giełdzie o 5,5 proc.

Pozostaje pytanie, czy ten ruch nie wywoła podwyżek cen abonamentu w usłudze Creative Cloud, bo przecież firma na pewno będzie chciała szybko zamortyzować duży wydatek. Creative Cloud jest obecnie żyłą złota, przynoszącą z kwartału na kwartał coraz więcej pieniędzy i dodatkowo będącą największym źródłem przychodów firmy. Podwyżki miały już miejsce pod koniec ubiegłego roku, ale na razie tylko na terenie Ameryki Północnej. Czy teraz przyjdzie czas na Europę?

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA