Konferencja PlayStation na Paris Games Week - wszystkie nowości w jednym miejscu

Po pierwsze - Sony w dalszym ciągu najbardziej zależy na filmowym doświadczeniu dla jednego gracza.

To kluczowe, biorąc po uwagę ostatnie trendy. Cała branża gier idzie w kierunku „usieciowionych” kampanii. Takich, które są przepełnione skrzynkami z losową zawartością, mikro-transakcjami, skórkami oraz przedmiotami kolekcjonerskimi. Z przykrym, nastawionym na prostacką maksymalizację zysków trendem kontrastują produkcje Sony.

Solidne gry AAA takie jak The Last of U: Part 2, Detroit czy God of War to filary filmowych produkcji dla jednego gracza. Bastiony broniące się przed całym tym szkodliwym „osadem” w postaci skrzynkowego hazardu. No i bardzo dobrze. Wielu fanów wybrało PS4 właśnie ze względu na fabularne hity pokroju Uncharted. Dobrze, że Sony nie wystawia ich do wiatru.

Po drugie - Sony silnie promuje wirtualną rzeczywistość i nie zamierza rezygnować z PSVR.

PSVR to w tym momencie najpopularniejsze, najbardziej przystępne cenowo gogle wirtualnej rzeczywistości dedykowane graniu. Co to oznacza? Wciąż niewiele, biorąc pod uwagę całkowity rozmiar rynku VR dla wymagających graczy. Sony nie zamierza jednak oddawać pałeczki lidera.

Jesteśmy dopiero na początku rewolucji VR. Upłynie jeszcze kilkanaście lat, nim gogle staną się bezprzewodowe, a jakość renderowanej grafiki naprawdę zadowalająca. Ekipa z PlayStation ma więc czas, aby przygotować się na przyszłość. Okopać na pozycji z dobrze kojarzonymi markami oraz studiami, które zebrały masę doświadczenia projektując 360-stopniowe wirtualne światy.

Tym razem gracze mogą zobaczyć, że nie tylko zainfekowani stanowią śmiertelne zagrożenie dla gracza. W post-apokaliptycznym świecie największymi potworami okazują się… a jakże, ludzie. Uwaga - zwiastun zawiera bardzo realistyczne sceny tortur.

Gdy producenci gry wideo z Człowiekam-Pająkiem nie wciskają do zwiastuna najbardziej popularnych szwarccharakterów z komiksów, muszą być naprawdę pewni swojego produktu. Na nowym trailerze wciąż nie widać Zielonego Goblina czy Venoma. Widać za to, że dostaniemy kapitalną grę akcji.

Po tym, jak seria z Kratosem zaczęła zjadać własny ogon za czasów ery PS3, jej producenci dokonali potężnego odświeżenia formuły. Na nowym zwiastunie możemy zobaczyć, jak wygląda walka w grze na PlayStation 4. A wygląda cholernie efektownie. Oby tylko dzieciak nie plątał się głównemu bohaterowi przesadnie pod nogami.

Prezentacja Sony na Paris Games Week nie mogłaby się odbyć bez tego tytułu. Detroit powstaje właśnie w Paryżu, pod czujnym okiem twórcy Heavy Rain. Jak zwykle w przypadku takich gier, dostaniemy masę trudnych decyzji do podjęcia oraz wiele alternatywnych dróg do obrania. Nie mogę się doczekać, aby stanąć po stronie androidów.

Jedna z najlepszych gier na kultowe PlayStation 2 powraca w odświeżonej formule. Dzięki temu Shadow of the Colossus mogą odkryć gracze zupełnie nowego pokolenia. W zasadzie to wręcz muszą, inaczej nie wypada. Gra jest przełomowa i trzeba się z nią zapoznać.

Jakiś czas temu zastanawiałem się, nad czym pracują twórcy InFamous: Second Son. Wszakże od premiery gry akcji minęło już parę ładnych lat. Teraz dostałem swoją odpowiedź. Ghost of Tsushima wygląda jak połączenie Tenchu, Onimushy oraz Ni-Oh. Samurajów nigdy za wiele.

To bardziej interaktywny film, niżeli gra wideo rozumiana w tradycyjnym sensie oraz znaczeniu. Za pomocą zewnętrznej aplikacji PlayLink gracze mogą sterować poczynaniami aktorki, wspólnie decydując o jej losie oraz podjętych akcjach. Ciekawe doświadczenie do włączenia z grupą znajomych.

Artystyczna produkcja, w której gracz tworzy żywe malunki na szarych, smutnych ścianach. Tytuł zapowiada się na grę logiczną, chociaż wciąż nie jestem w stanie zrozumieć, jakie jest sedno rozgrywki w Concrete Genie oraz czym jest cel, który zostanie postawiony przed graczem. Mimo klimatycznej oprawy jestem na nie.

Najbardziej efektowna gra w wirtualnej rzeczywistości zaprezentowana na konferencji PlayStation. Dzięki goglom VR mamy się poczuć jak bohater rasowego filmu akcji. Przedsmakiem takiego doświadczenia była krótka produkcja London Heist. Jeżeli Blood & Truth zostanie zrealizowany na podobnym lub wyższym poziomie, to już nie mogę się doczekać.

Przygody walecznej Aloy z miejsca podbiły serca milionów graczy na całym świecie. Jestem jednym z nich i cieszę się na myśl o powrocie do świata pełnego niebezpiecznych maszyn. Do zwiedzenia dostaniemy zupełnie nowy, bardzo niebezpieczny i niezwykle niegościnny obszar.