REKLAMA

Miliard dolarów. Tyle Google zapłacił HTC za to, co w firmie najlepsze

Wczorajsze plotki na temat przejęcia HTC przez Google’a znalazły tylko częściowe odzwierciedlenie w rzeczywistości. Internetowy gigant nie przejmuje tajwańskiej legendy. Tylko jednych z jej najlepszych inżynierów.

21.09.2017 07.40
Google HTC
REKLAMA
REKLAMA

Google nie przejął firmy HTC, ta będzie dalej funkcjonowała, jak zawsze. No dobrze, może nie do końca jak zawsze, bowiem pozbyła się właśnie swojego działu rozwojowego „Powered by HTC”. To właśnie on projektował telefony Pixel i Pixel XL dla firmy Google. Internetowy gigant zapłacił za tę przyjemność 1,1 mld dol. w gotówce. Zyskał jednak połowę z liczącej 4 tys. osób grupy najlepszych inżynierów HTC.

Dodatkowo, Google ma teraz do swojej dyspozycji „większość zasobów własności intelektualnej HTC”, czyli – innymi słowy – patenty. Nie jest jasne czym jest ta większość i co zostało pominięte. Wiemy jednak, że to licencja, a nie przeniesienie własności. Owa własność intelektualna nadal należy do HTC i firma nadal może ją licencjonować również innym podmiotom.

HTC nie pójdzie jednak drogą Nokii, nie oddał firmie Google wszystkiego.

Przejęcie części działu mobilnego HTC przez Google’a budzi skojarzenia z pozornie podobnym przejęciem Nokii przez Microsoft. Również i wtedy przejęty był tylko jeden segment firmy (telefony komórkowe) wraz z licencją na własność intelektualną i personelem. Nokia jednak porzuciła na długi czas telefony komórkowe. Z HTC będzie inaczej.

Jak informuje Peter Shen, dyrektor ds. finansowych w HTC, jego firma dalej będzie projektowała, produkowała i sprzedawała telefony. I rzekomo już teraz pracuje nad następcą swojego sztandarowego modelu. HTC nadal będzie też wspólnie z Valve rozwijało urządzenia przeznaczone do wirtualnej rzeczywistości.

REKLAMA

Trudno jednak nie widzieć przyszłości HTC w czarnych barwach. Jej telefony, choć bardzo przyzwoite, od lat nie znajdują uznania wśród konsumentów i sprzedają się marnie. Zastrzyk gotówki od Google’a z całą pewnością się przyda, jednak strata połowy (i, zdaje się, lepszej połowy) działu badań i rozwoju bez wątpienia wpłynie na jakość przyszłej oferty firmy. Transakcja ma być sfinalizowana na początku przyszłego roku. HTC aktualnie ma 0,9-procentowy udział na rynku telefonów komórkowych.

Pozostaje nam się przekonać w jaki sposób telefony Pixel będą lepsze od swoich poprzedników, skoro projektowane będą już bezpośrednio pod strzechą Google’a, zamiast przez firmę zewnętrzną.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA