REKLAMA

Kupisz komputer z procesorem AMD Ryzen? Zapomnij o używaniu najpopularniejszego systemu na świecie

Wygląda na to, że sympatia niektórych komputerowców do Windows 7 znowu będzie wystawiona na próbę. Albo ulubiona wersja Okienek, albo nowy sprzęt. AMD Ryzen nie będą działać dobrze na starym systemie Microsoftu.

09.02.2017 17.51
AMD Ryzen i Windows 7? To kiepskie połączenie
REKLAMA
REKLAMA

Firma AMD potwierdziła po raz kolejny, i wygląda na to, że ostateczny, że nie zamierza pracować z Microsoftem nad optymalizacją działania Windows 7 na procesorach Ryzen. Innymi słowy, albo system na tych procesorach się nie uruchomi, albo, co bardziej prawdopodobne, wydajność pracy, stabilność i energooszczędność będą pozostawiały wiele do życzenia.

AMD tym samym dołącza do stanowiska, jakie obrały Microsoft i Intel, a więc że nie ma już sensu oglądać się na przeszłość, skoro Windows 10 będzie jedynym rozwijanym przez Microsoft systemem operacyjnym. To samo tyczy się procesorów Intel Core z generacji Kaby Lake.

Windows 7 wymagałby zbyt dużych nakładów pracy.

Choć Windows 7 jest nadal najpopularniejszym systemem na świecie i również nadal bardzo popularnym dla graczy, to nowe przeznaczone na rynek komputery konsumenckie będą już wyposażane wyłącznie w Windows 10. Ale co z entuzjastami, którzy sami składają swoje komputery lub osobami, które świadomie chcą przejść na starszą wersję systemu Microsoftu?

Niestety, jak tłumaczy Microsoft, Windows 7 nie był projektowany z myślą o nowoczesnych procesorach i jego jądro i kod nie są w stanie wykorzystać nowości, jakie są w nich zawarte. Przypomina też, że dodanie do Windows 7 obsługi procesorów Intel Core „Skylake” było również problematyczne, a pierwotnie wręcz nieplanowane.

Co się stanie, jak na komputerze z AMD Ryzen uruchomimy Windows 7?

REKLAMA

Jak twierdzi AMD, system się uruchomi, bo przecież nadal to procesor typu x86. Windows 7 nie będzie jednak w stanie wykorzystać tego procesora w pełni, a co za tym idzie, mariaż Ryzena i Windows 7 nie będzie miał żadnego sensu, bo nie skorzystamy z nowości, jakie w sobie Ryzen zawiera.

Co prawda wątpliwym jest, by użytkownicy desktopów z Ryzenem strasznie się przejmowali energooszczędnymi trybami jego pracy, ale wydajność pracy przez brak optymalizacji będzie niższa od oczekiwanej, a na dodatek brak wsparcia technicznego może oznaczać, że system lub aplikacje będą działać niestabilnie.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA