REKLAMA

Rewolucyjna klawiatura Google nie tylko na iPhone'a. Gboard trafia na Androida

Klawiatura Gboard od Google'a to coś, czego do tej pory posiadacze urządzeń z Androidem mogli zazdrościć użytkownikom iPhone'ów i iPadów. Na szczęście jej twórcy wydali wreszcie Gboard na Androida jako aktualizację Klawiatury Google.

12.12.2016 19.25
Gboard na Androida
REKLAMA
REKLAMA

Programiści Google'a ponad pół roku temu wydali aplikację na iOS, której posiadacze smartfonów i tabletów z systemem Android mogli tylko zazdrościć. Pierwotnie Gboard trafiło ekskluzywnie na iPhone'a, a twórcy tej klawiatury ekranowej całkowicie zignorowali użytkowników własnego mobilnego systemu, a ten stan rzeczy utrzymywał się przez długie miesiące.

Na szczęście wreszcie pokazało się Gboard na Androida - no, tak jakby.

To co było najciekawsze w Gboard to zintegrowanie z klawiaturą wyszukiwarki. Takie rozwiązanie pozwala wklejać do rozmowy treści znalezione via Google bez opuszczania aplikacji, z której w danej chwili użytkownik korzysta. To znacznie przyspiesza prowadzenie konwersacji. Aplikacja wydana ekskluzywnie na iOS-a trafia na Androida, ale... nie jako osobna aplikacja.

Zdecydowano się na nieco inne podejście. Najciekawsze funkcje Gboard, które wyróżniają tę aplikację z zalewu klawiatur ekranowych dostępnych w Google Play, zostaną zamiast tego dodane do systemowej klawiatury Google'a. To akurat dobry ruch, bo rozwijanie dwóch klawiatur na Androida nie ma sensu.

Oprócz tego w nowej klawiaturze z funkcjami Gboard na Androida pojawi się - a jakże! - wyszukiwarka emoji i kilka nowych skrótów.

REKLAMA

Jak na razie klawiatura Google ciągle jednak czeka na oficjalną aktualizację w ramach Google Play, która wprowadzi funkcje z Gboard na Androida do systemowej klawiatury ekranowej. Jak na razie wszyscy chętni mogą jednak pobrać plik APK z nową klawiaturą Google.

Pozostaje mieć nadzieję, że nowości z Gboard na Androida trafią jak najszybciej do wszystkich użytkowników w ramach aktualizacji, a w przyszłości posiadacze sprzętów z Androidem nie będą musieli czekać pół roku na nowości dostępne dla posiadaczy iPhone'ów.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA