REKLAMA

Szybko poszło. Komisja Europejska usunęła dokument, który mówił o darmowym roamingu

Przedwczesna okazała się radosna reakcja na projekt zniesienia opłat roamingowych. Komisja Europejska wycofała dokument i powraca do pracy nad jego nową wersją. 

09.09.2016 16.19
Komisja Europejska usuwa dokument, który mówił o darmowym roamingu
REKLAMA
REKLAMA

A wydawało się, że już wszystko jasne. Zaledwie cztery dni temu wylądowała wiadomość, zgodnie z którą Komisja Europejska opublikowała swój projekt nowych przepisów. Sam projekt, co ciekawe, nie wyglądał wcale tak źle. Nie był jednak pozbawiony tzw. gwiazdek, które dziś doprowadziły do tego, że KE oficjalnie wycofała swoją propozycję.

W pierwotnej wersji projektu ograniczono chociażby do 90 dni sumaryczny czas, przez jaki możemy w ciagu roku korzystać z nieodpłatnego roamingu. Dopuszczano również ewentualne ograniczenia w ilości przesyłanych danych - tak, aby użytkownik przebywający poza granicami kraju nie przesyłał ich wielokrotnie więcej, niż podczas pobytu w kraju. Nie było także wykluczone, że operatorzy mogliby wymagać od swoich klientów regularnego logowania się w sieci macierzystej.

W porównaniu do niedawnych czy nawet obecnych stawek, takie zmiany wydawały się jednak - jak pisał Dawid Kosiński - "uczciwe i przejrzyste". Wspomniane ograniczenia były spowodowane głównie chęcią minimalizacji liczby nadużyć, polegających np. na wybraniu oferty operatora z innego kraju, który oferowałby lepsze warunki.

Nie wszystkim warunki te przypadły jednak do gustu.

Jak informuje serwis Engadget, Komisja Europejska podjęła dziś decyzję o wycofaniu złożonego zaledwie przed czterema dniami projektu w wyniku "konsultacji i wstępnych reakcji". I faktycznie, tam, gdzie jeszcze przed godzinami znajdował się odpowiedni dokument, teraz widnieje jedyne zaślepka z informacją, że "trwają prace nad nową wersją".

roaming class="wp-image-515469"
REKLAMA

Przeciwko pierwotnej wersji projektu opowiedzieli się nie tylko niektórzy europosłowie, ale także organizacja ochrony konsumentów BEUC. Skrytykowane zostały niemal wszystkie ograniczenia - od limitu 90 dni bez opłat, aż pod konieczność logowania się do sieci macierzystej. Wygląda więc na to, że walka o to, żeby bezpłatny roaming faktycznie zaczął przybierać jakąś konkretną postać, będzie bardzo długa. Nawet pomimo tego, że wiele osób z pewnością przyjęłaby z radością nawet te początkowo przedstawione warunki.

Nie zmienia się jednak na razie planowana data zniesienia opłat roamingowych. Z tymi mamy pożegnać się już w przyszłym roku, choć kto wie, ile jeszcze wersji tego projektu zostanie zgłoszonych i odrzuconych, zanim któraś w końcu zostanie zaakceptowana.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA