REKLAMA

Torba dla zawodowca. Thule Perspektiv L Toploader - recenzja Spider's Web

Thule Perspektiv L Toploader to mocno wyspecjalizowana torba stworzona dla osób, które potrzebują najlepszej możliwej ochrony na profesjonalną lustrzankę z długim obiektywem. Zobacz, jak torba sprawdza się w praktyce.

03.05.2016 18.36
Thule Perspektiv L Toploader
REKLAMA
REKLAMA

Thule Perspektiv L Toploader to torba, która ma jedno, bardzo konkretne zadanie. Jest nim ochrona dużego zestawu fotograficznego, na który składa się duża lustrzanka i długi obiektyw. Nie jest to akcesorium udające torbę miejską, czy inny uniwersalny bagaż. Wręcz przeciwnie, jest to dość niszowy produkt, którego grupa docelowa jest ściśle określona.

thule-covert-002 class="wp-image-494221"

W torbie zmieści się profesjonalna lustrzanka ze zintegrowanym gripem (bądź półprofesjonalny korpus z dołączanym gripem), do której podpięty będzie obiektyw klasy 70–200 mm f/2.8. Tylko tyle i aż tyle. Nie znajdziemy tu miejsca na dodatkowe obiektywy, ani na drugie body. Jeśli chodzi o dodatkowe wyposażenie, zmieścimy jedynie kilka akumulatorów lub kart pamięci. W zamian za niewielkie możliwości konfiguracji wnętrza otrzymujemy pancerną budowę, wodoodporność a także dużą wygodę noszenia.

Konstrukcja Thule Perspektiv Toploader

Całe wnętrze torby stanowi komora główna wyłożona przyjemnym w dotyku, piankowym insertem. Można go w całości wyjąć z torby, np. w celu wyczyszczenia. Wewnątrz komory znajdziemy cztery szerokie piankowe uchwyty przyczepiane na rzepy. Mają one za zadanie obejmować sztywno obiektyw, a dodatkowo zadaniem dwóch górnych pianek jest zapewnienie oparcia dla korpusu lustrzanki.

thule-covert-011 class="wp-image-494222"

Na górnej klapie znajdziemy płaską kieszeń na niewielkie akcesoria, np. karty pamięci lub telefon. Z kolei po bokach mamy kieszenie z siatki na niewielkie drobnostki, np. na dekielek obiektywu. W mojej opinii siatka jest trochę za ciasna. Można zapomnieć o włożeniu za nią butelki z wodą. U dołu torby, w dodatkowo usztywnianej przestrzeni, znajduje się nieprzemakalny płaszczyk, który można naciągnąć na torbę. I to tyle jeśli chodzi o kieszenie i komory. Jest nich naprawdę niewiele.

Zewnętrzne wymiary torby w rozmiarze L to 33x22x21 cm, a wewnątrz do dyspozycji mamy komorę o wielkości 31x20x18 cm. Torba waży ok. 850 gramów.

Jakość wykonania

Torba wykonana jest w autorskiej technologii o nazwie Cloudburst. Wyróżnia się ona m.in. tym, że najważniejsze łączennia są spawane i podklejane. Materiał, z którego jest wykonana torba (nylon) jest powlekany powłoką wodochronną DWR. Wykorzystane zamki RCPU firmy YKK również stanowi barierę przed wpływem warunków pogodowych.

Główna komora jest zapinana zamkiem błyskawicznym, który jest szczelnie zakryty materiałem. W związku z tym wnętrze jest zabezpieczone przed deszczem i wilgocią. Z kolei zamek błyskawiczny w górnej klapce jest zgrzewany w taki sposób, że pozostaje wodoszczelny.

Nie miałbym obaw, by przenosić w tej torbie sprzęt nawet podczas deszczu. Na wypadek dużej ulewy albo długotrwałego wystawiania na deszcz mamy wbudowany płaszczyk nieprzepuszczający wody.

Noszenie torby

thule-covert-015 class="wp-image-494229"

Thule Perspektiv Toploader jest dość nietypową torbą. Poza pasem naramiennym mamy też do dyspozycji rozbudowany, solidny pas biodrowy. Przy odpowiednim zapięciu tego drugiego elementu torbę można przekręcać na ciele z pleców do przodu, przy jednoczesnych zachowaniu stabilności i bez obciążania ramion (ciężar cały czas opiera się na biodrach). To ważne, bo w założeniu torba służy do przenoszenia sprzętu ciężkiego kalibru.

Pas biodrowy można zupełnie wyjąć z torby. Oba pasy mają mechanizmy skracania. Wykończenie tylnej części torby bardzo przypomina tył plecaka. Znajdziemy tu piankową konstrukcję pokrytą siateczką.

Podsumowując

Mam problem z jednoznaczną oceną torby. Thule po raz kolejny udowadnia, że jeśli chodzi o zastosowane materiały, ich spasowanie, a także wykończenie detali, firma jest w ścisłej światowej czołówce. Nie wyobrażam sobie fotografa, który byłby nieusatysfakcjonowany jakością wykonania torby.

REKLAMA

Niestety wysoka jakość wiąże się z (bardzo!) wysoką ceną. Producent wycenił torbę na… 539 zł, choć w praktyce można ją kupić za niespełna 400 zł. Z pewnością nie jest to produkt dla wszystkich. Z drugiej strony, jest to tylko niewielki ułamek ceny profesjonalnej lustrzanki z obiektywem klasy 70–200/2.8.

Jest to produkt dla fotografów, którzy wychodzą w teren z zestawem składającym się z konkretnego korpusu i obiektywu. Jeśli w twoim przypadku takim zestawem jest jednocyfrowa lustrzanka i długi obiektyw, warto rozważyć zakup Thule Perspektiv Toploadera. Jeśli nie, torba pozostaje jedynie egzotyczną ciekawostką.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA