REKLAMA

Te sprzęty gracze wybierają najchętniej. AMD nie ma się z czego cieszyć

Steam ponownie ujawnił, jakiego sprzętu używają korzystający z niego gracze. Okazuje się, że większość z nich nadal korzysta z systemu Windows 7 i nie ma w swoim komputerze czterordzeniowego procesora. To wszystko jednak może się niebawem zmienić.

16.01.2016 11.01
Dzięki przemyślanej strategii firmy akcje AMD wzrosły o 52%.
REKLAMA
REKLAMA

Po spojrzeniu w ogólne wyniki ankiety można dojść do wniosku, że pecetowi gracze nie śmierdzą groszem. Najpopularniejsze komponenty sprzętu pecetowego gracza to bowiem dwurdzeniowy procesor, 8 GB RAM, karta graficzna wyposażona w 1 GB VRAM, a całość podłączona jest do monitora o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli i pracuje pod kontrolą systemu Windows 7 64-bit.

Konfiguracja ta przedstawia maszynę z dolnej półki cenowej, na której najnowsze tytuły działałyby w stosunkowo niskich ustawieniach graficznych.

O wiele ciekawiej robi się po spojrzeniu w szczegółowe wyniki ankiety.

Okazuje się, że co prawda 64-bitowa wersja Windows 7 jest używana aż przez 34,81% użytkowników, ale na drugim miejscu jest Windows 10 64-bit. Oznacza to, że nowy system Microsoftu już niebawem przebije pod tym względem starszego brata i stanie się od niego popularniejszy. Co prawda w zestawieniu jest jeszcze Windows 7 32-bit, który znajduje się na 7,77% komputerów, jednak komputery z 32-bitowym systemem raczej już nie nadają się do uruchamiania nowych gier.

Podobnie kwestia wygląda w przypadku procesorów. Niemal połowa użytkowników Steam, a konkretnie 48,58% z nich, ma dwurdzeniowy procesor. Jednak aż 44,51% korzysta z czterordzeniowych procesorów. Nieco gorzej sprawa wygląda z kartami graficznymi, z których aż 34,16% ma 1 GB własnej pamięci, zaś 25,01% aż 2 GB pamięci. Te drugie w dużej mierze są urządzeniami ze średniej półki cenowej, które pozwalają na komfortowe granie w nowe tytuły.

Oznacza to, że z pecetowcami nie jest tak źle i stać ich na dobry sprzęt. Może o tym świadczyć również fakt, że najpopularniejszą kartą w zestawieniu jest GeForce GTX 970 używany przez 4,89% użytkowników. Jeżeli chodzi o ogólne użycie kart graficznych, to zdecydowana większość (54,61%) graczy ma karty Nvidii. Radeonów używa 26,23% ludzi, zaś zintegrowane układy Intela są wystarczające dla 18,66% wszystkich użytkowników.

AMD nie radzi sobie też zbyt dobrze jeśli chodzi o procesory. Ich układów używa zaledwie 23,69% użytkowników Steam. Reszta ma maszyny z procesorami Intela.

Wyniki tej ankiety są bardzo złą wiadomością właśnie dla AMD.

Nie ma jednak w tym nic dziwnego, ponieważ znalezienie w sklepie komputera z procesorem AMD jest praktycznie niemożliwe. Wszędzie, zwłaszcza w najpopularniejszym segmencie laptopów, króluje Intel. Zaś Nvidia stosuje nieczyste zagrywki, takie jak wykorzystywanie bibliotek GameWorks. Z ich powodu nowe gry nie działają odpowiednio dobrze na produktach konkurencji.

Trudno te działania pochwalać, ale trzeba przyznać, że są skuteczne. I jeśli AMD nadal będzie pozwalać się bić z obu stron, z czołowego producenta podzespołów komputerowych może stać się jedynie dostawcą układów do konsol.

REKLAMA

AMD ma jednak szansę się odbić od dna dzięki procesorom opartych na architekturze Zen, które mają pojawić się w sklepach w tym roku. Oprócz tego AMD cały czas usprawnia architekturę GCN, czego dowodem są nadchodzące karty Radeon o nazwie kodowej Polaris.

Jeśli AMD kiedyś ma podnieść się z kolan, musi to zrobić właśnie teraz.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA