REKLAMA

Jeśli nadal twierdzisz, że iPhone ma słabe podzespoły, czas zmierzyć się z faktami

Jednym z najczęstszych zarzutów kierowanych w stronę urządzeń Apple jest ich kiepska specyfikacja sprzętowa. Okazuje się jednak, że obiekcje te są często nieuzasadnione. Dowodem na to jest chociażby układ Apple A9, który pod względem wydajności niekiedy okazuje się lepszy od zaprezentowanych dopiero co konkurencyjnych modeli procesorów.

13.11.2015 11.29
Tegra X1 to szybki procesor mobilny zbudowany w oparciu o architekturę ARM.
REKLAMA
REKLAMA

Układami tymi są Samsung Exynos 8890 oraz Qualcomm Snapdragon 820. Oba z nich zostały wytworzone w fabrykach Samsunga w tym samym procesie technologicznym, czyli 14-nanometrowym FinFET. Łączy je jednak coś jeszcze - oba okazały się gorsze pod względem wydajności jednowątkowej od układu Apple A9 stosowanego w najnowszych, dostępnych już na rynku smartfonach iPhone 6s oraz iPhone 6s Plus. Dla porównania, wyżej wymienione procesory Qualcomma i Samsunga najprawdopodobniej trafią do pierwszych urządzeń dopiero na przełomie pierwszego i drugiego kwartału następnego roku.

Benchmarkiem, w którym wykonano testy jest Geekbench.

Test ten może budzić kontrowersje wielu osób, ponieważ opiera się on wyłącznie na wydajności jednowątkowej, co daje duże fory dwurdzeniowemu układowi Apple w porównaniu z 8- lub 10-rdzeniowymi układami konkurencji. Nie odzwierciedla on całkowitej mocy układów, ale doskonale nadaje się by sprawdzić, do stworzenia których chipów przyłożyli się ich twórcy, do których podeszli zgodnie z zasadą “dajcie więcej rdzeni”, a gdzie zastosowano złoty środek między wydajnością jednego wątku i liczbą rdzeni.

cpu-benchmark

Test ten jest też wartościowy, ponieważ pozwala częściowo zniwelować różnice wynikające z zastosowania różnych systemów operacyjnych, czyli Androida, który coraz większymi garściami korzysta z wielordzeniowości oraz iOS-a, który jest dostosowywany do sprzętu tworzonego przez Apple. Krótko mówiąc, zestawienie to pokazuje czystą wydajność i stopień dopracowania układu przy maksymalnym ograniczeniu wpływu innych zmiennych na wydajność.

Zdaję sobie sprawę z tego, że część osób może wyśmiewać te wyniki i uznawać za prawdziwe wyłącznie wyniki z pełnego, wielowątkowego benchmarku. Z pewnego punktu widzenia ich zdanie jest słuszne. Rzecz w tym, że z tego powodu moje podejście automatycznie nie staje się błędne. Procesory wzięte do zestawienia to nie tylko wspomniane już Apple A9, Samsung Exynos 8890 oraz Qualcomm Snapdragon 820, ale też Huawei Kirin 950 oraz MediaTek Helio X20, czyli wszystkie najwydajniejsze układy od najpopularniejszych dostawców chipów na rynku.

Wyniki dla niektórych mogą być nieco zaskakujące.

REKLAMA

Procesor Apple A9 zdobył 2527 punktów w teście. Drugie miejsce w teście zajął Samsung Exynos 8890 z wynikiem 2270 punktów, co oznacza ponad 11-procentową przewagę procesora Apple. Nieco słabszy okazuje się Qualcomm Snapdragon 820, któremu udało się uzyskać 2250 punktów. Daleko za nimi są MediaTek Helio X20 z wynikiem 1890 punktów i i Huawei Kirin 950, który zdobył 1820 punktów.

Rezultat uzyskany przez procesor Apple A9 może nie wydawać się ogromnym zwycięstwem, ale pamiętajmy, że porównujemy układ ze smartfona dostępnego na rynku z tymi, które dopiero na rynek trafią. Porównanie Apple A9 z jego obecnymi konkurentami kończy się prawdziwą dominacją Apple. By się o tym przekonać, wystarczy zerknąć na znajdujący się w tym tekście wykres. Jestem pewien, że przekona on wiele osób do tego, że wbrew obiegowej opinii, Apple nie montuje w swoich urządzeniach kiepskich podzespołów.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA