Nareszcie obejrzysz Grę o Tron na smartfonie z mobilnym Windowsem

Nie jest tak, że do tej pory aplikacji popularnego serwisu VOD na Windows Phone nie było. Jak najbardziej, była dostępna, sęk w tym, że... nie sposób było jej uruchomić. A gdy już się to udawało, aplikacja potrafiła wykrzaczyć się na dosłownie każdym zadaniu, od przeglądania kategorii po - w przypadku "szczęśliwców" - przycisk play.

Na szczęście najnowsza aktualizacja w końcu kładzie kres rażącemu lenistwu deweloperów i pozwala cieszyć się ze sprawnej, w pełni funkcjonalnej aplikacji, nie różniącej się niczym od swoich odpowiedników na innych platformach.

Nadal oczywiście do pełnego korzystania z niej wymagane jest wykupienie abonamentu u jednego z dostawców telewizji cyfrowej (przynajmniej do czasu uwolnienia HBO GO, co, mamy nadzieję, nastąpi wkrótce), ale nawet bez tego możemy aplikację przetestować, oglądając pierwsze odcinki wybranych seriali czy ekskluzywne materiały z powstawania produkcji takich jak choćby Gra o Tron.

Ze względu na charakterystyczne cechy platformy, twórcy mogliby pokusić się o dostosowanie interfejsu swojej aplikacji, jak czynią to inni deweloperzy, chociażby Flipboarda, gdzie design został przystosowany do estetyki mobilnych okienek. Szkoda też, że nie zdecydowano się na panoramiczny kafelek, wyświetlający np. najnowsze seriale, albo ostatnio oglądane. Byłoby to bardzo miłe urozmaicenie, które uczyniłoby korzystanie z aplikacji jeszcze bardziej przyjemnym.

Jak pokazuje przykład HBO GO, okazuje się, że wystarczy, żeby deweloperzy przyłożyli się do tworzonych na mobilne okienka aplikacji, aby uciąć łeb argumentom o różnicy jakościowej w dostępnych na platformę usługach.

Bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że dopiero po przeszło 300 negatywnych komentarzach w Sklepie Windows Phone pojawia się działająca wersja aplikacji? Tak czy inaczej - dobrze, że jest.

Aplikację możecie pobrać ze Sklepu Windows Phone