REKLAMA

Qualcomm tworzy procesor, który przewidzi twoje potrzeby

Już niebawem minie dekada od zaprezentowania smartfonu w formie, jaką dzisiaj znamy. Przez ten czas urządzenia mobilne nie tylko rozwijały się, ale też coraz bardziej ułatwiały nam życie. Dzięki nim jesteśmy w stanie nie tylko wydajniej pracować, ale też rejestrować ważne dla nas momenty i komunikować się z całym światem.

03.03.2015 10.28
Qualcomm tworzy procesor, który przewidzi twoje potrzeby
REKLAMA
REKLAMA

Czy da się je uczynić jeszcze lepszymi? Może wydawać się, że nie. Jednak już ponad sto lat temu niektórzy uważali, że era wynalazków raz na zawsze skończyła się, a ludzie żyją w swoistym końcu czasów. Uświadomienie sobie tego sprawia, że nabiera się bardzo dużo szacunku do nauki i naszego gatunku. Okazuje się bowiem, że rozwój każdej gałęzi techniki cały czas trwa, a większość ludzi nawet nie zdaje sobie z tego sprawy.

Wiemy zatem, że urządzenia mobilne mogą stać się jeszcze lepsze, jednak jak je ulepszyć? Na to pytanie na swoim blogu odpowiedzieli przedstawiciele Qualcomma. Firma ta bowiem stworzyła kognitywną platformę Zeroth, o której miałem okazję pierwszy raz pisać ponad rok temu. Jest to procesor poznawczy, który będzie się rozwijał i będzie obdarzony pewnym rodzajem inteligencji.

Jego głównym zadaniem będzie maksymalne zmniejszenie liczby kroków prowadzących do wykonania danego zadania.

Zeroth będzie potrafił przystosować używany sprzęt do potrzeb użytkownika, zanim ten nawet o nim pomyśli. W ten sposób smartfon będzie automatycznie uruchamiać potrzebne nam programy, rozpoznawać obrazy i kategoryzować zdjęcia oraz przełączać urządzenie w tryb oszczędzania energii lub zwiększać głośność dzwonka w najgłośniejszych miejscach. Krótko mówiąc, zareaguje na nasze potrzeby o wiele szybciej niż my sami zdamy sobie z nich sprawę.

REKLAMA

By lepiej wykorzystać możliwości takiego poznawczego procesora, będzie on wykorzystał architekturę heterogeniczną. Oprócz tego nowy Snapdragon 820, w którym zapewne zostanie wykorzystany Zeroth, zostanie  wyposażony w autorskie rdzenie Kryo, a nie licencjonowane przez ARM Corteksy.

Tak duże zmiany w architekturze i powrót do tworzenia w 100% własnych, unikalnych procesorów oznaczają, że amerykańska korporacja może już niebawem powrócić na należne jej miejsce i znowu być postrzegana jako jedna z najbardziej innowacyjnych firm na całym rynku mobilnym.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA