Oto nowa Opera dla iOS - oglądaj więcej i szybciej, pobieraj mniej. Tak, to możliwe
Wydajna kompresja danych była jednym z głównych powodów, dla którego miliony użytkowników swego czasu decydowało się na Operę, jako podstawową przeglądarkę mobilną. Z czasem jednak pakiety internetowe zaczęły robić się coraz większe i tańsze i mało komu zależało na oszczędzaniu na zwykłych stronach internetowych czy obrazkach. Pozostały filmy, z którymi ma poradzić sobie najnowsza Opera dla iOS.
Funkcja Video boost ma rozwiązać jednocześnie dwa problemy związane z treściami wideo udostępnianymi w sieci. Po pierwsze, ma ograniczyć ilość niezbędnych do pobrania danych, a po drugie, co dla niektórych może być nawet ważniejsze, skrócić czas oczekiwania na załadowanie się nagrania.
W jaki sposób?
Opera nie stara się tutaj zachować szczególnej tajemnicy, choć oczywiście dokładne mechanizmy nie zostały szczegółowo opisane. Wiadomo jednak, że serwery firmy dokonują szybkiego podglądu materiału, który chcemy zobaczyć, analizując jego rozdzielczość i jakość.
Treści, które mogą okazać się zbyt duże dla naszego telefonu, są kompresowane i w takiej formie do niego przesyłane.
Rozwiązanie to po części zawdzięczamy działowi powstałemu w wyniku przejęcia przez Operę firmy odpowiedzialnej za stworzenie przeglądarki Skyfire. To właśnie w niej po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć jak działa silnik Rocket Optimizer, który pozwalał jednocześnie na zachowanie wysokiej jakości materiałów i wyraźnie odciążenie "łącza".
Użytkownicy sprzętów z iOS mogą więc od dzisiaj na własnej skórze przekonać się, na ile udała się implementacja tego dodatku do trybu Opera Turbo. Jeśli nie będą zadowoleni z rezultatów, mogą go po prostu w dowolnym momencie wyłączyć.
