REKLAMA

Zaczęło się ruszać jak kosmita - zwierzę nie z tego świata wyłowione w Singapurze

Wygląda jak roślina z niezwykle aktywnymi witkami, ale tak naprawdę to nieco przerażające zwierze spokrewnione z rozgwiazdą, które wyłowiono u brzegów Singapuru.

18.10.2014 09.43
Zaczęło się ruszać jak kosmita – zwierzę nie z tego świata wyłowione w Singapurze
REKLAMA
REKLAMA

Jakież musiało być zaskoczenie singapurskich rybaków, kiedy z sieci zwykle wypełnionych po brzegi rybami udało im się wyciągnąć Gwiazdkowy koszyk (z ang. Basket Star). Ramlan Saim zarządzający statkiem myślał na początku, że trafił na jakiś dziwny gatunek morskiej trawy, ale kiedy trawa zaczęła się "ruszać jak kosmita" i macać pokład, nie czekał, nagrał ją smartfonem i puścił w facebookowy świat. Filmik zebrał 130 szerów.

Saim trafił na dość rzadki na tych wodach okaz zwierzęcia z grupy Wężowideł, zwany u nas Głową Gorgony. Choć na pierwszy rzut oka wydaje się, że dysponuje ono niezliczoną liczbą macek to tak naprawdę ramion ma 5, a pozostałe mniejsze to jedynie wypustki, które służą do efektywniejszego "łapania pożywienia" - krylu.

Stworzenia te żyją do 35 lat i osiągają maksymalnie 5 kg wagi i do 1 metra rozpiętości ramion, choć środkowy "dysk" może mieć najwyżej 14 cm. Jeśli czują się zagrożone to szybko zwijają się w kulkę - takie morskie Pancerniki.

Poruszają się, oddychają, transportują pożywienie i wypróżniają się dzięki przepompowywaniu wody przez swoje ciało. Mogą rozmnażać się zarówno płciowo jak i bezpłciowo - składając jajeczka i wypuszczając spermę do wody, albo zwyczajnie dzieląc swoje ciało na mniejsze jednostki.

Głowy Gorgony są obecnie gatunkiem zagrożonym. Ich normalnym środowiskiem życia są dna oceaniczne, gdzie na głębokości 2 km czują się jak ryba w wodzie. Niestety ludzie sukcesywnie niszczą ich siedliska.

Nie bezpośrednio - Singapur prowadzi coraz intensywniejszą politykę odzyskiwania dna morskiego, gdyż sama wyspa staje się powoli zbyt mała aby pomieścić 5,5 mln ludzi. Piasek kupuje się u sąsiadów - Malezji i Indonezji, a następnie wrzuca do wody. Tak powstała choćby wyspa Santosa, która dziś jest głównym kurortem rozrywkowym wyspy. Swoje zaniepokojenie wyrażają także specjaliści:

- Ingerencja w system hydrologiczny morskiego wybrzeża może powodować powodzie, osłabiać zbocza, zmieniać bieg przypływów i odpływów oraz wpływać negatywnie na przybrzeżną florę i faunę - jak zauważa profesor Jimmy Jiao z wydziału nauk o ziemi uniwersytetu w Hongkongu.

Gorgonia głowa została wyłowiona u brzegów wyspy Palau Ubin, jaką odwiedziłem całkiem niedawno - jeśli chcesz zobaczyć jak wygląda ten "Singapurski skansen" to zapraszam:

REKLAMA

//

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA