REKLAMA

Nowy dron w ofercie DJI działa na wyobraźnię

DJI jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych firm w raczkującej branży konsumenckich dronów. Raczkującej, bo choć zainteresowanie tym sprzętem jest z roku na rok coraz większe, to cały czas wraz z dronami w powietrzu unosi się pewna aura nowości i fascynacji. Tymczasem najnowszy dron w ofercie firmy naprawdę rozbudza wyobraźnię.

05.08.2014 07.45
Nowy dron w ofercie DJI działa na wyobraźnię
REKLAMA
REKLAMA

Firma DJI zasłynęła przede wszystkim bardzo rozsądnym stosunkiem ceny do możliwości swoich sprzętów. Podstawowego drona można kupić już z 2-3 tys. zł. Na pewno da się skompletować podniebny zestaw nieco taniej, samemu zamawiając i składając poszczególne części, ale nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Wiele osób woli dopłacić kilkaset złotych i mieć sprawdzone, przetestowane urządzenie, które działa od razu po wyjęciu z pudełka.

dron dji

Drony w przytoczonym wyżej przedziale cenowym 2-3 tys. zł być może nie są szczytem techniki, ale pozwalają na całkiem sensowną zabawę, która przy odrobinie umiejętności i samozaparcia może przy okazji zaowocować niebanalnym materiałem wideo. Drony serii Phantom mają wbudowaną kamerkę, lub są w stanie unieść małe sportowe kamery, takie jak GoPro. Tak jak wspomniałem, nie jest to szczyt techniki.

Do bardziej zaawansowanych nagrań przydałyby się większe kamery i aparaty, najlepiej takie, które pozwalają na zmianę obiektywów. Do takich zastosowań służy seria Spreading Wings. Do niedawna profesjonaliści mogli wybierać między dwoma modelami: S1000 w cenie 6 tys. dol. potrafiącym unieść do 7 kg, oraz S800 w cenie 2 tys. dol, ze zdolnością ładunkową na poziomie do 4 kg.

dron dji 1

Teraz do tego grona dołączyła średnia półka, która zapowiada się na prawdziwy hit.

Nowy model Spreading Wings S900 to heksakopter, czyli dron wyposażony w 6 ramion z wirnikami. Zapełni on lukę w ofercie producenta o kompromisowy, ale przez to niezwykle ciekawy model. Dron jest w stanie unieść ciężar 8,2 kg, przy czym sam waży 3,3 kg, a więc na ładunek zostaje niemal 5 kg. To pozwoli na zamontowanie solidnego gimbala oraz naprawdę zaawansowanego sprzętu foto/wideo – dla przykładu lustrzanki Canon 5d mk III z obiektywem. Tym aparatem kręci się programy telewizyjne, a nawet seriale, więc o obawy o jakość są zupełnie nieuzasadnione.

dron dji 4
REKLAMA

Ramiona nowego drona są wykonane z włókna węglowego, dzięki czemu są lżejsze, a przy tym bardziej wytrzymałe i trwałe. DJI umieściło na nich swoje najbardziej zaawansowane silniczki. Ramiona drona, a także śmigiełka umieszczone na rotorach, składają się w sposób wygodny do transportu. Drona można bez problemu przewieźć w bagażniku auta, a rozłożenie go i przygotowanie do lotu zajmuje mniej niż 5 minut. Standardowa bateria o pojemności 12.000 mAh, co pozwala na 18 minut lotu. Rama drona pozwala na łatwy montaż dodatków, np. akcesoriów do bezprzewodowego podglądu obrazu.

Nowy dron w momencie premiery kosztuje ok. 3,8 tys. dol. Nie jest to najtańszy model, ale umówmy się – 20 tys. zł (wliczając w to cenę aparatu) pozwoli każdemu nagrywać widowiskowe filmy z niezwykłych ujęć, o prawdziwie kinowej jakości. Czy kiedykolwiek podobne możliwości były tańsze?

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA