UPC bez wiedzy klientów ogranicza prędkość domowego WiFi. Aktualizacja: Rzecznik UPC: Niczego nie ograniczamy

Aktualizacja:

Do poniższego tekstu odniósł się rzecznik prasowy UPC Polska, Michał Fura. Jego oświadczenie możecie przeczytać w naszym najnowszym tekście.

Problem dotyczy przede wszystkim użytkowników, którzy wykupili łącza o przepustowości 60 Mb/s. Jak donosi Forsal, część z udostępnianych przez UPC routerów ma problemy z nawiązaniem stabilnego połączenia z innymi sprzętami, np. smartfonami, tabletami, czy nawet telewizorami. Połączenia są często przerywane, co da się odczuć przede wszystkim w trakcie oglądania filmów.

Warto jednak nadmienić, że jest to problem czysto techniczny i odpowiedzialny za niego jest przede wszystkim producent routerów. UPC już skontaktowało się z odpowiednią firmą z prośbą o naprawę usterki – podkreśla Michał Fura, rzecznik UPC Polska. Producent routerów ma już pracować nad nowymi sterownikami, które mogłyby rozwiązać problem.

I właśnie ta sytuacja jest powodem ograniczenia prędkości domowych routerów WiFi. Użytkownicy zamiast obiecanych 60 Mb/s mają zaledwie 3 Mb/s (tylko przy połączeniu bezprzewodowym). Tam, gdzie nie działa ograniczenie, połączenie cały czas pozostaje niestabilne.

Na ten moment nie wiadomo, jak wielu osób może dotyczyć ten problem. Rzecznik UPC zapewnia, że to jednostkowe sytuacje, ale nie możemy mieć co do tego pewności. W końcu aż 80 proc. z 930 tys. użytkowników UPC korzysta z internetu o prędkości co najmniej 30 Mb/s, więc skala zjawiska może być całkiem spora.

Jeśli rzeczywiście ograniczenie transferu sprawia, że połączenie jest stabilne, to najprawdopodobniej jest to słuszne rozwiązanie. Lepiej jest mieć wolniejszy internet, niż praktycznie nie mieć go w ogóle. Nie chodzi też o to, że taki błąd w ogóle występuje, bo podejrzewam, że UPC mogło nie zdawać sobie z niego sprawy. Wina leży przede wszystkim po stronie producenta.

To, co mi się nie podoba, to fakt, że UPC nie informuje swoich klientów o tym ograniczeniu. Sam jestem abonentem tej firmy i akurat regularnie sprawdzam prędkość łącza zarówno na komputerze stacjonarnym, jak i na smartfonie i wiem, że u mnie usterka nie występuje. Ale co z innymi klientami? Oczywiście UPC nie ma obowiązku ich informować, bo zapewne w umowach mają zapis o tym, że płacą za internet o prędkości do 60 Mb/s, więc ograniczenie do 3 Mb/s też spełnia ten warunek. Uważam jednak, że potrzebna jest zmiana podejścia do klienta. Uczciwie byłoby powiedzieć – przepraszamy, mamy problemy, na jakiś czas będziesz miał wolniejsze WiFi, ale już pracujemy nad rozwiązaniem usterki. To zdecydowanie lepsze rozwiązanie, które wywoła mniej złości, niż tekst przeczytany np. na Spider’s Web. W końcu lepiej dowiedzieć się o problemie bezpośrednio ze źródła i usłyszeć proste „przepraszamy”.

Jednocześnie mam nadzieję, że problem zostanie szybko rozwiązany. Oby nowe sterowniki pomogły i UPC poinformowało klientów o ewentualnej konieczności aktualizacji. A jeśli nie pomogą, to konieczna będzie wymiana routerów. I nie można usprawiedliwiać się tym, że wolniejszy internet mieści się w ramach umowy, bo to byłoby nieuczciwe.

Zdjęcia pochodzą z Shutterstock