Telewizory i smartfony gotowe na mundial. Zobacz, jak możesz śledzić Mistrzostwa Świata 2014

Po pierwsze trzeba pamiętać, że Brazylia leży w innej strefie czasowej, a to oznacza, że nie wszystkie mecze będą dla nas dostępne w dogodnych godzinach. Część będzie rozgrywana wtedy gdy w Polsce będzie późny wieczór. Cały harmonogram telewizyjnych transmisji TVP znajdziecie na łamach Spider’s Web. Jeśli jednak nie mamy telewizora to nic straconego.

Pierwsze rozwiązanie do śledzenia Mistrzostw Świata nie z poziomu telewizora, to oficjalna aplikacja międzynarodowej federacji piłkarskiej FIFA. Aplikacja jest dostępna na iOS oraz Android. Szkoda, że nie pomyślano o Windows Phone, gdzie wielu twórców stara się podszyć pod ten program. W środku znajdziemy tabele, statystyki, wyniki, skróty meczów oraz wszelkie inne materiały zarówno w formie wideo, jak i tekstu.

Drugim rozwiązaniem, już lokalnym, jest korzystanie z rozwiązań przygotowanych przez TVP. Mundial zobaczymy nie tylko na antenie TVP 1 i TVP 2 w wysokiej rozdzielczości. Dzięki aplikacji TVP Stream transmisje oglądać będziemy mogli też na telefonach i tabletach o ile jesteśmy abonentami T-mobile. Możemy też oglądać transmisje na żywo w internecie na stronie sport.tvp.pl. Powstał tam dedykowany serwis, gdzie znajdziemy nie tylko transmisje na żywo, ale też skróty i inne materiały. Natomiast w przypadku transmisji telewizyjnej warto skorzystać z dedykowanej aplikacji w ramach telewizji hybrydowej i zyskać dostęp do rozszerzonych statystyk.

Co ważne wszędzie TVP zapewni stosunkowo wysoką jakość obrazu. W ramach cyfrowej telewizji naziemnej średni bitrate powinien wynieść 4,2 Mbit/s, w TVP Stream przy rozdzielczości 1920 na 1080 średni bitrate to 9100 kbps, a na portalu internetowym zobaczymy wersję 720p z bitrate na poziomie 3500 kbps. Takie parametry przekazu nie są tragiczne, liczę jedynie, że na satelicie bitrate będzie wyższy niż w przypadku DVB-T gdzie miejsce jest już bardzo ograniczone na kanały HD.

Producenci telewizorów w tym roku postarali się nie tylko o odpowiednie promocje w marketach, kusząc piłkami, gadżetami i innymi dodatkami, ale też wyposażyli swoje telewizory w odpowiednie funkcje.

Oficjalnym partnerem Mistrzostw jest Sony, które między innymi będzie odpowiadało za realizację tej imprezy. Nabywcy tegorocznych modeli mogą cieszyć się trybem „Futbol na żywo”, który podczas oglądania meczu dodaje pasek z wiadomościami oraz dodatkowe materiały z różnorodnych źródeł.

Inny japoński producent - Toshiba - rzutem na taśmę dodał do swojej oferty Smart TV trzy aplikacje Sport.pl Futbol, Ekstraklasa.net oraz FV Fubblo Video. Dzięki nim użytkownicy telewizorów Toshiba z 2013 i 2014 roku zyskują dostęp do dodatkowych treści związanych z Mundialem.

Trochę inną drogą poszedł Samsung, który w tegorocznych modelach dodał tryb piłka nożna, uruchamiany z poziomu pilota. Dostosowuje on obraz i dźwięk lepiej do piłkarskich emocji. Osobiście uważam, że zaprezentowane kolory są mocno przesadzone, ale mimo to rozwiązanie jest ciekawe, szczególnie, że jeśli korzystamy z wbudowanego tunera to telewizor automatycznie nagrywa najciekawsze sytuacje i serwuje nam je w przerwie i na koniec meczu. Dodatkowo na telewizorze mamy wgląd w Facebooka i Twittera w trakcie spotkania.

Tegoroczny mundial pod względem sprzedażowym stoi pod znakiem 4K. W sklepach kuszą promocje na telewizory z ultrawysoką rozdzielczością. Telewizory te drastycznie staniały i modele 55-calowe są już na wyciągnięcie tylko nieco zamożniejszego portfela. I pomimo, że rewolucja 4K właśnie trwa to mundialu w takiej rozdzielczości nie zobaczymy u siebie w domu. Sony zrealizuje w tej rozdzielczości tylko kilka meczów, które będą transmitowane w Japonii i w wybranych miejscach na świecie. Następnie materiał będzie wykorzystany do celów promocyjnych. Czekamy w takim razie na Euro 2016 we Francji.

Na Mundial w Brazylii wszyscy są już gotowi. Od czwartku portale i telewizje zaleje piłkarskie szaleństwo, nasze sklepy zalewa już od kilka tygodni. Mistrzostwa Świata próbują do promocji wykorzystać partnerzy imprezy, np. po sieci krąży gorąca reklama KIA adresowana do Amerykanów. Na sklepowych półkach znalazłem nawet limitowaną edycje whisky stworzoną z myślą o Mundialu.

Z imprezy powinniśmy być i my zadowoleni nawet pomimo braku obecności naszej kadry w Rio. Gorzej będzie z samą Brazylią, która wydała sporo pieniędzy na Mistrzostwa i raczej marne szansę są na zwrot z tej inwestycji. TVP także nie oczekuje zysku, choć jest zadowolona ze sprzedaży reklam.

Nie pozostaje nic innego jak tylko oglądać zmagania 32 drużyn narodowych. I co ważne w dobrej jakości nie tylko na telewizorze, ale też smartfonie i tablecie, w dodatku za darmo.