Jeśli szukacie dobrej appki na Mistrzostwa Świata, to... tylko Forza Football

Mistrzostwa Świata w Brazylii są chyba pierwszym globalnym wydarzeniem sportowym, które będzie relacjonowane głównie za pośrednictwem urządzeń mobilnych. Owszem, 4 lata temu przy okazji MŚ w RPA, czy 2 lata temu przy Mistrzostwach Europy w Polsce i na Ukrainie, również dało się odczuć rosnące znaczenie smartfonów i tabletów dla przeżywania piłkarskiego szaleństwa, ale to, co dzieje się dzisiaj bije wszystko co było dotychczas.

Nie ma chyba redakcji sportowej w Polsce i zapewne niewiele jest poważnych mediów na świecie, które nie przygotowałyby specjalnych aplikacji, serwisów mobilnych i różnych aktywności "na mobile'a" związanych z mistrzostwami. Jednak jeśli szukacie tej jednej usługi, która zapewni wam dopływ odpowiednio wyselekcjonowanych informacji, to koniecznie pobierzcie aplikacji Forza Football (wcześniej funkcjonowała pod nazwą LiveScore Addicts).

Aplikacja dostępna jest na iOS i Androida (niestety na Windows Phone nie ma...) za darmo, i działa w modelu freemium, choć, aby w pełni cieszyć się fenomenalną funkcjonalnością usługi nie trzeba wydawać na wewnętrzne dodatki ani grosza.

Dwa dni temu aplikacja została gruntownie odświeżona do wersji 3.0 i z aplikacji doskonałej stała się wybitną. W sam raz na gorączkę mundialowych emocji.

Forza to aplikacja przede wszystkim do śledzenia na żywo meczów piłkarskich, choć nie tylko. To także kopalnia wiedzy statystycznej, jak również zalążek fajnego serwisu społecznościowego, bowiem aplikacja pozwala na typowanie wyników, a także na ocenę poczynań trenera, prezesa oraz drużyny.

Tu w jednym miejscu znajdziemy pełne informacje nt. przebiegu meczu, w tym nie tylko informacje o składach, zmianach w trakcie meczu, żółtych i czerwonych kartkach i oczywiście goli, ale także najważniejszych wydarzeń meczowych - strzałów w słupek, kontuzji zawodnika, itd.

Ale to nie wszystko. Chyba najciekawszym dodatkiem do statystyk na żywo są... linki do filmików na YouTube i DailyMotion z golami i najważniejszymi akcjami. Dla pełnej jasności trzeba dodać, że są to najczęściej amatorskie, quasi-legalne nagrania wrzucane do Sieci przez fanów, którzy mają okazję oglądać mecze w telewizji. Często te filmiki są szybko usuwane, ale jeśli śledzimy relacje na Forza, to zapewniam, że nic nam nie umknie...

Drugą fantastyczną sprawą w Forza Football jest synchronizacja powiadomień w iCloud (dla wersji iOS). Jak uciążliwe potrafią być powiadomienia, które raz odebrane na jednym urządzeniu wyskakują zaraz na drugim wie chyba każdy, kto korzysta nie tylko ze smartfona, ale także z tabletu, czy dwóch smartfonów.

Z Forza tego problemu nie ma, bowiem aplikacja pozwala na sync wszystkich powiadomień! Te oczywiście możemy sobie odpowiednio spersonalizować to odpowiednich meczów, wybranych drużyn, wydarzeń, itd. Działa to świetnie. Satysfakcja z tak prostej, a dla wielu serwisów (Facebook, k...!!!) opcji jest ogromna.

Forza to nie tylko najlepsze i najszybsze relacje live z meczów, ale także prawdziwy statystyczny raj dla fanów futbolu. Obok oczywistych rzeczy, tj. tabela uaktualniania na żywo, mamy tu dostęp do historii statystycznych drużyn i piłkarzy.

Jest też genialnie opracowany terminarz połączony z kalendarzem użytkownika. Wystarczy przechodzić z daty na datę, by dotrzeć do listy wszystkich meczów rozgrywanych w tym czasie. Następnie można dodać interesujący nas mecz do kalendarza oraz np. włączyć powiadomienia z nim związane.

Z aplikacji Forza korzystam od wersji 1.0, gdy jeszcze funkcjonowała pod nazwą LiveScore Addicts. Od tego czasu usługa niesamowicie się rozwinęła, ale jednego nie straciła - to wciąż zdecydowanie najlepsza aplikacja w swojej klasie, a przy okazji, mimo dodawania kolejnych opcji i możliwości, wciąż genialnie prosta w nawigacji.

Jeśli więc szukacie najlepszej aplikacji na Mistrzostwa Świata w Brazylii, to już nie musicie szukać dalej.

Proszę.