REKLAMA

Microsofcie - idź tą drogą! Darmowy Office Online pojawił się w Chrome Web Store

W ostatnich miesiącach stało się z Microsoftem to, co powinno się stać już dawno temu. Firma bardziej otworzyła się na nowe platformy, stała się nowoczesna i przyjazna dla użytkownika. Na przykład niecałe 2 miesiące temu zaprezentowano w pełni darmowy Office Online. Dzisiaj doczekał się on aktualizacji i trafił do przeglądarki Chrome.

15.04.2014 06.49
Microsofcie – idź tą drogą! Darmowy Office Online pojawił się w Chrome Web Store
REKLAMA

Chrome to w tym momencie najpopularniejsza przeglądarka internetowa na świecie, która ma już ponad 45 proc. udziału na rynku desktopów. W końcu zauważyli to ludzie w Microsofcie i po premierze Office Online, postanowili zaprezentować go także w wersji aplikacji na właśnie tę przeglądarkę.

REKLAMA

Aktualnie w sklepie Chrome Web Store znajdują się cztery programy z pakietu biurowego Microsoftu

Są to: Word Online, PowerPoint Online, Excel Online oraz OneNote Online. Aplikacje działają niezwykle prosto, ale też po co miałyby być skomplikowane?! Po zainstalowaniu ich trafiają do zakładki aplikacje. Gdy już wybierzemy któryś z nich, to pojawi się możliwość wyboru nowego, pustego dokumentu, przejrzenia szablonów czy też pracy na jednym z ostatnio otwieranych plików. Po wybraniu danej opcji zostaniemy przeniesieni do webowej wersji pakietu biurowego. Tym samym owe aplikacje Chrome są niczym innym, jak nieco rozbudowanymi skrótami, ale nie ma w tym nic złego. W tym przypadku liczą się prostota i szybkość działania, a te są zapewnione.

office online

Jednak sam debiut Office’a Online wśród aplikacji na Chrome to nie wszystko. Microsoft postanowił także zaktualizować webową wersję pakietu biurowego, dzięki czemu zyskał on nowe funkcje. Przede wszystkim do Worda i Excela dodano możliwość umieszczania i edytowania komentarzy. Poza tym arkusz kalkulacyjny lepiej obsługuje teraz pliki zawierające kod VBA (Visual Basic for Applications). Wcześniej nie zawsze potrafił sobie z nim radzić. Teraz nie powinno być z tym problemu. Oprócz tego dodano do niego jeszcze funkcję Tell Me, która pozwala na wyszukiwanie, jak wykonać konkretne czynności, prezentując całą listę kolejnych kroków, z której natychmiastowo można je wykonać. Łatwe i proste.

Oprócz tego w webowej wersji Worda można teraz dodawać przypisy i tworzyć listy, PowerPoint lepiej wyświetla pełną listę slajdów, aby wyglądały one tak, jak w wersji finalnej, a OneNote pozwala na drukowanie dokumentów.

Te wszystkie nowości pokazują, że Microsoft nie jest już tą samą firmą, co jeszcze kilka lat temu

Zresztą nie tylko Office Online jest dowodem na przemianę amerykańskiego giganta. Tę da się jeszcze zauważyć w Office'ie na iPada czy też Universal Apps, które bez przepisywania nawet jednej linijki kodu mają działać na wszystkich platformach Microsoftu, nawet Xboksie One.

office-online-3
REKLAMA

Microsoft przespał rewolucję mobilną i nie ma sensu z tym dyskutować. Teraz firma stara się nadrabiać stracony czas i robi to niezwykle szybko i intensywnie. Wczoraj Dawid napisał, że od Satyi Nadelli i spółki mógłby się uczyć sam Google, a to już o czymś świadczy. Microsoft nie tylko zmienia swoje produkty, ale też podejście do klienta, a tym samym swój wizerunek. Znowu staje się firmą cenioną, modną i najzwyczajniej w świecie „fajną”. Łyżką dziegciu w beczce miodu nadal pozostaje Windows 8, który wciąż nie ma zbyt dobrego marketingu i wielu użytkowników zacięcie walczy z zaprezentowanymi w tym systemie nowościami w interfejsie. Jestem jednak pewien, że i z tym Nadella sobie poradzi. Bardzo podobał mi się wczorajszy komentarz, w którym ktoś z Was stwierdził, że nowy prezes Microsoftu to taki papież Franciszek I. Skromny, spokojny, ale potrafiący jednoczyć ludzi.

Już dzisiaj o Microsofcie pisze się więcej i przede wszystkim w dużo lepszym tonie. Nawet my coraz częściej chwalimy amerykańskiego giganta. Oby tak dalej. A ja zaczynam się zastanawiać czy nie porzucić Androida na rzecz Windows Phone'a. Szkoda mi tylko wszystkich zakupionych aplikacji...

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA