REKLAMA

Jacek Świderski dla Spider's Web o nowej strategii Wirtualnej Polski

Rozmawiamy z prezesem Grupy Wirtualna Polska Jackiem Świderskim. Część pierwsza dotyczyła kulis niesamowitego przejęcia 4 razy większego podmiotu przez o2. Druga dotyczy przyszłości WP.pl.

27.03.2014 19.40
Jacek Świderski dla Spider’s Web o nowej strategii Wirtualnej Polski
REKLAMA
REKLAMA

Większość zwolnień, które planowane były po połączeniu o2 z WP zostało już przeprowadzonych?

Tak.

W jaki sposób łączone są dwa tak wielkie podmioty?

Łączenie dwóch organizacji to rzadka okazja do wyłowienia i awansowania największych talentów – skokowego poprawienia jakości zespołu. Dlatego ważne jest, aby ten proces był możliwie obiektywny i transparentny. Nie może też ciągnąć się w nieskończoność.

Jeśli mieliśmy dwóch głównych księgowych, wiadomo, że będziemy mieli jednego. Ale to nie zawsze oznacza, że drugi musi zostać zwolniony. Wiele osób otrzymuje propozycję pozostania na innych stanowiskach, np. w roli zastępców.

A co z redakcjami obu portali?

Przejrzeliśmy już portfel serwisów, które chcemy dalej rozwijać. To co mieliśmy zamknąć, już zostało zamknięte. Nie zdradzamy innych planów redakcyjnych.

Według Megapanelu nie jesteście liderem rynku.

Wynika to z faktu, że nie jesteśmy jeszcze połączeni w Megapanelu. Ostatni dostępny Megapanel pokazuje dane za styczeń. Estymacje wyników serwisów WP, o2 oraz dobreprogramy.pl jasno jednak wskazują, że Grupa Wirtualna Polska wyprzedza Onet-Axel Springer.

Często pan mówi w wywiadach, że liczycie na premię związaną z byciem liderem. O co chodzi?

Onet przed wejściem Axla miał 13 mln użytkowników, a WP miała 12 mln. Nie było więc przepaści między nimi. Natomiast przychody Onetu były znacznie większe od WP. Na tym właśnie polega premia za bycie liderem. Oczywiście to uproszczenie, gdyż nie chodzi tu tylko o zasięg mierzony milionami użytkowników. Nikt nie wykupuje kampanii do wszystkich. Najważniejsze dla reklamodawców jest dostarczenie wybranych, możliwie homogenicznych grup docelowych we właściwym kontekście. To jest kluczem do dostarczenia odpowiedniego zwrotu z inwestycji marketingowych, jakich dokonują u nas reklamodawcy.

Może były to jednak lata zaniedbań Orange'a, którego nie interesował za bardzo rozwój WP.PL?

Ważne jest kreowanie wizerunku lidera i tutaj Onet za czasów TVNu, jeśli już jesteśmy przy właścicielach, przyznaję, robił dobrą robotę.

To znaczy co takiego wyjątkowego robi?

Łukasz Wejchert budował mocny zespół, wspierał się wizerunkowo telewizją.

To chyba kwestia budowania odpowiedniej marki. Onet jest postrzegany jako nowoczesny lider. Wątpię, czy tak samo może być postrzegana Wirtualna Polska.

Marki budują ludzie. Mamy doświadczonych partnerów w akcjonariacie i radzie nadzorczej. Promujemy najlepsze osoby z obu organizacji, wspomagając się rekrutacjami z zewnątrz. Wierzę, że doborowy zespół, bazujący na spuściźnie i zasobach najstarszego i najmłodszego polskiego portalu horyzontalnego, ma mandat na odważne zmiany na rynku.

To właśnie nowa strategia WP – wyróżnić się od Onetu?

Nasza misja to bycie partnerem pierwszego wyboru. W wymiarze produktu reklamowego liczymy, że osiągamy to np. najlepszym dopasowaniem i zasięgami w poszczególnych grupach docelowych oraz największą bazą kont e-mail.

Dla użytkownika może to oznaczać np. niewielkie repozycjonowanie zarówno WP, jak i o2. Nie chcę otwierać spekulacji, bo ta praca jest jeszcze przed nami, ale teraz już nie mamy jednego portalu horyzontalnego, który musi być dla wszystkich. Możemy szerzej rozstawić się na rynku.

Będą podkreślane te różnice?

Pracujemy nad tym. Oczywiście to nie jest tak, że nie mieliśmy wcześniej skrystalizowanych planów. Bez tego nikt nie dałby nam 375 mln zł na przejęcie WP. Pamiętajmy jednak, że jeszcze miesiąc temu byliśmy formalnie konkurentami. Dopiero teraz mamy dostęp do menedżerów WP i szczegółowych informacji. Razem prowadzimy warsztaty strategiczne, wypracowujemy nowe pomysły.

To połączanie to bardzo ciekawy projekt pod kątem marketingowym.

Zgadzam się. Mamy naturalne przewagi konkurencyjne, głównie związane z tym, że będziemy mieli większe rozłożenie na rynku, najwięcej zajętych obszarów. Wiemy, że wykorzystamy m.in. potencjał i siłę naszych usług pocztowych.

Czyli?

Dzięki usłudze poczty elektronicznej mamy dane o użytkownikach. Nie analizujemy treści e-maili naszych użytkowników, ale po połączeniu dysponujemy większą bazą demograficzną niż chociażby Facebook w Polsce.

Co to da?

Jesteśmy w stanie dane o odwiedzanych witrynach nakładać na dane podane przy zakładaniu konta e-mail i nie serwować reklamy na stronie wp.pl np. przeznaczonych dla kobiet mężczyznom.

Dużo się mówi, że rozwój organiczny portali horyzontalny jest ograniczony, że rozwój rynku idzie w kierunku portali tematycznych, zwanych wortalami. Jaka będzie wasza strategia na tym polu? Czy będzie dalej nacisk na portale horyzontalne skoro macie teraz w portfelu aż dwa? Czy może jednak na wortale tematyczne?

Będzie nacisk na jedno i drugie.

Patrząc chociażby na mi najbliższe serwisy technologiczne. Kupiliście Dobreprogramy - świetny serwis, zdecydowanie najlepszy na rynku do kupienia. Ale teraz są Dobreprogramy, są mniejsze serwisy technologiczne należące do Was, jak Pejcz, są też tech.wp.pl. Jak to będzie wszystko zarządzane? Co tu będzie głównym podmiotem? Czym te serwisy będą się od siebie różnić?

Nie chciałbym zdradzać szczegółów naszej strategii. Spider's Web jest czytany przez wszystkich naszych konkurentów i w związku z tym będziemy działać metodą faktów dokonanych...

Okey, ale komunikuje pan, że w nowej strategii WP idzie w: wideo, mobile, treści premium i e-commerce. Jeśli chodzi o wideo to bardzo mocny jest Onet.

Wideo robią teraz wszyscy.

To porozmawiajmy chwilę o treściach Waszych portali. Mówi pan „premium content”. Czy wierzy pan, że rynek treści premium to lepszy rynek od treści, które robił wcześniej o2, czyli quasi-tabloidowych?

Tak, rynek treści premium jest bardziej lukratywny, jeśli się tylko ma odpowiednią skalę.

Właśnie, o2 kojarzony był głównie z treściami typu Pudelek.pl.

Jasne. Ale to wynikało z tego, że o2 nie miało szans konkurować z Agorą, Bauerem, TVN-em. Musieliśmy znaleźć dla siebie niszę. Dziś jest to nasz atut. o2 było komplementarne w stosunku do WP i dzięki temu mogliśmy zrobić tę transakcję.

To co to są, czy będą treści premium na WP w pana rozumieniu?

Chodzi nie tylko o jakość samych treści, lecz także o sposób ich podawania. Nie zawsze treści muszą być ambitne aby były premium. Ważne, jak są skonstruowane, podane, w jakim otoczeniu się pojawiają. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy mogli oferować naszym użytkownikom na przykład wprowadzające w błąd tytuły.

Przecież Wirtualna Polska z tego właśnie słynie!

To się zmieniło.

Czyli mówimy de facto o layoutach serwisów internetowych. Wirtualna Polska będzie się zmieniała w kierunku na przykład dobrze przyjętego odświeżonego Biztok.pl?

Stawiamy na jakość odczuwalną przez użytkowników i reklamodawców.

Będzie jedna harmonijna strategia dla wszystkich serwisów WP?

Nie da się stworzyć jednej strategii dla wszystkich serwisów. Ale w zakresie layoutów będziemy równali poziom w górę.

A co z dobrymi dziennikarzami? To oni przecież kojarzą się z treściami premium. Na razie zarówno O2, jak i WP nie inwestowały w znane dziennikarskie nazwiska. Wasi konkurenci bardzo mocno idą w tym kierunku. Agora robi to od dawna. Teraz robi to także Onet w połączeniu z Axlem. Jak będzie u Was?

Chciałbym, aby Grupa WP budowała marki autorów. Będziemy do tego przywiązywać wagę. Zwykle jednak nazwiska mają swoje konotacje – polityczne czy światopoglądowe. Chcemy, żeby wszystko było odpowiednio zbalansowane. Zostawmy jednak ten temat – to są elementy strategii, o których nie chciałbym jeszcze otwarcie mówić.

Jak ważny będzie dla Grupy WP marka Pudelek? Pytam dlatego, że Pudelek jest z jednej strony potężnym sukcesem zarówno zasięgowym, jak i biznesowym, ale z drugiej strony będzie nieco paraliżować wasze starania o premium content.

Pudelek nie ma redakcyjnie nic wspólnego z WP.

Czyta pan w ogóle Pudelka?

Służbowo. Nie jest to moja codzienna lektura obowiązkowa. To serwis dla osób zainteresowanych tym, co się dzieje w show-biznesie.

Który czasem się angażuje w dysputy społeczno-socjologiczne.

Zgadza się i to jest rzecz, za którą redakcję Pudelka cenię.

Czy WP ma ambicję stworzenia serwisu, który byłby opiniotwórczy w tematach polityczno-społecznych?

Mamy takie ambicje. WP ma być medium pierwszego wyboru nie tylko dla reklamodawców, ale też dla użytkowników. Musimy być uniwersalni.

Na razie ich nie macie.

To jeden z elementów strategii Grupy WP – uzupełnienie obszarów, w których WP czy o2 nie były najmocniejsze.

I tu wracamy do głośnych nazwisk dziennikarskich, których nie macie.

Ale teraz mamy skalę i śmiałość, by te nazwiska przyciągać.

To proszę mi jeszcze opowiedzieć o waszych planach związanych z e-commerce, o których również pan mówił w innych wywiadach. To już brzmi jakbyście atakowali Allegro.

Już niebawem będziemy w stanie nie tylko znacznie więcej powiedzieć o naszym pomyśle, ale też go pokazać.

Czy to będzie projekt w ramach istniejących marek?

Nie, to będzie coś zupełnie nowego.

Kiedy możemy oczekiwać debiutu tego projektu?

Będziemy go chcieli pokazać przed IPO, więc jego termin debiutu nie jest zbyt odległy. To kwestia najbliższych miesięcy.

Czytałem, że Innova ma dla was 100 mln euro na inwestycje. Chodzi właśnie o te inwestycje w e-commerce, czy mobile, czy może coś innego?

Nie, Grupa Wirtualna Polska jest wystarczająco rentowną spółką, by finansować takie projekty samodzielnie. Chodzi o jakościowe akwizycje. Nie kupimy wszystkiego i za każdą cenę. Jeśli jednak widzimy dobry zespół – jak to było chociażby w przypadku Dobreprogramy.pl – i potencjalną synergię działań, to długo się nie zastanawiamy. Realizujemy road mapę przejęć, którą wcześniej uzgodniliśmy z Innova Capital. Pierwszą dużą akwizycję udało się już nam zrealizować.

To są media, czy usługi?

Nie we wszystkich obszarach kontentowych jesteśmy jeszcze odpowiednio mocno reprezentowani, więc na pewno chodzi w głównej mierze o media. Przyglądamy się jednak także innym podmiotom, które wpasowują się w naszą strategię. Nie kupimy niczego, by jedynie poprawić sobie statystyki. Będziemy inwestować w produkty spójne z naszą strategią, które będą budowały nasz biznes.

Ślicznie dziękuję za tę rozmowę.

REKLAMA

Ja również.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA