REKLAMA

Amazon coraz odważniej wkracza w rynek gier wideo

Od paru miesięcy krążą plotki na temat tajemniczej, super-taniej konsoli do gier, nad którą Amazon rzekomo pracuje. Dziś dowiadujemy się, że gigant kupił studio Double Helix. Plotki zaczynają być coraz bardziej wiarygodne…

07.02.2014 15.53
Amazon coraz odważniej wkracza w rynek gier wideo
REKLAMA

Amazon już od dawna jest czymś znacznie więcej, niż internetową platformą e-handlową. Firma ta oferuje usługi chmurowe, tablety, strumieniowane multimedia i wiele, wiele więcej. Mimo tego, niespecjalnie wierzyłem plotkom sugerującym, że gigant pracuje nad konsolą do gier, która ma kosztować nie więcej, niż 300 dolarów. Dzisiejszy przegląd informacji prasowych, oraz lektura rozwijającego ową informację tekstu na TechCrunchu, skłonił mnie do zrewidowania opinii.

REKLAMA

Amazon kupił bowiem studio Double Helix Games. Studio, które odpowiedzialne jest chociażby za Killer Instinct, a więc pierwsze „mordobicie” na konsolę Xbox One, na dodatek całkiem udane. Amazon przejmuje zarówno firmę, jak i jej pracowników oraz należącą do niego własność intelektualną.

Kim są ludzie z Double Helix?

Double Helix powstał w 2007 roku, ale składa się z weteranów branży. Powstało bowiem z połączenia The Collective oraz Shiny Entertaimnent. Obyło się bez żadnych zwolnień, wszyscy z 75 pracowników studia utrzyma swoją pracę. Gdyby za przejęciem szła fala zwolnień, Amazon byłby… niemądry.

earthworm_jim_u__004

Pracownicy Double Helix są bowiem odpowiedzialni za wiele z kultowych gier z ostatnich dwóch dekad. Sam z łezką w oku wspominam takie gry, jak MDK czy Earthworm Jim. Oprócz tego, są tam twórcy takich tytułów, jak Revenge of the Sith, Enter the Matrix, Sacrifice, Indiana Jones and the Emperor’s Tomb czy wreszcie Buffy the Vampire Slayer. Studio Double Helix, w obecnej formie, oprócz Killer Instincta stworzyło również Silent Hill: Homecoming, Front Mission Evolved, a także wiele innych.

Będzie nowa konsola do gier?

Po co Amazonowi osoby tworzące gry wideo? Na to pytanie nie ma łatwej, oczywistej odpowiedzi, z uwagi na dyrektora generalnego firmy. Jeff Bezos to człowiek, który nie boi się wydawać pieniędzy na przedsięwzięcia, które mają, przynajmniej na pierwszy rzut oka, niewiele wspólnego z głównym nurtem działalności firmy. Gdybyśmy mieli jednak spekulować, to najpewniejszą teorią wydaje być potwierdzenie plotek na temat konsoli do gier Amazonu.

Te bowiem krążą już po Sieci już od jakiegoś czasu i są cytowane nawet przez czołowe serwisy dla graczy. Amazon rzekomo pracuje nad konsolą do gier z procesorem firmy Qualcomm, której cena ma wynosić około 300 dolarów. Urządzenie to byłoby obsługiwane przez system Android w mocno zmodyfikowanej przez Amazon wersji, podobnie jak tablety Kindle Fire tej firmy. Niewykluczone też, że Amazon chce dopilnować, by na jego wyżej wspomniane tablety pojawiały się gry od czołowych deweloperów. Takich jak właśnie Double Helix. Amazon ma własne studio (nazwane, tak po prostu, Amazon Game Studios), jednak owo studio nie wydało na rynek ani jednej znaczącej gry.

ouya.jpg

Nie jestem jednak pewien, czy tania androidowa konsola to coś, czego rynek potrzebuje. Warto przypomnieć Ouyę, a więc podobne przedsięwzięcie, o którym było głośno zanim została wydana na rynek. Ouya była crowdfundingowym hitem, była tania, a w produkcję gier na nią zaangażowanych było wielu znanych, niezależnych deweloperów. Jednak jak w końcu się pojawiła na rynku, to… mało kto chciał ją kupić.

Spekulacje i domysły

REKLAMA

Amazon cieszy się jednak wielkim zaufaniem konsumentów, ma też gigantyczne pieniądze na marketing. Jego tablety ze „sforkowanym” Androidem odniosły sukces, a konsola Amazonu mogłaby, podobnie jak Xbox One, koncentrować się na większej ilości funkcji, niż tylko gry, właśnie dzięki multimedialnym usługom firmy Bezosa.

Owa konsola pozostaje jednak w sferze spekulacji. A ciekawi mnie jeszcze jedno: czy Double Helix, będąc własnością firmy która koncentruje się na Androidzie, zrezygnuje z tworzenia gier na Xboxa, PlayStation i Windows? Byłoby szkoda…

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA