REKLAMA

TVP ABC to kpina z najmłodszych i kolejny dowód na, że telewizja linearna jest pozbawiona sensu

Już 15 lutego 2014 w cyfrowej telewizji naziemnej pojawią się nowe kanały – TV Trwam oraz TVP ABC. Dziecięcy kanał Telewizji Polskiej właśnie ujawnił swoją ramówkę, która w rzeczywistości jest kpiną z najmłodszych.

30.01.2014 14.40
TVP ABC to kpina z najmłodszych i kolejny dowód na, że telewizja linearna jest pozbawiona sensu
REKLAMA

TVP usunęła Wieczorynkę, która jako Dobranocka istniała już w latach 50-tych XX wieku. Dla wielu pokoleń maluchów wyznaczała rytm dnia. Jednak czasy się zmieniły. Dziś dzieci mają minimini, a telewizja publiczna, oprócz wyciągania łapy po pieniądze obywateli, robi biznes. Dobranocka nie była produktem atrakcyjnym w dobie swobodnego dostępu do animacji, a przede wszystkim przesytu telewizją. Dziś żadne dziecko nie łaknie bajki o 19 wieczorem, bo może ją mieć o dowolnej porze dnia. TVP postanowiła ten czas antenowy wykorzystać i stworzyć bardziej komercyjne show ubijając swoją misję.

REKLAMA
strona tvp dzieci

Rekompensatą i to z nawiązką ma być startujący 15 lutego kanał TVP ABC. Dziecięca stacja Telewizji Polskiej będzie tym samym co inne kanały tematyczne w portfolio publicznego nadawcy – stacją powtórkową. Przeglądając się ramówce, kilka pokoleń znajdzie tam pozycje, które oglądały za swojego dzieciństwa. Trudniej znaleźć już programy adresowane do współczesnego, młodego widza. To po prostu kolejne sięgnięcie do archiwum, tak jak w przypadku TVP Rozrywka, TVP Seriale, a także TVP Historia i TVP Kultura.

TVP ABC to powtórki powtórek, dobrych i słabych produkcji dla dzieci

Listonosz Pat? Świetny brytyjski serial, który pamiętam ze swojego dzieciństwa. Pierwsze odcinki powstały w 1981 roku, owszem powstały nowe sezony, ale ich produkcję zakończono w 2008 roku. To zwykły staroć, świetny, ale staroć, który z powodzeniem mógłby znaleźć się w VOD, a nie na kanale linearnym.

TVP_ABC_150x150

Smurfy, Miś Uszatek, Stawiam na Tolka Banana, Dziwne przygody Koziołka Matołka, Lippy&Messy, Maurycy i Hawranek i tak w kółko przez 7 dni w tygodniu. Trudno jest wróżyć sukces TVP ABC. Marazm na innych stacjach w DVB-T oraz ogólne upodobanie społeczeństwa do włączonego telewizora sprawi, że kanał będzie miał jakąś tam widownie. Nie jest to jednak stacja, która musiała powstać, nie jest to kanał z którego możemy być dumni.

bbc dzieci

Nasza tradycja w tworzeniu wyśmienitych produkcji dziecięcych powinna dawać dziś podstawy do stworzenia kanałów, które byłby hitem eksportowym na miarę BBC Cbebies. Tymczasem TVP ogranicza się do ochłapów po brytyjskim odpowiedniku i średnich tytułach z własnego archiwum.

Kanały tematyczne musi czekać zagłada

Dziś przedstawiciele dużych stacji tłumaczą, że spada im widownia na rzecz kanałów tematycznych. To wyłącznie półprawda, albo nawet ćwierćprawdy. Owszem jakiś procent widzów, zwłaszcza tych, którzy zachłysnęli się cyfrową telewizją naziemną, zmienia wielką czwórkę na kanały tematyczne. W rzeczywistości, większość po prostu rzadziej ogląda telewizję.

W dobie YouTube i VOD tylko duże kanały nadające urozmaicony program z wydarzeniami na żywo i show z celebrytami mają prawo utrzymać się na rynku. Kanały tematyczne prędzej czy później (niestety raczej później) wymrą. Może jestem optymistą, ale wierzę, że w ciągu pięciu lat kablówki i reklamodawcy spuszczą powtórkowe kanały na dno.

W tej chwili Telewizja Polska stara się upchnąć na multipleksie jak najwięcej kanałów, w rzeczywistości potrzebowałaby czterech, góra pięciu stacji – TVP 1, TVP 2, TVP Info, Telewizji Regionalnej oraz stacji sportowej uruchamianej w czasie transmisji na żywo. Całe bogate archiwum tak chętnie powielane na TVP ABC, TVP Seriale, TVP Rozrywka, TVP Kultura, TVP Historia oraz TVP Polonia można umieścić w wygodnym serwisie VOD, który i tak ma pojawić się w ramach HbbTV.

Przyszłość powtórek jest w Sieci, a nie na multipleksach i transponderach. Dowody? TVN w ostatnich latach zamykał i robił rebranding swoich kanałów tematycznych. Polsat dodał nowe kanały pod własną nazwą, ale właściwie tylko je markuje na polskim rynku. Discovery nie wprowadza nowych stacji, a jedynie przekształca obecne.

REKLAMA

Gdyby nie abonament i wizja podatku (haraczu?) od możliwości oglądania powtórek to TVP ABC w takiej postaci nie miałaby racji bytu na rynku.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA