REKLAMA

Nie tylko nc+, czyli co wydarzyło się na rynku telewizyjnym w 2013 roku

To był niezwykle ważny rok dla rynku telewizyjnego w Polsce. Składał się właściwie z dwóch wydarzeń, ale to wystarczyło, aby było gorąco i ciekawie. Wiemy, że 2013 rok przejdzie do historii i to nie tylko ze względu na start nc+.

23.12.2013 13.13
Nie tylko nc+, czyli co wydarzyło się na rynku telewizyjnym w 2013 roku
REKLAMA

Pierwsza połowa roku upłynęła pod znakiem wyłączania sygnału analogowej telewizji na kolejnych obszarach Polski. Proces cyfryzacji zakończył się 23 lipca 2013 roku. To historyczne wydarzenie, które sprawiło, że miliony gospodarstw domowych zyskały dostęp do nowoczesnej telewizji z cyfrową jakością obrazu i dźwięku oraz możliwością wyboru spośród blisko 20 kanałów telewizyjnych.

REKLAMA

Proces cyfryzacji przebiegł całkiem sprawnie

Choć sama kampania informacyjna była prowadzona słabo, zwłaszcza jeśli chodzi o spoty telewizyjne. Do domów trafiło wiele nowych telewizorów i jeszcze więcej dekoderów do odbioru DVB-T. Byłem przekonany, że całość nie pójdzie tak gładko i będziemy borykać się z ciągłym przesuwaniem terminów. Na szczęście analog odszedł do lamusa, a naszym dylematem są sprawy kolejnych multipleksów.

Mówiąc o DVB-T nie sposób zapomnieć o konkursie na 4 miejsca na pierwszym multipleksie. Sprawa była nagłośniona przede wszystkim ze względu na medialną walkę TV Trwam. W przyszłym roku w DVB-T pojawi się nadająca już na satelicie Astra i w sieciach kablowych telewizja Tadeusza Rydzyka oraz 3 nowe kanały TVP ABC, Stopklatka TV, Fokus TV. Dla nas najciekawszym kanałem wydaje się być Stopklatka TV, ponieważ ma być to telewizja wykorzystująca potencjał HbbTV, w dodatku nazwa odnosi się do popularnego serwisu internetowego.

Ostatnie miesiące upłynęły pod znakiem walki TV Trwam z urzędami i TVP w celu wcześniejszego rozpoczęcia nadawania w ramach cyfrowej telewizji naziemnej. W piątek 20 grudnia dowiedzieliśmy się, że doszło do porozumienia i stacja Fundacji Lux Veritatis zacznie nadawać od 15 lutego 2013. Jednocześnie do 27 kwietnia 2014 nadal powinniśmy się cieszyć TVP1 w wersji HD. Telewizja Polska przynajmniej na ten czas zrezygnuje z nadawania wersji SD. Niestety, nie wiemy co będzie później.

Przyszły rok powinien nam nakreślić przyszłość cyfrowej telewizji naziemnej. Uruchomiony w grudniu multipleks lokalny powinien doczekać się rozszerzenia na większą część kraju. W każdym regionie pojawią się inne stacje adresowane do mieszkańców danego obszaru. Ponadto dowiemy się ile jeszcze będzie telewizyjnych multipleksów i czy będą one bezpłatne. Osobiście uważam, że przydałby się jeden multipleks tak, aby obecne kanały dostępne były w wyższej rozdzielczości. Jestem jednak przeciwnikiem pojawienia się kolejnych stacji ze względu na znaczące rozproszenie treści. Zresztą obstawiam, że w przyszłym roku będziemy świadkami sporych problemów finansowych stacji telewizyjnych.

Drugim niemniej ważne wydarzenie dotyczyło rynku płatnej telewizji cyfrowej.

Fuzja telewizji n i Cyfry+

To miało być znaczące połączenie, ale nikt chyba nie spodziewał się, że będzie o nim tak głośno. Platforma nc+ wystartowała i... wywołała burzę. Startowa oferta była w uzasadniony sposób ostro krytykowana, zwłaszcza przez dotychczasowych klientów, którym w pierwszych założeniach zaproponowano horrendalne sumy za abonament, przymusową migrację lub rozwiązanie umowy. Pod naporem krytyki oraz reakcji także ze strony UOKiK platforma nc+ ugięła się i łaskawie lekko zmodyfikowała cennik i zrezygnowała z ofert migracyjnych.

Kryzys został zażegnany. Platforma nc+ straciła jednak około 300 tysięcy abonentów. Generalnie jednak dziś te skutki nie wydają się być zbyt dotkliwe. W obecnej chwili nc+ funkcjonuje normalnie, prowadzi klasyczne akcje promocyjne i w naturalny sposób się rozwija. Problemem dla wielu abonentów jest brak alternatywy - tylko połączona platforma dostarcza drogą satelitarną najbogatszą ofertę kanałów premium zarówno jeśli chodzi o filmy, jak i piłkę nożną. Niestety telewizja kablowa oraz IPTV nie jest dostępna w wielu miejscach.

U innych operatorów zmiany w ofertach były kosmetyczne. Warto odnotować wprowadzenie modułu CI+ w telewizji UPC, nową siedzibę TOYA TV, bogatą ofertę łączoną Cyfrowego Polsatu oraz pakietową rewolucję w Telewizji Osobistej od Netii.

Czy coś zmieni się w 2014 roku?

Myślę, że nie doczekamy się niczego nadzwyczajnego, choć UPC powinno wprowadzić do swojej oferty nowoczesne dekodery, czyli platformę Horizon.

To był ciekawy rok dla rynku telewizyjnego w Polsce. Zamieszanie z nc+ rozeszło się po kościach, a wszyscy bez dodatkowych opłat mogą cieszyć się cyfrową telewizją naziemną. Przyszły rok raczej nie będzie obfitował w tak znaczące wydarzenia. Możemy spodziewać się lekkich przetasowań na rynku kanałów tematycznych, wielu ofert łączonych i dyskusji o poszerzeniu cyfrowych multipleksów.

REKLAMA

Pytanie czy będzie co oglądać w telewizji? Choć do śmierci telewizji daleko, to jednak wartościowych treści jest jak na lekarstwo. Jednak to miliony widzów decyduje o tym pilotem.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA