Dlaczego Allegro nie kończy współpracy z firmą, którą UOKiK ukarał za bezprawne działania?
Spółka Intrum Justitia zajmuje się egzekwowaniem należności i pracuje m.in. na zlecenie Allegro. UOKiK zakwestionował niektóre z fragmentów wezwań do zapłaty wysyłanych przez Intrum Justitia i nałożył na firmę karę ponad 220 tys. zł. Teraz Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podtrzymał tę decyzję.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zajmował się sprawą spółki Intrum Justitia w 2010 roku. Dokładnie 18 października zapadła decyzja, z której wynikało, że firma windykacyjna Intrum Justitia stosowała nieuczciwe praktyki rynkowe. W wezwaniach do zapłaty, które dostawali dłużnicy zastraszano konsumentów. Intrum Justitia informowała o planowanej wizycie Inspektora w domu zadłużonej osoby. Wizyta ta miała mieć na celu wyegzekwowanie spłaty zaległości.
UOKiK uważa, że treść korespondencji, którą otrzymywali dłużnicy mogła wprowadzać w błąd i wywoływać przekonanie, że pracownik spółki Intrum Justitia dysponuje możliwością użycia środków przymusu, a prowadzone przez niego działania będą odbywały się nawet przy wyraźnym sprzeciwie konsumenta.
Spółka Intrum Justitia nie zaprzestała stosowania tych praktyk. Dotarliśmy do podobnych dokumentów wysyłanych przez firmę do osób, które zalegały z płatnościami Allegro. Firma nadal informuje o wizytach Inspektora i wzywa dłużników do wizyty w warszawskiej siedzibie firmy.
Teraz sprawą zajął się Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który podtrzymał decyzję UOKiK-u.
Trzeba jednak pamiętać, że wyrok SOKiK z 13 września 2013 r. (XVII AmA 18/11) nie jest prawomocny. Spółce Intrum Justitia przysługuje apelacja.
O komentarz w tej sprawie poprosiłem przedstawicieli Allegro. Zapytałem Pawła Klimiuka - rzecznika prasowego Grupy Allegro - czy ich firma nadal zamierza korzystać z usług spółki Intrum Justitia, której Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wskazał bezprawne działania, naruszanie przepisów oraz tzw. dobrych obyczajów.
