REKLAMA

AKTUALIZACJA: Potwierdzone! Dlaczego Google powinien kupić Waze za ponad miliard dolarów?

Pojawiły się plotki, że Google planuje kupić mobilną aplikację do nawigacji satelitarnej. Dlaczego powinien to zrobić nawet za cenę miliarda dolarów?

11.06.2013 16.40
AKTUALIZACJA: Potwierdzone! Dlaczego Google powinien kupić Waze za ponad miliard dolarów?
REKLAMA

Google ma bardzo mocną pozycję na rynku map online. Zapewnia ją sobie dzięki bogatej bazie map całego świata, które dodatkowo są rozbudowane o zdjęcia satelitarne oraz coraz obszerniejsze materiały zebrane w ramach programu StreetView oraz Google Earth.

REKLAMA

Podczas ostatniej konferencji Google I/O 2013 zaprezentowano odświeżony interfejs map oraz zintegrowano wszystkie usługi w jeden potężny kombajn. Można zatem przypuszczać, że Google jest na dobrej drodze do tego, aby skonsolidować swoje usługi nawigacyjne w ramach jednej aplikacji. Dlatego dziwna może wydawać się informacja mówiąca o tym, że gigant z Mountain View planuje zakupić konkurencyjną usługę Waze.

Waze to nawigacja w formie aplikacji mobilnej. Usługa wyróżnia się tym, że skupia wokół siebie spore grono aktywnych użytkowników. Społeczność ta ma wpływ na aktualizacje map oraz może wzajemnie informować się o utrudnieniach w ruchu. Dzięki Waze z łatwością ominiemy korki i nie damy się złapań na kontrole policyjne oraz fotoradary, a nawet kupimy najtańsze paliwo w okolicy.

waze-paliwo

O tym jak Waze jest popularne i cenione przez użytkowników mogą świadczyć dane ze sklepów z mobilnym oprogramowaniem. Zarówno w markecie Apple jak i Google program ma około 4,5 gwiazdek na 5 możliwych. Z samego Google Play Waze zostało pobrane ponad 10 mln razy. Na oficjalnej stronie aplikacji twórcy chwalą się 30 mln użytkowników na całym świecie.

Według plotek Google ma zapłacić za Waze nawet 1,3 miliarda dolarów. Dlaczego ludzie z Mountain View mieliby zapłacić taką kwotę za aplikację, która jest podobna do ich wlasnej?

Zapewne chodzi o społeczność użytkowników. Google cały czas kuleje i nie radzi sobie z byt dobrze na rynku serwisów społecznościowych. Liczba zarejestrowanych osób w serwisie Google Plus stale rośnie, ale społecznościówka ta niestety nadal charakteryzuje się bardzo niskim współczynnikiem zaangażowania użytkowników. Plusowicze spędzają w serwisie mało czasu i nie są zbyt aktywni.

Google próbuje to zmienić poprzez wiązanie innych form społecznościowych z Pluse. Dlatego do Google+ dołączono konta z YouTube’a, komentarze w Google Play i system komentowania na blogach.

Kupienie Waze, aby zintegrować usługi nawigacyjne z własnymi wydaje się być rozsądnym posunięciem. Google ma dobre mapy, które są stale aktualizowane, ale rzeczywiście brakuje im dobrego wykorzystania społeczności użytkowników, którzy mogliby mieć znaczący wpływ na informowanie o bieżących warunkach na drodze. Obecnie mapy Google pozwalają na wystawianie opinii lokalom, które zostały na nich umieszczone. Brakuje jednak większego zaangażowania społeczności w wymianę informacji o utrudnieniach w ruchu, kontrolach policyjnych, fotoradarach czy cenach paliw.

Na Waze chrapkę miało już kilka firm. Swego czasu mówiło się o tym, że Apple powinno kupić Waze. Ostatnio pojawiły się informacje jakoby Facebook miał zainwestować w ten izraelski startup.

Nie wiadomo, czy plotka o romansie Google i Waze się potwierdzi. Niemniej jednak uważam, że ten zakup ma sens i jeżeli do niego już dojdzie, to mam nadzieję, że Google nie zepsuje tego, co w Waze doceniło 30 mln użytkowników.

Aktualizacja, 11.06.2013r

REKLAMA

Informacje o zakupie Waze przez Google potwierdziły się. Na oficjalnym blogu Google Brian McClendon, Vice President Geo napisał, że wszyscy borykamy się z utrudnieniami na drogach i czasem stoimy w korkach, co jest to dla nas frustrującym doświadczeniem. Dlatego Google postanowiło zainteresować się Waze, aby użytkownicy mogli się w czasie rzeczywistym wymieniać informacjami o korkach i problemach na drodze. Google doceniło dynamicznie rosnącą społeczność użytkowników Waze, którzy aktywnie korzystają z funkcji systemu i wspólnie pracują nad tym, aby każdego dnia znaleźć najlepszą trasę z domu do pracy.

Aplikacja Waze będzie rozwijana oddzielnie. Jednak do Map Google zostaną zaimplementowane informacje pozyskiwane w ramach Waze, co powinno się przełożyć na nowe funkcje pozwalające na omijanie korków. Nawigacja Waze zostanie zaś wzbogacona o system wyszukiwania Google.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA