Odświeżony Larry zawita na wiele platform! Możliwe, że będzie więcej
Leisure Suit Larry to seria gier, którą każdy gracz urodzony w latach 90-tych i wcześniej powinien po prostu znać. Sam znajomość z Larrym rozpocząłem dopiero pod koniec jego obecności na rynku, gdyż pierwszą grą z tej serii, w którą miałem okazję zagrać była siódma. Okazuje się jednak, że ja i wielu innych młodszych graczy będzie mogło zapoznać się z poprzednimi przygodami Larry’ego. Już w maju ma pojawić się odnowiona pierwsza część gry, ale twórcy nie wykluczają remake’u całej serii.
Niektórzy mieli już jednak możliwość zagrania w odświeżoną wersję gry z 1987 roku, na przykład redaktor serwisu Joystiq. Wcześniej grał on też w oryginalną wersję gry i przyznał, że wiele zagadek zostało zmodyfikowanych tak, by starsi gracze, którzy jeszcze pamiętają Larry’ego sprzed 26 lat (!!!) również mogli czerpać przyjemność i satysfakcję z gry.
Gra powinna prezentować się całkiem nieźle i zachować klimat oryginalnego Larry’ego. Wszystko dzięki temu, że za produkcję odpowiada Al Lowe, który współtworzył także pierwszego Larry’ego. Paul Trowe przyznał, że niewykluczone jest odnowienie także drugiej części przygód łysiejącego lowelasa. Całkiem możliwe jest także przeniesienie na ekrany całej serii gier z Larrym w roli głównej.
Warto przypomnieć, że powstanie Leisure Suit Larry in the Land of the Lounge Lizards Reloaded zostało sfinansowane w serwisie Kickstarter, gdzie twórcom udało się zebrać ponad 650 tys. dolarów. Docelowo tytuł ma ukazać się na PC, Macach, iOS, Androida, Ouya, Linuksa i Blackberry.
Jestem wyjątkowo zadowolony z niedługiej premiery odświeżonych przygód Larry’ego przede wszystkim dlatego, że rynek gier za bardzo skupił się na tytułach FPS, strategiach czasu rzeczywistego oraz samochodówkach. Na rynku niekiedy pojawiały się bardzo dobre przygodówki, takie jak Machinarium, ale zazwyczaj nie były one znane większości graczy. Zdecydowanie nie były to tytuły głównonurtowe. Odnowienie słynnej serii przygodówek takich jak właśnie Larry może sprawić, że klasyczne przygodówki wrócą na salony, zwłaszcza, że obecne czasy idealnie nadają się do ich powrotu.
Coraz więcej osób woli grać na smartfonach i tabletach niż na komputerach i konsolach, a jaka gra lepiej nadaje się do wykorzystania interfejsu dotykowego niż przygodówka? Tak, zgadzam się z wami, nie ma takiej.
Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że w ślad za twórcą Larry’ego pójdą też inni producenci i niebawem zobaczymy na nowoczesnych urządzeniach odnowione wersje takich gier jak legendarna już Syberia czy świetne Hokus Pokus Różowa Pantera.
Odnowiony Larry może być też wyjątkowo ważny z innego powodu. To jeden z najgłośniejszych tytułów, który pojawi się na debiutującej niedługo konsoli Ouya. Moim zdaniem nie podbije ona rynku, ale doskonale nadawałaby się do tego, by tworzyć na nią właśnie odnowione wersje gier i emulatory, które pozwolą na niej odpalać tytuły z nieistniejących już platform. Wiele osób powie teraz, że do tego służy komputer, ale radzę im się zastanowić – czy wygodniejsze jest granie na laptopie lub komputerze stacjonarnym, czy na kanapie z padem w ręku? Pad od Ouya szczególnie nadaje się do przygodówek, gdyż ma wbudowany touchpad mogący zastąpić myszkę.
Trzymam za Larry’ego kciuki i już mogę powiedzieć, że go kupię, nawet w ciemno. Tej gry po prostu nie da się zepsuć.
