REKLAMA

Twórca aplikacji Transportoid wygrał w sądzie z MPK Kraków!

19.09.2012 09.00
Sąd przyznał rację twórcy aplikacji Transportoid
REKLAMA
REKLAMA

Tomasz Zieliński – twórca aplikacji Transportoid – skierował do Sądu Administracyjnego skargę na Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Krakowie. Została ona uznana za zasadną i w wyroku sąd zobowiązał MPK do wydania aktu i/lub podjęcia czynności w sprawie wniosku o ponowne wykorzystanie informacji publicznej z 5 lutego 2012. Przypomnijmy, że skarga ta dotyczy nieudzielenia dostępu do bazy danych z rozkładami jazdy komunikacji miejskiej.

Wczoraj Tomasz Zieliński i przedstawiciele Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Krakowie spotkali się w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym, gdzie rozpatrywano skargę programisty na działanie, a w zasadzie bezczynność MPK. O tej sprawie pisałem już wcześniej na łamach Spider’s Web, gdzie wyjaśniłem na czym dokładnie polega problem i niekompletność danych udostępnionych na rozkładach jazdy.

Twórca aplikacji Transportoid stworzył program, który pozwala na sprawdzanie rozkładów jazdy komunikacji miejskiej z poziomu telefonu. Baza danych obejmuje ponad 60 polskich miast i dla każdego z nich oferuje dokładne dane o aktualnych rozkładach jazdy. Wyjątkiem jest Kraków, gdyż lokalne MKP idzie w zaparte i nie chce współpracować z zewnętrznymi firmami. Warto tutaj zaznaczyć, że Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Krakowie wydało swoją mobilną aplikację o podobnej funkcjonalności.

“Wygrałem potyczkę w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym” – takimi słowami Tomasz Zieliński poinformował na swoim Facebooku fanów aplikacji Transportoid. Sąd nie tylko zobowiązał MPK do wydania uzasadnienia ale również zasugerował podjecie działań w sprawie kilku próśb Zielińskiego o udostępnienie danych. Dodatkowo zasądzono zwrot kosztów postępowania sądowego na rzecz programisty.

W uzasadnieniu swojej decyzji WSA podkreślił, że MPK zmieniało kwalifikację wniosku w swoich kolejnych odpowiedziach mimo jasnego określenia, że Zielińskiemu chodzi o ponowne wykorzystanie informacji publicznej. Sąd zwrócił uwagę na fakt, mimo iż MPK nie jest organem władzy publicznej to zgodnie z ustawą o dostępie do informacji publicznej odmowa musi mieć formę decyzji. Tomasz Zieliński zdaje sobie sprawę, że to dopiero wygrana bitwa, a wojna z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym trwa nadal.

Cofamy się do stanu z początku lutego, tym razem jednak MPK nie może już odpowiedzieć „nie bo nie”, lecz musi wydać decyzję w której zmierzy się z przepisami ustawy na które powołałem się we wniosku a później w skardze

– mówi twórca aplikacji Transportoid.

Czy MPK podda się i udostępni upragnioną bazę danych? Raczej będą szli w zaparte, tak jak robili to do tej pory. Warto zaznaczyć, że nie tylko Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne zbywa Tomasza Zielińskiego. Programista udał się również do Urzędu Miasta Krakowa, gdzie złożył wniosek o przekazanie kopii bazy danych otrzymanej od MPK Kraków. Jednak tutaj również spotkał się z odmową. Skarga na działanie Urzędu Miasta wpłynęła już do sądu i oczekuje na wyznaczenie terminu rozprawy.

Na koniec pozostaje trzymać kciuki za szybkie i korzystne dla programisty jak i pasażerów zakończenie sprawy.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA